W chwilę po morderstwie, do jakiego doszło w biurze poselskim PiS w Łodzi, Jarosław Kaczyński ogłosił, że za tą zbrodnią stoi PO, Premier i Prezydent. Nie wszystkich to przekonało. Media zaczęły więc na własna rękę szukać prawdy. Do Częstochowy, miasta skąd pochodzi zabójca, zjechały liczne ekipy dziennikarzy. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że sprawca, Roman C., nigdy z Platformą Obywatelską nie sympatyzował, a wprost przeciwnie, jako ?notoryczny słuchacz Radia Maryja? – zapewne – głosował na Jarosława Kaczyńskiego! Po wyborach przyjeżdżał przecież na Krakowskie Przedmieście wspierać obrońców krzyża. Dopiero gdy ?znikł? krzyż a na ulicy zapanował spokój, Ryszard C. ?oszalał?. Postanowił rozładować swą złość występując zbrojnie przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Było mu obojętne kogo zabije. Strzelał do przypadkowych osób a nie do polityków. Tak zachowuje się człowiek zawiedziony, oszukany ale nie wyrachowany zabójca.
Jest faktem, że od PiS odwracają się coraz większe kręgi jego dotychczasowych sojuszników. Jeszcze tak niedawno, w wyborach prezydenckich, za Jarosławem Kaczyńskim stała ?Solidarność?. Zbierała podpisy, kleiła plakaty, organizowała spotkania wyborcze. Janusz Śniadek, przewodniczący Związku, tak służył PiS, że na uroczystym Zjeździe ?S? w Gdańsku, dopuścił do obrażania Prezydenta i Premiera, honorowych gości tegoż Zjazdu. Ale związkowcy mu tego ?wyczynu? nie darowali! W ubiegłym tygodniu, Pan Śniadek, przegrał wybory w Związku i dzisiaj to Piotr Duda jest nowym przewodniczącym ?S?. To chyba największa, po przegranych wyborach prezydenckich, klęska PiS, szczególnie, że nowy Przewodniczący wyraźnie powiedział, że nie chce, by Związek był kojarzony z partią Jarosława Kaczyńskiego. Ale tu nikt nie strzelał!
Po katastrofie smoleńskiej, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, wiele organizacji, grup i osób aktywnie włączyło się we wspieranie Prawa i Sprawiedliwości. Tą drogą, dziesiątki bliżej nam nie znanych działaczy zaistniało, nagle pojawili się w gazetach, na plakatach, w telewizji. Wszystkich ich łączył szczery żal, nienawiść do Rosji i wiara w zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego. Na naszym rodzimym podwórku, w tych smutnych dniach, szczególnie zajaśniała gwiazda Wspólnoty Samorządowej i Regionalnego Stowarzyszenia Prawicy. Stowarzyszenia te dokonywały cudów, by wybory w naszym powiecie wygrał Jarosław Kaczyński. Gdy okazało się, że jednak przegrał, ci lokalni prawicowi działacze zmienili front a PiS stał się dla nich śmiertelnym wrogiem! Dziś chcą go zniszczyć i wyeliminować z życia politycznego naszego regionu. Pod szyldem ?Wspólnota Samorządowa? wystawili własnych kandydatów do rady powiatu wołomińskiego i sejmiku mazowieckiego. Dzieląc elektorat Jarosława Kaczyńskiego ?na drobne? idą na rękę Platformie Obywatelskiej! Potwierdzeniem tej ?chorej filozofii? jest wystawienie przez ?Wspólnotę Samorządową? kontrkandydata dla Jacka Sasina, ministra w kancelarii śp. Lecha Kaczyńskiego, otwierającego listę PiS do sejmiku mazowieckiego. ?Wspólnota? zrobiła to, by utrudnić mu zwycięstwo.
Ryszard C. mógł tego nie wiedzieć, ale od rozpadu Związku Radzieckiego, w polityce, obowiązują pewne zasady, chociażby ta, że nie wolno wbijać noża w plecy!
6 przemyśleń nt. „Edward M. Urbanowski – Ważna zasada”
Możliwość komentowania jest wyłączona.
Wybitnie obrzydliwy artykulik. Korzystać z nieszczęścia rodziny Śp. pana Rosiaka dla promowania lokalnego kacyca… Dramat.
Wspaniały artykuł. Tak, tak, gdy się słucha radia Maryja to się w główkach przewraca. Nic dziwnego, że Jarcio ma rozdwojenie jaźni. W kampanii wyborczej był taki fajny ale szybko okazało się, że był na prochach. Zastanawiam się, czy ktoś mógłby Prezesowi jeszcze przepisać jakieś specyfiki :)
Czy BOR już chroni autora? Jeśli nie to należy o to zadbać – jednak najlepszym rozwiązaniem będzie umieszczenie na oddziale w Drewnicy lub Tworkach.
Tak, po uaktualnieniu listy Ryszarda C. okazało się redaktor Urbanowski jest również na tej liście.
Choroszcz zalecam autorowi,
tam elektowstrząs rozum odnowi.
Gdyby ktoś zechciał wysłać mnie,
w ślepy zaułek w plagiacie brnie.
Pisiory walą w pory. Czekam na koniec tego niewydarzonego bytu. Jeszcze troche to ogłoszą , że zamachu dokonał zamaskowany Tusk a zamaskowany Komorowski przez SB podawał mu namiary. Drewnica czeka zaprasza .