22,5 litra krwi to efekt kolejnej akcji krwiodawstwa, która odbyła się w Radzyminie w niedzielę 6 lutego. Krew oddało 50 osób. Kolejna akcja krwiodawstwa w Radzyminie odbyła się 6 lutego. Radzyminiacy pomagają coraz chętniej. To bardzo pozytywne zjawisko. Z czym innym, jak nie z dobrymi emocjami może kojarzyć się zbiorowe pomaganie tym najbardziej potrzebującym? Medal za organizację i udział w akcji honorowego dawstwa krwi, o tak zdawałoby się lokalnym rozmiarze, należy się właśnie krwiodawcom. Organizowane co dwa miesiące zbiórki krwi przeistoczyły się w tradycję na stałe goszczącą w radzymińskim kalendarzu.
Z roku na rok zyskują one coraz więcej sympatyków. Do akcji przyłączyły się lokalne media, które pomogły w promocji idei Honorowego Dawstwa Krwi (HDK). Na uznanie zasługuje społeczne zaangażowanie wolontariuszy z Klubu HDK PCK Radzymin. To właśnie ich działania niosą pomoc cierpiącym. Poza tradycyjnym profilem organizowania zbiórek krwi aktywnie uczestniczą w życiu lokalnej społeczności. Dodatkowo dbają o potrzeby swoich krwiodawców oferując im możliwość aktywnego udziału w działaniach klubu.
Profesjonalizm i dobrze wyszkolona kadra pracowników RCKiK Warszawa Saska są gwarancją wysokiej jakości, bezpieczeństwa i ciągłego rozwoju polskiego krwiodawstwa. To wielka inicjatywa i potrzeba stworzenia komfortu dla dawcy jest bodźcem do chętnych przyjazdów do naszego miasta, miasta ?Cudu nad Wisłą?.
W lutowej akcji krwiodawstwa udział wzięło 53 osoby, a 50 oddało krew. Ten laur może stanowić swoiste podsumowanie dotychczasowej działalności Klubu Kolejne 22,5 litra krwi trafi do potrzebujących.
Małgorzata Rzemek, sekretarz klubu
HDK PCK Radzymin