– Z dniem 3 listopada w trybie natychmiastowej wykonalności wydana zostanie decyzja na rozbiórkę kominów wystających 6 metrów ponad dach na terenie dzierżawionym przez firmę PP-EKO – mówi Roman Romańczuk, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego (PINB).
 To dobra wiadomość dla mieszkańców Radzymina i dla mnie osobiście. Kiedy latem spotkałem się z mieszkańcami protestującymi przeciwko istniejącemu, w sąsiedztwie ich miejsca zamieszkania, zakładowi, powiedziałem, że: „ Jako burmistrz muszę również ponosić odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Nie chowam głowy w piasek i nie zasłaniam się innymi osobami. Zrobię wszystko by ochronić mieszkańców przed dalszymi przykrościami. Tych, którzy ucierpieli, przepraszam”. Wtedy nam wszystkim wydawało się, że rozwiązanie tego problemu, to będzie długa i ciernista droga. Jednak dzięki determinacji zaangażowanych w tę sprawę mieszkańców, nad miastem będzie znowu świeciło jasne słonce. Chylę czoła przed tymi, którzy nie zważając na trudności i przeszkody, doprowadzili do tak szczęśliwego finału. Niech ta trudna lekcja nauczy nas szacunku, pokory i mądrości. Myślę, że z tak niezłomnymi ludźmi, zrobimy jeszcze dożo dobrego dla naszego Radzymina. – mówi Zbigniew Piotrowski, burmistrz Radzymina. |
Po przeprowadzonych kontrolach na terenie firmy PP-EKO, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska złożył doniesienie na działalność firmy do Prokuratury Rejonowej w Wołominie. – Postępowanie jest w toku – mówi prokurator Andrzej Kielak. Sprawą obecnie zajmuje się również PINB, który stwierdził podczas kontroli brak dokumentów zezwalających na prowadzenie prac budowlanych. – Firma dostała czas na uzupełnienie brakującej dokumentacji – mówi Roman Romańczuk PINB. Jednym z wymaganych dokumentów jest zaświadczenie od gminy o zgodności inwestycji z miejscowym planem zagospodarowania na tym terenie. Zbigniew Piotrowski, burmistrz Radzymina, stwierdził jednak, że inwestycja jest niezgodna z miejscowym Planem zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Radzymin. Oznacza to, że zarządzający firmą nie otrzymają warunków na wprowadzenie zmian budowlanych na dzierżawionym terenie. A co za tym idzie nie otrzymają również legalizacji przeprowadzonych prac. – W związku z tym już dziś mogę powiedzieć, że z dniem 31 października upływa termin na uzupełnienie części dokumentacji dotyczącej kominów i wydam decyzję wzywającą do zdjęcia kominów w trybie natychmiastowym – mówi Romańczuk. Podobny los czeka pozostałe prace budowlane wykonane bez pozwolenia na budowę, na dzierżawionym terenie. – Decyzję na natychmiastową rozbiórkę pozostałych inwestycji wydam po 23 listopada – zapewnia PINB.
Do PINB zgłosiła się również Liga Ochrony Przyrody (LOP). – Zarząd Okręgu Stołecznego LOP z Warszawy zgłosił się do mnie pisemnie 25 października, jako strona w postępowaniu dotyczącym zmiany użytkowania tego terenu – mówi Romańczuk.
Od kilkunastu dni kominy nie dymią… Mimo to mieszkańcy ciągle zastanawiają się czy to już koniec ich udręki.
Przypomnijmy:
„Truć się nie pozwolimy” – stwierdzili w rozmowie z nami mieszkańcy Radzymina latem tego roku (artykuł pod tym tytułem zamieściliśmy w sierpniowym numerze ŻPW). Na początku września Wojewoda Mazowiecki cofnął z urzędu zakładowi PP-EKO zezwolenie na odzysk odpadów innych niż niebezpieczne. Jak się dowiedzieliśmy pod koniec września firma w przysługującym jej terminie złożyła odwołanie do Ministra Ochrony Środowiska. Decyzja w tej sprawie do dnia dzisiejszego nie została podjęta.
Teresa Urbanowska
delikatnie mówiąc niefortunnie wydana decyzja spowodowała -niewymierne straty dla wszystkich mieszkańców Radzymina ,a w szczególności mieszkancom ulic bezpośrednio przyległych do owego zakładu przez okres 9 miesięcy – przeżywaliśmy prawdziwą gechennę –wąchając przez 24godz.zapach palonej foli.Dziś NIELEGALNE KOMINY NARAZIE nie dymią .Nasza udręka skończy się w chwili —gdy zakład wywiezie wszystkie swoje maszyny i SAMI ZREZYGNUJĄ Z DZIERŻAWY terenu przy komunalnej 8 ………cytat : zrobimy jeszcze dożo dobrego dla naszego Radzymina. ………JESTEŚMY GOTOWI dla dobra i rozwoju naszego miasta ,mieszkańców i naszej ojczyzny ……..( a tak w nawiasie jak mówił tow . Gierek pomożecie ?—POMOŻEMY !!!! )
p.s dlaczego wszyscy panowie macie zamknięte oczy na zdjęciach –jeżeli je otworzycie to szybciej zobaczycie ,że mieszkańcy –To przyjaciele ,którym bardzo zależy na rozwoju i urokowi swojego miasta … pozdrawiamy i czekamy ………a redakcji SERDECZNE ,SERDECZNE DZIĘKI..
Fakty mają -żal do tematu … Radzymina–nie-lada sztuką jest umiejętność rozwiązać problem (???????) i nie stworzyć konfiktu …między władzą ,a mieszkańcami , a wręcz przeciwnie być rozjemcą -pomostem….( a to się powiatowej udało …. dzieki
KOMUNALNA i okolice: Fakty nie maja ani do zadnego tematu, ani do zadnej osoby zalu. Jesli juz cos piszesz, to po prostu pisz za siebie, nie za innych. Pozatym rozumiem, ze moglbys miec zal, ze prosiles kogos od nas i sie ta sprawa nikt nie zainterezowal, ale tez tak nie bylo. A jesli Zycie mialo mozliwosci zeby bardziej drazyc temat to pozostaje sie tylko cieszyc i zyczyc wam tam wszystkim po prostu swiezego powietrza :) Pozatym prosilbym nastepnym razem nie powolywac sie nie na siebie w komentarzach. Dziekuje za uwage i pozdrawiam.
KOMUNALNA i okolice –jest nazwą komitetu społecznego–pozdrawiamy .
KOMUNIKAT !!!!!!! —– z ostatniej chwili zaczeli zdejmować kominy !!!!! —-
kOsTi….witamy również i pozdrawiamy. Też się zastanawiamy kto na kogo i w jakim celu sie powołuje…
kOsTi: Czym zmotywowana jest Twoja prośba zawarta w ostatnim zdaniu ?
Sugerowaniem nieprawdy. ps. ale to nie bylo ostatnie zdanie ;)
kOsTi…wyluzuj bardzo proszę…;)
jezeli ktoś pragnie posmakować -naszych przeżyc trwających przez 9 miesięcy (koszmaru )- proponujemy spalić folię i wąchać –to i tak byliśmy cierpliwi –jeszcze dziś jak wspomnimy to bierze nas na wymioty -chociaż mamy już -MOROWE powietrze …. SERDECZNIE DZIĘKUJEMY Wszystkim za pomoc …i apelujemy do władz ,aby nigdy nigdzie w zabudowaniach nie powstały takie czy inne WSPANIAŁE miejsca pracy
a może kOsTi wie o czymś o czym my nie wiemy …pozdrawiam
luz blues – to wyluzowalem ;)
najważniejsza jest zgoda i pogoda …zgoda buduje…a nie zgoda rujnuje …w zjednoczeniu wszystkich sił …runą najmocniejsze m …….(dla chwały i wielkości ludności…..
Przeczytałem Wasze komentarze, i na temat Faktów mam nieco inne zdanie, a mianowicie: Fakty faktycznie pisały na temat zakładu PP-EKO i całej tej sprawy – z tymże w swoich artykułach nigdy nie zamieściły ani jednego wywiadu z którymkolwiek z mieszkańców będącym właścicielem nieruchomości zlokalizowanej przy tymże zakładzie…w artykułach faktów są jedynie wypowiedzi Burmistrza, Radnych …no i ewentualnie właścicieli…jak dla mnie taki artykuł jest mało obiektywny – bo widzi się tylko jedną stronę sprawy, a mieszkańców pomija się celowo lub przypadkowo (w co osobiście nie wierzę)…mimo iż to oni są…byli poszkodowani w tej sprawie…dodatkowo fakty wielkorotnie (według mnie) mieszkańców przedstawiły jako ludzi, którzy czepiają się nie wiadomo czego i walczą też nie wiadomo po co…może należłoby spojrzeć na sprawę z nieco innego punktu – na przykład wcielić się w rolę mieszkańca, który mieszka tu od urodzenia, we własnym domu i w Radzyminie czuł się bezpieczny, szczęśliwy, a przede wszystkim zdrowy, a przez niefortunne decyzje i brak kompetencji zakłócono mu w/w… i to tylko po to by zaspokoić ambicje jednego Radzymińskiego busnessmena, który tak naprawdę nie liczy się ani z tym miastem ani z samymi mieszkańcami
Dalej wszystkich to niepokoji —kominów nie ma –lecz piece jak stały tak STOJĄ –odwołania –trwają —dalej z niepokojem patrzymy na komunalną 8 (wczoraj była pewna kontrol- i też jest zaniepokojona takim stanem rzeczy )… cieszymy ,sie że nie dymią , ale z niecierpliwością czekamy na wyprowadzkę i zdanie terenu ……na ostatniej sesji było powiedziane , że mają zamiar -wyprowadzki….i co rozmyślili się ?….czy to był ble ? ……… pozdrawiamy
Rad.witaj i dzięki za komentarz…Problem ekologii i dobrego sąsiedztwa nie tylko firm z mieszkańcami ale równiez sąsiedztwa pomiędzy człowieka z człowiekiem jest bardzo trudny. Nie ma w zasadzie na dobre sąsiedztwo jednej recepty. Każdy z nas musi sam sobie wypracować pewne zasady wzajemnego współżycia i choć niektóre dziedziny tego współżycia reguluje prawo, to jednak bez dobrej woli obu stron i wzajemnego szacunku, trudno jest na dłuższą metę bezkolizyjnie obok siebie funkcjonować. Życząc czytelnikom ŻPW tylko dobrych i mądrych sąsiadów
mam jednak prośbę, aby uwagi na temat innych pism, kierować na ich strony… w myśl zasady bezkolizyjnego współistnienia. Pozdrawiam
dziwna cisza ,czekamy cierpliwie na całkowite wyprowadzenie ,oczyszczenie terenu …..
Prawda jest taka. Fakty jako pierwsze odpowiedziały na apel mieszkańców i w lipcu zamieściły artykuł pt. „Spór o zakład”, który był obiektywny i zawierał argumenty obu stron. Pani Teresa Urbanowska swój artykuł napisała dopiero w sierpniu, kiedy znane były juz wyniki z WIOŚ, więc mogła oskarżać zakład bo wiedziała już to czego nie wiedziały FAKTY, gdy był pisany ich artykuł a mianowicie, że że PP-Eko spala nie tak jak powinno). Coprawda późniejsze notki Faktów na ten temat były już żałosne (np. rozmowa z Cezrym Wnukiem). Uważam więc że pisanie o Faktach jakoby was zdradziły jest conajmniej niesprawiedliwe. Czytam wszystkie lokalne gazety i odwiedzam forum zarówno faktów jak i to. Postanowiłem wreszcie zabrać głos, bo uważam, że najbardziej sprawie przysłużyła się autorka „Sporu o zkaład”, a nie p. Urbanowska, w artykule której nie zjadujemy niczego czego nie możnaby znaleźć w faktach. Trzeba przyznać że tytuł artykułu pani Teresy jest bardziej wymowny i staje po stronie mieszkańców, ale wynika to z tego o czym już wcześniej pisałem. Dlaczego Pani Teresa nie napisała tego wcześniej? otóż sprawa była śliska i nie chciała sie opowiadać po stronie mieszkańców bo gdyby okazało się że racja leży po stronie zakładu mogłaby pójść do piwrdla, a na takie poświęcenia nie była gotowa. Kiedy wszystko było jasne (po opublikowaniu wynikóe WIOŚ zabrała się do dzieła jako obrończyni uciemiężonych. UWAŻAM ŻE ŻADNA Z GAZET NIE WYWIĄZAŁA SIE Z ZADANIA, ŻPW ZABRAŁO SIE DO SPRAWY GDY WSZYSTKO BYŁO JASNE I UDAJE ZE TO ONI PIERWSI DOSTRZEGLI TEN TEMAT, A FAKTY ZAMIAST PÓJŚĆ ZA CIOSEM I PO OPUBLIKOWANIU RAPORTU WIOŚ ZAMIESZCZAŁY WYPOWIEDZI POLITYKÓW A NIE MIESZKAŃCÓW
OGÓLNIE RZECZ BIORĄC OBIE GAZETY DAŁY CIAŁA
kto dał plamę ,a kto nie to tylko my wiemy najlepiej i my co przez 24 godziny zmuszeni zostaliśmy do wachania –środków trujących –wiemy co zawdzięczamy Pani Teresie i tej gazecie .Dzięki nim został po części załatwiony nasz problem ( bo zakład jeszcze jest chociaż nie pracuje i my czujnie na miego patrzymy ), wiele razy ostudziła nasze głowy ,pomogła nam nam trzeżwo spojżeć na sprawę , zapobiegła awanturom i nieporozumieniom , to dzięki niej nadal jest przyjazna atmosfera miedzy urzędem ,a mieszkańcani ….za to jej bardzo ,ale to bardzo dziękujemy i życzymy wszystkim ,żeby tak były załatwine wszystkie problemy ….
do obiektywnego i do ludzi tak samo myślących jak on
nie zgadzam się z twoim stwierdzeniem ,(nam nie zależy kto dał plamę ,a kto nie .nam zależy na rozwiązaniu problemu )
…do pani Tereski zadzwoniliśmy pod koniec lipca i zaraz do nas przyjechała ,przywiozła ostatni jeszcze ciepły nr.gazety ,pan burmistrz na motorynkach ,licznie zebrani ludzie na placu ZDZ cztali i mówili :fajnie burmistrz wygląda na tych motorynkach ,ale niech pani zobaczy co nam zafundowano – dziś sobota –upał –a 6 kominów nie tylko dymi , ale i smrodzi ,( a ponad to jest to bardzo szkodliwe )tak jest zawsze po południu w nocy i od piątku po południu do poranka w poniedziałek .jednocześnie oświadczamy ,że jesteśmy już osobami oświeconymi ( bo w pierwszym atrykule Faktów )prezes zarzucił nam niewiedzę i zazdrość ,i dlatego poprosiliśmy osoby SWIATŁE ,aby nas oświeciły , w tym temacie i to pokazaliśmy pani Teresce .Wtedy pani Tereska nas zapytała co my chcemy …odpowiedzieliśmy .. zamkniecia zakładu ! ……… zorganizowała spotkanie mieszkańców z burmistrzem ….a co jeszcze robiła to jest jej dziennikarską tajemnicą …..ale zrobiła kawał dobrej roboty …..dziękujemy Pani za dziennikarski nos …i tego nosa innym życzymy..
Nie unoście się tak, spokojnie. Nie byłem bezpośrednio zaangażowany w wasz problem więc nie znam osobistego wkładu jaki wniosła p. Teresa. Oceniałem tylko artykuły.
Czy możźna wiedzieć dlaczego w artykule „Kominy nie dymią” jest zdjęcia burmistrza, a nie…. np. nie duymiącego kominu?
to ja pawlak ,przyjechali my tu zaraz po wojnie ,a że jak jechali i zobaczyli z wagonu mućkę kargulową , to i wysiedli i zostali , całkiem dobrze nam tu było ,aż do tych owych chwil jak zaczeli to oni zwozić z całego świata folije i ją przetapiać (tak te cwaniaki gadali ),a na moją przedwojenną głowę to wam powiem ,iż smród był tak ogromisty jakoby to oni ją palili ,a nam ciemnotę wciskali , latem to już zaczeła się sodoma i gomora , kominy postawili wysokie i zaczeli dokładac z każdym dzionkiem więcej i więcej , nieszło żyć , zwracali my się wszędzie ,pisali skargi ,chodzili my do magistratu to znaczy do urzędu i jak my chodzili coraz częściej tak oni (czli ten kopciuch ,czyli ten zakład rea… jak go tam zwali to zwali ..) dawał więcej do pieca i my nie wiedzieli co zrobić złość w nas była ogromiasta ,a jak chcesz posmak naszego utrapienia to weż garnek i spalaj folyje i wąchaj tak jak nam nakazali z urzędu ,bez żadnego najmiejszego zapytania o zgodę naszej dobrej woli , bo dobrze wiedzieli ,że takiej dobrej woli my byśwa nie mieli ….,a że trudno już było nam z kargulem w tym smrodzie wytrzymać ,a urzędy nas nie słuchali więc z kargulem poszli my do takiego pewnego sklepu i kupili komputer -no takich kilka pudełków z telewizorem i poszli my na kurs i zaczeli szukac w tych pudełkach . o rety ludziska jak jak jak my zaczeli szukac i czytać to u nas takie wielkie oczy zrobiły sie z tego cztania i jeszcze bardziej my to znaczy ja i kargul i nasze sąsiady co koło nas i takowego truciciela mieszkają , napisali my do jednego człeka z kilkoma tytuami nauk o naszym wąchaniu ,a on napisał nam co my wąchamy i co może u nas zachorować tak też zdurnieli my naprawdę . zrobili my zebranie ja kargul i sąsiady i dumamy co z tym utrapieniem zrobić , ja poszłem na to zebranie ze swojm słynnym granatem co mi już wnuczek przerobił na nie wybuchowy ,tylko zapachowy ,a kargul z dwu lurka co barwi na kolorowo ( i nie ma środka co by go sprała )i nawołujem na szturm na magistrat ,a wtedy to przez otwaty luft okna dobry wiater wdmuchnoł nam stary kawałek gazet i kargul czyta i krzyczy zadzwonta zadzwońta na ten numer ,a syn franka no tego co koło smr€dki mieszka wzion komórkę jak to się teraz nazywa i zadzwonił i krzyczy przyjeżdzajta bo nas trują -no i przyjechała …my chcieli iść na magistrat i brać go szturmem ,ja z granatem kargul z karabinem ,a ona nam odradziła ,że to napad ,a tego nam nie wolno …a my drzemy mordy …a truć nas wolno!!!..my swego chcemy dochodzić …no i po kilku słowach przystali my na jej tak zwaną taktykę …(ale jeszcze długo oba z kargulem bylśwa żli na tę panią ( bo tak ją z początku nazywaliśmy) ,że nie po naszemu , gadali my ,że się nie da po dobroci ,po dobroci to my już byli i nic nie dało ,a teraz trza po naszemu ,ale ona swoje i większość sasiadów poszła za tą paniusią to i my z kargulem zblatowali i schowali swoje akcesoria i przystali rogoryczeni do nich …no i zaczęli swoje działania ….my z kargulem patrzyli z boku ….no by jeszcze długo pisać o jej zaletach ,ale my nie zwyczajne więc napiszem tylko tyle ,że kominów już nima , a owa pani redaktorka w naszych oczach taka wielka ,ze nie damy na nią złego słowa napisać i ty —obiektywny —jak się podpiałeś miej się na baczności ,bo my i granat mamy zapachowy ,ale on zniewala bo siła w nim wielka (zachowalim my zapach z tego tam śmierdziucha ) ,a u kargula karabin też nabity tym czarnym co po produkcji ostało ,dołożylim my wszelakich sił,aby to zdobyć i zdobyli i na każdą złą okoliczność jest gotowa ,a takie pisanie o naszej pani redaktor to ,,bardzo zła okoliczność my na to nie pozwalamy i do wojny jesteśmy gotowi ,tylko gdzie cie szukać ? podaj adres …to przyjedziem oba z kargulem i zastosujem swoją taktykę …
pozdrawiam wszystkich co nam sprzyjają ,a nieprzyjacół-czyli wróg (co na własnej piersi wychodowany )ostrzegam ,żeby mieli się na baczności i nie zmuszali nas do ostateczności …
pawlak
ps kargul też pozdrawia tak jak i ja
to ja pawlak ,
ośmielony pisaniem ,piszę po raz drugi ,do …..
……….Czy możźna wiedzieć dlaczego w artykule „Kominy nie dymią” jest zdjęcia burmistrza, a nie…. np. nie duymiącego kominu?
Dodany przez: zaintrygowany (2004.11.26, 12:01)
…a oto tak było …oba z kargulem toczyliśmy spory ,kto ma być na tej forografiji ,ja i mój granat , czy kargul z karabinem , a jeszcze jaśko przysłał list z jameryki ,że najlepiej by było jakoby to on był na tej fotografiji z kosą ,no i my tak się spierali i szli ,że doszli do magistratu to znaczy do urzędu i spotkali my owego pana ,a że ta pani redaktor wszystko robiła ,że nie poszło ,no w tej sprawie po naszemu ,tak i zgoda między nami jest , więc z kargulem zgodnie uznaliśmy,że to on powinien być , a nie kominy ,ani my ,,i tak musi być,bo co ja powiem ,a kargul potwierdzi to tak musi pozostać ,bo inaczej to wojna ….a jak wspomniałem akcesoria mamy gotowe do kazdej ewentualności ,a komu się nie podoba niech sie do nas zgłosi ,my już mamy takie sposoby ,że go przekonamy …pozdrawiam …
pawlak z kargulem
Czy Pani Teresa to już nie ma odwagi pisać pod własnym pseudonimem tylko chowa się pod Pawlakami…
pani Tereska to pani Tereska ,a pawlak to ja pawlak czy ty tego nie widzisz ,czy ty przyjaciel czy wróg na własnej piersi wychodowany ?
obiektywny, zaintrygowany, oburzony…coś w tym jednak jest, że człowiek ocenia postępowanie innych po tym, jak sam postępuje…życząc dobrego nastroju zapraszam do bardziej konstruktywnej dyskusji. Twoje wypowiedzi niczego w zasadzie nie zmieniaja…
a czy Twoje wypowiedzi coiś zmieniają
…chyba ty chcesz ,aby ten artykuł był jak się teraz gada na …topie ….jeszcze raz do wszystkich apel …zrezygnujta ludzie z plastykuuuu ….bo my już posmakowali utylizacyjiiiiiiiiiiiiiii i ostrzegamy was …..!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a ty oburzony …..daj ino na wstrzymanie przestań sie czepiać ……..
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku 2005 dla wszystkich redaktorów składają wdzięczni mieszkańcy
Radzymin
p.s.
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku 2005 dla Pana posła Oksiuty składają wdzięczni mieszkańcy
Radzymina
P.s.oby Pana życzenia się spełniły —::NIE TYLKO TYDZIEŃ BEZ AFER—–oby wcale ich nie było —
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku 2005 dla Panów Burmistrzów i dla wszystkich radnych gminnych i powiatowych dla wszystkich pracowników U.M.iG życzą
mieszkańcy Radzymina
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku 2005 dla Panów Starostów i dla wszystkich radnych powiatowych dla wszystkich pracowników P.U. życzą
mieszkańcy Radzymina
Miło Was widzieć Pawlaki. Gratuluje poczucia humoru. Fajna strona – gratulacje
..witamy wszystkich ..w 2005 r.
{prawdziwych kumpli tych co nam sprzyjają i tych jakowych wrogów na własnej piersi wychodowanych }w tym oto nowym roku …
…chcieli wy czy nie chcieli to i tak słyszeli co my przeżyli w takowym roku 2004 …i wszyscy dobrze już wieta jakie są konsekwencyje ,że porzucili my tradycyjne babcine torby i zaczeli brać w sklepach takowe plastykowe …i w domach kazdy z nas ma ich … ocho..skolko godno…
ośmieleni waszym uznaniem …chcemy rzucić ….wyzwanie …wszystkim co kochają naturę ..
„” Rok 2005 …BEZ PLASTYKOWYCH …dodatków …”
================================================
P.S. od nas zależy jaki będzie świat …..
..zamiast wydawać na plastiki dodajcie na …DOŻYWIANIE…..
=====================================================
…jeśli można o coś prosić …to prosim o maly kacik …listy od czytelników ….może byc umieszczony na górnym pulpicie …dzięki
to ja propnuję też „galerię sławy” z podobiznami najbardziej zasłużonych w dyskusjach na łamach tego forum–>pawlak i kargul ślijcie fotki:]
…enter-ku …zle nas zrozumiales …my nie chcemy ..SLAWY…my chcemy ….NORMALNOSCI…SPRAWIEDLIWOSCI…PRACY…dla naszch rodakow { bo my to juz starzy i nam pozostal tylko apel o potomnych…}…{a Ty czego pragniesz }jak chcesz slawy to przyslij swoja fotografiiiiiiiiiie….pozdrawiamy
jakbym chciał sławy zapisałbym się do BARU:P…PANOWIE mniej romatyzmu a więcej pragamatycznego podejścia do rzeczywistości:) Sprawiedliwość dla wszystkich jest utopią:) dajcie przykład państwa gdzie są urzeczywistniane te szlachetne idee:)