Ćwiczenia przeciwpożarowe są bardzo ważne w sytuacji zagrożenia życia. Dyrektor Zespołu szkół nr. 1 w Wołominie Krzysztof Milczarek, postanowił przeszkolić pracowników szkoły oraz uczniów na temat ewakuacji w momencie zagrożenia pożarem.
25 września punktualnie o godzinie 9.20 w gmachu szkoły zabrzmiał 30 sekundowy alarm. Rozpoczęła się akcja ewakuacji. Przebieg nadzorował Hubert Wawrzyniak, właściciel firmy W & W Consulting. O ewakuacji uczniowie wcześniej nic nie wiedzieli. Akcja była poprzedzona wcześniejszym szkoleniem pracowników oraz nauczycieli. Od momentu alarmu do zebrania się wszystkich na płycie boiska szkolnego minęło 3,5 minuty. Według strażaków jest to wynik dobry. Starszy kapitan Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wołominie Michał Mazur, przekazał zebranym cenne wskazówki, które mogą usprawnić działania w momencie prawdziwego zagrożenia – Postanowiłem przeprowadzić tego typu akcję, by uświadomić wszystkim, że szybka i prawidłowo wykonana ewakuacja, może uchronić od tragedii. Mimo dobrego wyniku nasunęły się wnioski, które pomogą w lepszej organizacji. Są to pierwsze tego typu ćwiczenia i zapewne nie ostatnie ? mówi Krzysztof Milczarek dyrektor szkoły.
Po ewakuacji wszyscy wrócili do sal lekcyjnych. Działania rozpoczęły dwie jednostki zawodowe straży pożarnej z Wołomina. Ich zadaniem było przeprowadzenie ćwiczeń strażackich oraz zapozanaie się z obiektem.
Nie jest to jedyna szkoła w której przeprowadzono podobne ćwiczenia. W tym roku szkolnym Zespół Szkół w Zielonce również przeprowadził ewakuację na terenie obiektu. Szkoła wspólnie ze strażą pożarną zainicjowała sztuczny pożar. Stworzono warunki zbliżone do tych prawdziwych. Wynik działań był zadowalający.
ech