W dniu 13 grudnia, w 31 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, przez Warszawę przejdzie II Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości zorganizowany przez … Prawo i Sprawiedliwość.W opublikowanym przez tę partię apelu, przeczytałem: ?Trzeba nam dziś niepodległej i bezpiecznej Polski w solidarnej Europie. Trzeba godnej pracy, sprawiedliwej płacy i wolnej przedsiębiorczości tu, w kraju. Trzeba rzeczywistego prawa do ochrony zdrowia. Realnych nadziei młodego pokolenia na własne mieszkanie i założenie rodziny. Trzeba wsparcia dla rodzicielskich planów młodych ? Polska bez dzieci nie będzie miała przyszłości. Trzeba równych szans w życiu publicznym. Szkolnej edukacji wychowującej w miłości do ojczyzny. Trzeba prawdy i wolności ? dzięki pluralizmowi i trwałym wartościom ? w telewizji, radio, prasie i internecie. Te zadania są ciągle przed nami i to my musimy im sprostać. Służąc ? wzorem naszych przodków ? Rzeczpospolitej, dbając o swoje rodziny i o przyszłość naszych dzieci, chcemy być wolni z wolnymi, równi z równymi. Pragniemy chronić niepodległość i walczyć o solidarność. Tworzyć wolność przez prawdę.?
Dla Jacka Kurskiego z Solidarnej Polski, ?hasła marszu są, jak zawsze, słuszne i wzniosłe?. Mimo to jego ugrupowanie nie weźmie udziału w tej manifestacji. Solidarnej Polsce nie odpowiada data, jaką PiS wybrał na tę manifestację. Europoseł przypomniał, że oprócz kolejnej rocznicy stanu wojennego, 13 grudnia mija także piąta rocznica podpisania traktatu lizbońskiego. ?Ten traktat jest niczym innym, jak największym od XVII wieku dobrowolnym zrzeczeniem się przez Polskę praw suwerennych i pozycji międzynarodowej. To nam zafundował prezes PiS! I teraz defilować w piątą rocznicę pod hasłem niepodległości, na wezwanie tego samego człowieka, który zafundował nam ten kłopot? Nigdy! Żadne marsze nie wygrają wyborów. PiS nie odniesie sukcesu pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego. W Prawie i Sprawiedliwości nie można, jak w PSL, wymienić prezesa. W wersji pesymistycznej prezes PiS jest dożywotni. A w wersji optymistycznej – wieczny.?
Również w ocenie Władysława Frasyniuka ?Jarosław Kaczyński jest osobą wyjątkowo pragmatyczną, która przede wszystkim dąży do zbudowania lepszego wyniku wyborczego dzięki pogłębianiu podziału w Polsce. To się mu nie uda! Demonstracja Kaczyńskiego jest cyniczna i nieprawdziwa. Pomiędzy Platformą Obywatelską a PiS-em nie ma bowiem realnego konfliktu politycznego. Tak naprawdę Kaczyński nie cierpi Tuska. To jest spór personalny, który nie ma nic wspólnego z polityką, z próbą zmienienia wydarzeń w Polsce.?
Kropkę nad ?i? postawili: – Paweł Kowal z Polska Jest Najważniejsza: ?Chcę zwrócić się do tych, którzy 13 grudnia organizują marsz. Pamiętajcie, że Polska jest jedna. 13 grudnia to nie tylko wasza własność. Nikt nie ma prawa zawłaszczać tej rocznicy.?; – Bronisław Komorowski, prezydent: ? W rocznicę stanu wojennego odwiedzę więzienie na warszawskiej Białołęce, gdzie byłem internowany?; – Donald Tusk, premier: ?W tym dniu razem ze studentami Uniwersytetu Gdańskiego maszerowałem pod Stocznię Gdańską. Dzisiejszych polityków, wśród tych odważnych, jakoś nie widziałem. Dzisiaj szeregi tych bardzo ambitnych i odważnych rewolucjonistów są zdecydowanie większe niż wtedy, 13 grudnia 1981 roku.?