W grudniu zeszłego roku w Urzędzie Miejskim w Wołominie z inicjatywy burmistrza Ryszarda Madziara odbyło się spotkanie prof. Elżbiety Małanicz?Onoszko z rodzicami osób niepełnosprawnych. Ostatnio, 10 marca, odbyło się po raz drugi.
Życie z dzieckiem niepełnosprawnym to dla ich rodziców ciągłe wyzwania. Ciężko podarować im radosne dzieciństwo, jednak nie znaczy to, że nie jest to możliwe. Dzieci autystyczne, po porażeniu mózgowym, z zespołem Downa ? mają możliwość skorzystania z metody opracowanej przez Elżbietę Małanicz-Onoszko. Tematem interesują się nie tylko rodzice, opiekunowie dzieci, ale też pedagodzy.
Pani profesor, sama źle uczona gry na fortepianie jako dziecko, postanowiła z czasem zacząć uczyć dzieci, zarówno te zdrowe, jak i cierpiące: niewidome, głuchonieme, autystyczne, z chorobą Heinego-Medina i z zespołem Downa. Jej metoda ruchomych kolorowych nut powstała po ponad 40 latach pracy z chorymi dziećmi. Opiera się na zestawie niezbędnych tablic magnetycznych z pięciolinią oraz kolorowych ruchomych nut, które działają na dziecko poprzez kolor, ruch i dźwięk. ? Analizując własne, 34-letnie doświadczenia artystyczne członka Chóru Filharmonii Narodowej (którego jestem współzałożycielem) oraz pedagoga warszawskich szkół muzycznych, doszłam do wniosku, że by uzyskać optymalne wyniki późniejszej nauki, należy jak najwcześniej badać uzdolnienia artystyczne dzieci, rozpoznawać ich braki i wady oraz możliwie szybko starać się je usuwać ? stwierdza Elżbieta Małanicz-Onoszko. ? Doszłam także do wniosku, że dość wcześnie należy zacząć uczyć dzieci zapisu nutowego, skracając do minimum okres pracy bez jego pomocy. Potwierdzeniem mojej obserwacji może być koncepcja Suzuki, który po latach pracy z dziećmi nieznającymi zapisu muzycznego, postanowił odstąpić od tej metody.
Szczegóły metody przedstawiła sama pani profesor 10 marca w sali widowiskowej MDK w Wołominie. Spotkanie zostało zorganizowane przez Fundację ?Latająca Akademia Elżbiety Małanicz-Onoszko? i Miejski Dom Kultury. Zainteresowanych nie brakowało. Miejmy nadzieję, że cykl spotkań z panią profesor będzie kontynuowany.
Więcej o fundacji i samej metodzie można dowiedzieć się na stronie www. latająca-akademia.pl.
Sylwia Kowalska