To był ciężki okres dla zawodniczek, trenerów i kibiców ? dziewięć dni finału Mistrzostw Polski kadetek w koszykówce. Dwanaście najlepszych zespołów w kraju, w tym wołomiński UKS Huragan, spotkało się w Ostrołęce, aby wyłonić zwycięzcę.
W pierwszym meczu wołominianki pod okiem Ryszarda Zahna spotkały się z gospodyniami MUKS Unia Basket Ostrołęka. Znakomicie punktowały Sylwia Bujniak (32) i Karolina Poboży (33), mecz zakończył się pewnym zwycięstwem 81:52. ZKS Stal Stalowa Wola uległa naszym koszykarkom 42:71, znów dobrze punktowały Bujniak i Poboży, nie próżnowały Natalia Panufnik i Monika Radomska.
W meczu z MKS Sirmax Kutno ciężar gry wzięła na siebie Sylwia Bujniak, rzucając 33 punkty, zaliczając kilka udanych asyst i przechwytów. Wynik 90:56 znów wskazuje na pewne, zasłużone zwycięstwo… Apetyt kibiców przed monitorami komputerów rośnie ? na stronie pzkosz.pl spotkania są relacjonowane na żywo. Dzień przerwy w rozgrywkach tylko podsyca medalowe nadzieje.
Spotkanie z TS Wisła Kraków kończy się zwycięstwem 92:61 ? facebookowy fanpage Huraganu bije rekordy popularności, kibice analizują mecze przeciwników, obliczają szanse, robią żartobliwe zakłady o wysokość przewagi punktowej wołominianek w kolejnych meczach. Wygrana z PTK Pabianice podnosi jeszcze ciśnienie ? 74:51 i pierwsze miejsce w grupie bez przegranego meczu utwierdza wszystkich w pewności, że powalczymy o złoto, że mamy duże szanse. Jeszcze dzień odpoczynku ? i do boju!
? W takich turniejach zawsze jest dzień, w którym zagra się słabszy mecz. Czasem całkiem słaby. Tak po prostu bywa, czasem to zmęczenie, czasem brak ogrania. My zagraliśmy słabszą tylko pierwszą kwartę… ? mówi trener Piotr Dąbrowski. ? To wystarczyło, żeby przegrać spotkanie i stracić szansę na walkę o złoto.
Zaczęło się fatalnie ? naszym nic ?nie siedziało?, kosz po prostu wypluwał piłki, przewaga MUKS Poznań rosła. Świadomość zwiększającej się przewagi rywalek nie pomagała w skuteczności ? pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 5:22 dla MUKS-u. Wydawało się, że straty są nie do odrobienia ? zmiana taktyki i granie właściwie tylko pierwszą piątką pozwoliły jednak wygrać drugą i trzecią kwartę (24:20, 18:13) i zbliżyć się do poznanianek na trzy punkty. Sylwia Bujniak i Monika Radomska spędziły na boisku pełne 40 minut, nie zeszły na ławkę ani na chwilę. Karolina Poboży uzyskała skuteczność z gry na poziomie 64,3% i zaliczyła 18 zbiórek. Nie pomogło ? czwarta kwarta zakończyła się wynikiem 11:14 dla MUKS-u, cały mecz poznanianki wygrały 58:69. Pozostała nam walka o brązowy medal ? walka, której wołominianki wspierane przez wiernych kibiców po prostu nie mogły przegrać.
Ponownie czekało je spotkanie z MUKS Unia Basket Ostrołęka ? przeciwniczkami, które dobrze znają i z którymi już wygrywały, choćby w pierwszym meczu finałów. Tym razem chyba nie było w wołominiankach nawet szczypty współczucia dla gospodyń ? być może przyczynił się do tego tytuł artykułu opisującego mecz z poprzedniego dnia: ?Słaby Wołomin?. Wygrały kolejne kwarty 8:26, 5:28, 5:26, 4:10, kończąc mecz wynikiem 22:90 i wracając do domu z brązowym medalem Mistrzostw Polski.
Może więc czas pomyśleć o seniorskiej drużynie w Wołominie? Kolejne wychowanki wołomińskich trenerów odchodzą na sportową ?wcześniejszą emeryturę? wraz z osiągnięciem pełnoletności. Możemy zmontować drugoligowy zespół z własnych wychowanek, nie kupując zawodników i ponosząc jedynie koszty trenera i wyjazdów na mecze. To nie są, wbrew pozorom, setki tysięcy złotych rocznie. Nie pomoże w tym miasto, ale mogą pomóc przedsiębiorcy. Czy skorzystają z tej szansy na promocję swojej działalności? Oby tak…
Na sukces Huraganu zapracowały: Natalia Panufnik, Sylwia Bujniak, Paulina Buczek, Zuzanna Gaik, Monika Radomska, Zuzanna Niedziółka, Magdalena Załęska, Karolina Poboży, Karolina Powała, Aleksandra Czeredys, Wiktoria Skuzińska i Wiktoria Nowicka. Dziękujemy!
Łukasz Rygało