Kolejna wielka ściema, czyli … najnowszy program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości! Tak najkrócej można powiedzieć o sobotnim wystąpieniu prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
?Wielu Polaków uważa, że ich dzieciom będzie gorzej niż im. To znak czasu. Polacy są zagubieni. Potrzebują wizji, projektu dla Polski. My taki projekt mamy. To nie jest program dla przecinania wstęg, dla wskaźników, dla chwały władzy. To jest program dla Polaków, polskich rodzin, który ma doprowadzić, że będzie praca, wyższe płace, mieszkania, dobra służba zdrowia, godziwe emerytury.? Ładnie powiedziane! Ale … w opublikowanym w druku programie można już przeczytać ? moim zdaniem ? istotę i cel strategiczny tegoż przedsięwzięcia: ?Tragedia smoleńska będzie wyjaśniana przy użyciu wszystkich dostępnych instrumentów krajowych i międzynarodowych, we współpracy z innymi państwami i organizacjami międzypaństwowymi, w tym instytucjami wyspecjalizowanymi?. Mówiąc krótko, wszystkie te ładnie brzmiące obietnice wyborcze PiS mają posłużyć tylko jednemu, zdobyciu władzy. A później byłoby jak dawniej, czyli w czasach sławetnej IV RP – śledztwa, dochodzenia, pomówienia.
Nic więc dziwnego, że ten ?program? odebrany został jak … program podrzędnego kabaretu a nie program poważnej partii mającej aspiracje rządzić Polską! Trudno się dziwić tej ocenie, ale wystarczy porównać kilka liczb. Zestawienia podają, np., że płaca minimalna to teraz 1680 zł a za rządów PiS – 936 zł; średnia płaca obecnie to 3652 a za PiS to 2691 zł. Zatrudnionych tzw. 50+ za PiS było ok. 30 proc. a dzisiaj to 39 proc. Aktywność zawodowa niepełnosprawnych za PiS wynosiła 23,8 proc., a obecnie to 28 proc. Na kształcenie młodocianych pracowników za rządów PiS nie wydano ani złotówki, teraz na ten cel przeznaczono 325 mln zł! PiS, gdy rządził, wsparł bezrobotnych kwotą 5,4 mld zł, a dzisiaj ta pomoc wynosi już 10,8 mld zł. Wysokość świadczenia pielęgnacyjnego za czasów PiS wynosiła 420 zł a obecnie 820. Długość urlopu macierzyńskiego to odpowiednio: 18 tygodni za PiS i 52 za PO ? PSL! Na rolnictwo za czasów PiS pozyskano z kasy Unii 39,2 mld złotych, a dzisiaj to jest 42,4 mld. I wreszcie ta sławetna wrażliwość historyczna PiS. Za rządów Jarosława Kaczyńskiego i prezydentury Lecha Kaczyńskiego ruch ludowy prosił o kasację wyroku z 1933 r. skazującego Wincentego Witosa w procesie brzeskim na więzienie i przywrócenie mu orderu Orła Białego, ale … PiS odmówił!
Leszek Miller, szef SLD: Jeżeli dziś prezes Kaczyński mówi, że trzeba wprowadzić trzecią stawkę podatkową dla najbogatszych – 39 procent, to proszę pamiętać, że to rząd PiS tę stawkę zlikwidował! Janusz Palikot: Program PiS jest przejmująco anachroniczny. Jarosław Kaczyński nie bierze odpowiedzialności za stawiane cele, bo nie ma żadnej koncepcji, skąd wziąć środki na ich osiągnięcie. Na te propozycje nie ma absolutnie żadnych liczb, żadnych dowodów, żadnej metody dojścia, ponadto to program z dwudziestego, a nie dwudziestego pierwszego wieku. Wszystkich jednak trafnością oceny programu PiS przebił europoseł Tadeusz Cymański: ?Prezes powiedział ważną rzecz, że przez 25 lat nie było programu prorodzinnego, ale uwzględnił w tym przecież także swój rząd!?.
… czyż to nie było zabawne wystąpienie?