Za co nie została odwołana Prezydent Warszawy: Za nieprawidłowości w reprywatyzacji! To bodaj najpoważniejsza ?zasługa?, której skutkiem może być postawienie Pani Prezydent w stan oskarżenia. Z niewiadomych powodów zwracała stołeczne nieruchomości bez odliczania nakładów ze środków publicznych na utrzymanie tych obiektów w przeszłości. Tym samym łamała art. 224 Kodeksu cywilnego, stanowiący iż w rozliczeniach między przyszłym właścicielem a podmiotem obowiązanym do zwrotu mienia trzeba uwzględnić nakłady jakie poczynił władający podczas posiadania mienia;
Za narażenie Warszawy na stratę co najmniej 664 mln złotych! Tyle wynoszą odszkodowania zasądzone tylko w tym roku przez sądy w ramach reprywatyzacji; ? Za rażąco niski zakres świadczeń społecznych! Za rządów Pani Prezydent trudno zdobyć miejsca w przedszkolu czy żłobku. Brakuje ich ponad 6 tys. Trzy stołeczne zakłady opiekuńczo ? lecznicze dla przewlekle chorych zostały zamienione na spółkę z posadami dla zarządu i rady nadzorczej. W placówkach tych znacznie pogorszył się poziom opieki, choć ceny nie spadły. Zbyt mało buduje się tanich mieszkań komunalnych na wynajem. Dziś w Warszawie na takie mieszkanie czeka się prawie 15 lat; ? Za brak troski o biedniejsze dzielnice! Pani Prezydent nie dba o rozwój praskiej strony Warszawy. Nie są tam kierowane ani inwestycje społeczne, ani rozwojowe. Różnice w jakości życia mieszkańców dzielnic ?lepszych? i gorszych? są coraz większe; ? Za poważne błędy inwestycyjne! W tej dziedzinie symbolem bezradności Pani Prezydent może być podziemny parking, zbudowany nad stacją metra przy Placu Wilsona. Do dziś stoi pusty i nie można z niego korzystać, ponieważ nie zaplanowano wjazdów i wyjazdów! Takich obiektów jest więcej. Ślamazarna rekonstrukcja Fortu Sokolnickiego kosztowała ponad 18 mln zł. Miał być tam dom kultury. Dziś obiekt generuje straty, najczęściej stoi pusty. Domu kultury nie ma, a sale Fortu są tylko sporadycznie wynajmowane na imprezy. Gdy woda zalała tunel pod Wisłostradą, nieudolnie prowadzony remont trwał prawie 11 miesięcy; ?
Za skrajnie upartyjnienie kierowania Warszawą! Wszystkie stanowiska, na obsadzenie których ma wpływ Pani Prezydent, są zajmowane przez członków, koalicjantów bądź sympatyków Platformy Obywatelskiej, albo osobiście Pani Prezydent. Jeśli zaś, dla poprawienia wizerunku ratusza, niektórzy nieudolni urzędnicy są odsuwani, trafiają na dobrze płatne posady w innych instytucjach lub spółkach publicznych; ? Za rozrost biurokracji! Na początku pierwszej kadencji Pani Prezydent stołeczny ratusz zatrudniał 5,5 tys. urzędników. Dziś prawie 8 tys.! To jednak nie wszystko, bo wzrosło także zatrudnienie w stołecznych spółkach samorządowych. Łączne wydatki na stołeczną administrację sięgają 900 mln zł rocznie; ? Za chaos śmieciowy! W rezultacie ustawa przewidująca selekcję i recykling odpadów zamiast w lipcu 2013 r., zacznie w Stolicy obowiązywać dopiero w lutym 2014 r; ? Za niegospodarność! Ubiegłoroczny deficyt w budżecie Warszawy wyniósł ponad 1,2 miliarda złotych; ? Za wysokie podwyżki cen biletów! ? Za brak Wspólnego Biletu z gminami powiatu wołomińskiego!
Edward M. Urbanowski