Czerwone wozy bojowe mareckich ochotników już nie budzą zdziwienia wśród mieszkańców Marek. Okres wakacyjny ta młoda i dynamiczna jednostka może zaliczyć do udanych, notując ponad dwadzieścia wyjazdów, zarówno do pożarów, wypadków czy też usuwaniu gniazd szerszeni.
Ochotnicy wakacje nie tylko spędzili na wyjazdach alarmowych ale również zabezpieczając imprezy plenerowe, uroczystości kościelne, szkoląc się oraz pozyskując kolejne wyposażenie niezbędne do prowadzenia działań związanych zarówno z działaniami bojowymi jak i obroną cywilną pozyskując znaczne ilości sprzętu m.in. z pomocą Straży Granicznej oraz wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego. Dzięki pozyskanemu wyposażeniu jesteśmy w stanie zwiększyć zakres działania jednostki na terenie naszego miasta z pożytkiem dla naszych mieszkańców, na przykład pozyskane namioty będą mogły posłużyć w organizacji przez ochotników kolonii dla dzieci ? stwierdził druh Marcin Piotrowski.
W tym miejscu należy wspomnieć, iż pozyskując w/w wyposażenie, nie myślą tylko o swoich potrzebach. Podczas styczniowego Walnego Zgromadzenia Mareckiego Koła Wędkarskiego pojawiła się prośba do obecnych na spotkaniu radnych w zakresie pozyskania łodzi do patrolowania akwenów przez społeczną straż koła – wydawało się że jest to kwestia co najmniej roku niż miesięcy – okazało się że jednak dzięki wspólnemu zaangażowaniu można było to zrobić wcześniej.
Ochotnicza Straż Pożarna w Markach staraniem druhów Roberta Gawrysia, Marcin Piotrowskiego oraz radnego Arkadiusza Werelich, przy wsparciu burmistrza Janusza Werczyńskiego, pozyskała z Urzędu Wojewódzkiego łódź wraz z odpowiednią przyczepą.
? Jesteśmy dumni, że na terenie naszego miasta funkcjonuje tak prężne koło wędkarskie. Należy pamiętać, że jest to jedno z największych kół w Polsce, zrzeszające ponad 2000 czynnych członków, dlatego pomoc wędkarzom w zakresie pozyskania łodzi była w pełni uzasadniona i pokazała, że nie rzucamy słów na wiatr ? komentuje radny Werelich. Podczas festynu z okazji zakończenia lata (7.09.2013) zorganizowanego na terenie Szkoły Podstawowej nr 1 nadarzyła się doskonała okazja do przekazania łodzi na ręce prezesa Koła Wojciecha Szuberajskiego oraz Jarosława Filla i Mariusza Sobolewskiego – szefów Społecznej Straży Rybackiej.