Zakończyły się rozgrywki wojewódzkie w koszykówce juniorek (rocznik 1992 i młodsze). Najlepszą drużyną okazał się w nich UKS Huragan Wołomin, trenowany przez Piotra Dąbrowskiego. Zespół ten awansował do dalszych rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Juniorki wołomińskiego Huraganu bardzo dobrze spisały się w rozgrywkach ligi wojewódzkiej, wywalczając pewnie 1 miejsce. Jedyną drużyną, która mogła w nich dorównać wołominiankom był tylko SKS 12 I Warszawa. Pozostałe zespoły nie miały w rywalizacji z Huraganem praktycznie żadnych szans, przegrywając różnicą 40, 50, czy nawet 60 punktów. Koszykarki Huraganu na 14 meczów wygrały 13, ponosząc porażkę tylko w pierwszym wyjazdowym meczu, właśnie z SKS 12 I Warszawa 67:77. Rewanż w Wołominie Huragan wygrał 77:64 i dzięki lepszemu bilansowi w bezpośrednich spotkaniach wyprzedził warszawski zespół w końcowej klasyfikacji. Warszawianki bowiem w meczach z innymi drużynami, podobnie jak nasze dziewczyny, wszystko wygrywały. Huragan, SKS 12, a także MKK OSiR Sokołów Podlaski i KS Mon-Pol Płock wywalczyły awans z województwa mazowieckiego do dalszych rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Z pytaniem, jak one będą przebiegać, zwróciliśmy się do trenera wołomińskich juniorek Piotra Dąbrowskiego. Przy okazji trener przedstawił dramatyczny problem, z jakim boryka się drużyna :
– Dziewczyny najpierw awansowały do tzw. rozgrywek strefowych, które tworzymy w połączeniu z województwem podlaskim. Jako zwycięzca rozgrywek Województwa Mazowieckiego powinniśmy spotkać się z drużyną, która w Województwie Podlaskim zajęła 4 miejsce. Problem jest w tym, że tam w rozgrywkach nie startuje tyle drużyn i dlatego prawdopodobnie nasz zespół znajdzie się od razu w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski. Ćwierćfinały będą rozgrywane w tym roku w dn. 16 – 18 kwietnia. Będzie to 8 turniejów, w każdym po 4 zespoły. Do półfinałów awansują po 2 najlepsze drużyny z każdego turnieju. Nasze dziewczyny mają olbrzymie szanse, żeby znaleźć się w tych półfinałach, a może później i w finałach. Klub boryka się jednak z ogromnymi kłopotami finansowymi. Na dzień dzisiejszy nie ma pewności, czy będą fundusze na wyjazd na turniej ćwierćfinałowy, nie mówiąc już o dalszych etapach rozgrywek. W związku z tym pilnie poszukujemy sponsorów, bo szkoda by było, żeby taki ogrom ciężkiej pracy wkładanej przez dziewczyny na treningach poszedł na marne – powiedział nam.
My ze swojej strony wyrażamy nadzieję, że najlepsza drużyna województwa nie zostanie bez środków na uczestnictwo w rozgrywkach o Mistrzostwo Polski.
Zbigniew Milewski