Polacy powiadali: mądrej głowie dość dwie słowie. W domyśle: pozostałym główkom i tysiące słów nie pomogą. Taki to właśnie czytelny podział na tych, którym wystarczą dwa słowa by zrozumieli i dla tych, którym i książka na niewiele się zda, zrobił prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka, mówiąc: nie ma stuprocentowego dowodu na to, że to właśnie Lech Wałęsa był ?Bolkiem”.
Mądrzy to zrozumieli, a pozostali z wypiekami na twarzach czytają grubą, bo napisaną na życzenie braci Kaczyńskich, książkę o SB i Wałęsie. Jedno jest w tym wszystkim, mimo całego brudu, piękne, że w życzliwej pamięci potomnych pozostanie jednak Lech Wałęsa i Solidarność. No i my, bezimienne tło.
Dobrze to rozumieją siły skupione w Pałacu Prezydenckim, bo od pewnego czasu wieje z tej strony chłodem. Odczuli ten chłód mieszkańcy Podkarpacia a zwłaszcza wsi Izdebki. W tej wsi wybudowano bowiem pierwsze w Polsce boisko w ramach rządowego programu ?Boisko w każdej gminie Orlik 2012″. Ziemię pod boisko dał arcybiskup przemyski Józef Michalik a gmina, województwo i minister sportu mieli dać, po równo, pieniądze na budowę.
Wójt i minister wywiązali się ze swoich zobowiązań, natomiast województwo rządzone przez Prawo i Sprawiedliwość nie dało ani grosza. Mimo to, boisko zostało wybudowane i w Dniu Dziecka przekazane młodym piłkarzom. Na uroczystości byli obecni ci, którzy przyczynili się do jego powstania. Nie było więc ludzi z PiS-u. Obrażeni, zaczęli jak Ziobro, od Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Może znajdzie się jakiś hak na Arcybiskupa a jeżeli nie, to chociażby na wójta! Na konferencji prasowej z udziałem Jarosława Kaczyńskiego poinformowano nas, że trawa i drzewka się nie przyjęły a asfalt się lepi. Mało tego, zachodzi podejrzenie, że trawa i listki zostały pomalowane na zielono. A tak w ogóle, to tego boiska w Izdebkach to nie ma, to tylko chwyt propagandowy rządu premiera Donalda Tuska.
Tak mówiono w Przemyślu i w gmachu polskiego Sejmu! Tylko tyle miało do powiedzenia Prawo i Sprawiedliwość na temat rozwoju sportowego dzieci i młodzieży w Polsce. Przykre w tym wszystkim jest jeszcze i to, że ci ludzie wciąż mają nadzieję powrócić do władzy bo wiedzą, że o elektorat nie muszą się martwić.
W dwóch okresach swojego życia korzystałem ze zbioru Biblioteki Pedagogicznej w Wołominie. I za każdym razem, ta przyjaźń przykro się dla mnie kończyła. Po radosnych okresach intelektualnych wzlotów zostawałem wyrzucany na ulicę. Smutne to były chwile, bo jest to jedyny tego typu księgozbiór w mieście. Zamykanie szerszym kręgom czytelników dostępu do tych książek jest dla mnie przejawem wschodniego barbarzyństwa.
Ale władze oświatowe, odpowiedzialne za kaganek oświaty, tak go strzegą, że skutecznie uchroniły polskie strzechy przed pożarem. Wołomin nie jest tu wyjątkiem. Dzisiaj, gdy ta biblioteka został zamknięta ze względu na rozsypujący się ze starości budynek, może najwyższa pora zastanowić się nad przyszłością i koncepcją wykorzystania bogatego księgozbioru zgromadzonego w kilku wołomińskich bibliotekach.
Te książki winny być dostępne nie tylko dla uczącej się młodzieży ale i dla pozostałych czytelników. Mam nadzieję, że po wyremontowaniu budynku SP nr 1 powstanie tam otwarta – i dla mnie – biblioteka.
Edward M. Urbanowski
Zapomniał pan o wynikach wyborów do Senatu na Podkarpaciu. To jest stan rzeczywisty, a nie wynikający z czytania GW. Widać, że ma pan stracha. Lista Wildsteina się kłania.
Irka mogłabyś coś więcej o tym strachu Pana Edwarda i liście Wildsteina. Czyżby naczelny ŻP.był ………..?.
Wystarczy sprawdzić na liście.
Mądrej głowie…. ale to nie dotyczy redaktora
irka – sprawdziłaś?
Inka a ty jestes na liście najpopularniejszych komunistycznych napojów…… wstyd………….
Inka czy Irka nie ma znaczenia tez widziałem na liście
Jeśli jest na liście to wyjaśnia dlaczego redaktorek pała taka nienawiścią do Ziobry i PiSu,
Ale każdy do nich pała niechęcią niezależnie od tego czy jest na liście czy nie.
Jak może się „przykro skończyć przyjaźń z biblioteką”? Jak można „zostać wyrzuconym z biblioteki na ulicę”? Proszę opowiedzieć swoją historię, to bardzo interesujące.
Irka – Inka a za co ty jesteś na liście ?
oj; muszę cie zmartwić, nie jestem na tej liście. Nie wiedziałem, że w ŻP Lesław Maleszka ma tylu sympatyków.
Redaktorze Urbanowski!
Niech Pan sobie nie wyciera gęby Kaczyńskimi. O tym, że Wałęsa jest Bolkiem, słyszało się już w latach 90. Obecnie historycy zebrali dokumenty o tym świadczące w książkę, i ją wydali bez żadnej namowy Kaczyńskich. Nikt nie umniejsza chwały Wałęsie ale większość społeczeństwa jest przekonana, że to on był Bolkiem. Potwierdzają to nawet jego koledzy z lat 70. Trzeba umieć się przyznać do błędu. Każdy poełnia błędy. Pan też je popełnia (manipuluje faktami). A propos otwarcia boiska na Podkarpaciu. Boisko zostało otwarte przez Pana idola Tuska 1-szego czerwca i po jego wyjeździe zostało zamknięte, bo się nie nadawało do użytku. Zostało dopiero otwarte 20 czerwca. Takie są fakty i niech Pan nie bawi się w Urbana. Bardzo słusznie,że marszałek województwa nie chce dać pieniędzy na działania propagandowe premiera. Czy Pan wie o tym ile pieniędzy Podkarpaciu zabrało Ministerstwo Rozwoju (pieniądze unijne)?! A wyborcy wypowiedzieli się wyraźnie , kandydat PiS dostał 2 razy więcej głosów niż kandydat PO. W niekórych gminach 100% wyborców poparło kandydata PiS. Niech więc się Pan lepiej nie ośmiesza. Skacze Pan z tematu na temat i mija sie Pan z faktami. Niech Pan napisze jeden artykuł na temat biblioteki i będzie dobrze dls Pana.
Takich Bolków w czasie komuny było wielu wystarczy tylko, że z czystym sumieniem powiem, byłem bo tak chciałem, bo polepszałem życie swoje i swojej rodziny. Stanowisko, mieszkanie, kariera i możliwości. Okrutne to czasy ale tak było i doskonale o tym wiemy. Wystarczy powiedzieć tak byłem agentem, bo to dawało mi możliwość rozwoju mojego/mojej i rodziny. To mi dawało szanse na na przetrzymanie tego okresu. Żałuje ale potwierdzam, dziś jestem innym człowiekiem i pragnę zapomieć o tej niechlubnej przeszłości. Przepraszam! To słowo nic nie kosztuje!
Rozumiem refleksję po kilkudziesięciu latach- lepiej późno niż wcale TO TYLKO JA.Zapewne zdajesz sobie sprawę że uległeś tej bandyckiej machinie by zrobić karierę , mieszkanie ,polepszyć byt rodzinie itd. Doceniam twoją skruchę gdyż wiesz że inni mający inne poglądy by walczyć o wolną i niepodległą Polskę byli zamykani , torturowani, prześladowani i wyrzucani z pracy a ich dzieci były zastraszane. Tak masz rację okrutne to były czasy jedni by przetrwać ten okres ulegli SB inni walczyli by dziś ty mógł powiedzieć słowo przepraszam. Jako człowiek Solidarności czyli ten co myślał i działał inaczej niż ty i wiele razy był przesłuchiwany być może i przez ciebie przyjmuję twoje przeprosiny.
Przepraszam solidornościowiec, ale ja nikomu nie uległem. Rozumiem tylko niektórych co ulegli. Jestem z tych silnych, ale też jestem człowiekim rozumiejących słabości innych. Też działacz jak Ty. Ale wielu zrobiło karierę na naszych plecach. I im tego nie mam zamiaru darować. Chcę poznać prawdę i tego stanowiska będę bronić. Jeśli Cię to denerwuję wybacz.
Prawda jest zawsze tylko jedna, Wałęsa oszukuje samego siebie a najgorsze że nas ma za idiotów swoimi pokretnymi wypowiedziami. Coś na wzór Pana URBANowskiego , a może odwrotnie.