Nie jest łatwo walczyć o głosy poparcia dla swojej partii. Boleśnie przekonał się o tym prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Przed tygodniem gościł na międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Krynicy, gdzie pozwolił sobie, krytykując ?skomplikowany, niezrozumiały i represyjny? system podatkowy rządu Donalda Tuska, przedstawić swój własny, ?przełomowy?, program fiskalny. Niestety, z ust Prezesa padły tylko hasła i obietnice, że będzie prościej, łatwiej i przyjaźniej. Lecz nie było zapowiedzi obniżenia stawek podatkowych czy wprowadzenia innych powszechnych ulg! Na słuchaczach zrobił wrażenie człowieka, który ?nie do końca wie, o czym mówi?.
To nie pierwsza taka ?koncepcyjna? wpadka Prezesa. Przed miesiącem Jarosław Kaczyński wzywał publicznie Premiera polskiego rządu, by ten wpłynął na obniżenie kursu szwajcarskiej waluty. Pomysł ten, gdyby go chciano zrealizować, mógł tylko wywołać salwę śmiechu, a nie obniżyć kurs obcej nam waluty! Naturalnie, kurs franka spadł, lecz dopiero po interwencji banku centralnego Szwajcarii. Podobnie było też ze słynnym kanistrem z benzyną. Prezes, stojąc nad nim, wezwał rząd do obniżenia akcyzy na paliwo, gdyż ? według przedstawionej prognozy Polskiej Izby Paliw Płynnych ? benzyna już za chwilę miała zdrożeć do 6 złotych za litr. Jak pamiętamy, stało się odwrotnie, z końcem wakacji na stacjach Orlenu i Lotosu benzyna staniała do poziomu z marca br., czyli zeszła poniżej 5 złotych. To oczywiście bardzo mocno zabolało Prezesa, gdyż stracił ważki argument w wyborczej agitacji!
Ale od czego są myślący podobnie? Wspomniana wyżej Polska Izba Paliw Płynnych, na której ?przepowiednie? tak bezkrytycznie powołał się pan Jarosław Kaczyński, natychmiast zaskarżyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów politykę cenową Orlenu, gdyż koncern ? jakoby ? nadużył swojej dominującej na rynku pozycji, obniżając cenę benzyny! Jednak w komunikacie prasowym Orlenu można przeczytać inne uzasadnienie dla tej decyzji: ?Ostatnie miesiące pokazały, że po przekroczeniu 5 złotych za litr paliwa jego konsumpcja wyraźnie spadła. PKN Orlen konsekwentnie stara się prowadzić politykę cenową, która pobudza popyt na paliwa. Strategia ta przynosi oczekiwane przez koncern rezultaty. Trudno zatem zgodzić się z zarzutami formułowanymi przez PIPP, w szczególności dotyczącymi sztucznego kreowania cen, ponieważ nie mają one uzasadnienia?. Można powiedzieć, że to historia jak w znanym ludowym porzekadle: ?zrób komuś dobrze, a dostaniesz po głowie?. Jak podały media, UOKiK już wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
Ostatnim pomysłem Prezesa, z tych ?jak ulżyć ludziom?, jest nałożenie nowego podatku na banki i supermarkety! W udzielonym TVP wywiadzie, bez zająknięcia się, wyznał: ?Nie widzę nic złego w opodatkowaniu banków czy supermarketów?. Pomysł przedni! No, może poza jednym drobiazgiem. To nie sklepy i banki zapłacą ten podatek, ale ich klienci!
Podsumujmy zatem ofertę PiS dla Polski: nie spadną podatki; wzrosną ceny żywności i marże bankowe, a jak się uda Izbie Paliw wygrać z Orlenem, to wzrośnie i cena benzyny. Żyć, nie umierać! Lecz bez obaw, szanowny Czytelniku, mimo wszystko masz ogromny wpływ na to, kto będzie kreował rzeczywistość po 9 października.
Strasznie dużo wykrzykników w pańskim tekście. Dziwi mnie jedno. Co felieton krytykuje pan w uniesieniu każde ruszenie palcem w bucie przez członków PIS. Nie jest to trudne, bo zwykle robią (teraz raczej tylko mówią) głupoty.
Uczciwość intelektualna wymaga jednak, by większą wagę przykładał pan do krytyki koalicji rządzącej. Wszak to ona ma realny wpływ na prawo i sytuację w tym kraju. Krytyki ich poczynań, (które są równie głupie, a nawet gorsze bo mają siłę sprawczą w przeciwieństwie do PIS) jakoś w pana tekstach nie widać.
Jaki jest tego powód? Czy to zupełnie bezinteresowna nienawiść do socjalistów pobożnych, czy może ci bezbożni oraz zieloni (niedojrzali czerwoni) po prostu więcej płacą za ogłoszenia w piśmie?
Pan oczywiście kręci. To, że cena benzyny spadła poniżej 5 zł było to na polecenie Tuska. Wymusił to państwowy Orlen. Pisała o tym prasa fachowa. Podała ona również, że 31 sierpnia Polska po raz pierwszy w historii miała najtańszą benzynę w Europie. Podobną sztuczką jest cicha sprzedaż na rynku walutowym zasobów euro dla wzmocnienia polskiej waluty. Z jakim skutkiem to wystarczy pójść do kantoru. Panie Urbanowski PO już nie rządzi. To jest taniec na Tytaniku. Jak powiedział Rostowski na forum UE że będzie wojna i trzeba uciekać. Ile jest warta nasza prezydencja w UE wystarczy przeczytać wypowiedź jednego ojców UE. Na dodatek sprawa Smoleńska się rypnęła i raport MAK-u można o kant potłuc.
Pisowski beton wie wszystko najlepiej.
Rydzyk im powie wszystko co potrzeba.
Ten elektorat kiedyś był czerwony i taki pozostał. Więc bajki o dobrym socjalizmie świetnie się sprzedają.
Kaczyńscy to stare komuchy tak jak ich wyborcy. Przefarbowali się trochę ale serca mają czerwone, robotniczo-chłopskie.
Jest ich jeszcze ze 20 procent więc siła duża, ale na szczęście z roku na rok coraz mniej.
Więc komu miła wolna od komuchów Ojczyzna niech zagłosuje: NA POHYBEL CZERWONEJ ZARAZIE
Antikom chyba w twojej zomowskiej głowie coś się poprzestawiało, albo jesteś naćpany. Kaczory to komuchy, a ludzie PO: Rosati, Cimoszewicz, Arkułowicz, Belka to obalali komunizm????
Do wszystkich trzeźwo i racjonalnie myslących- nie pozwólmy aby znów PiS doszedł do władzy.Pracuję w instytucji publicznej i powiem jedno. Przez te wszystkie lata takiego bałaganu w instytucjach użyteczności publicznej jak za PiS nie było nigdy. Nie mówię tego tylko ze swojego punktu widzenia, ale jako osoba która wie co się działo w innych urzędach. Co chwila zmiana prezesa bądź dyrektorów wprowadziła taki bałagan że nie było wiadomo jaki jest cel bądź kierunek działalności co jest podstawą funkcjonowania dla klientów. Często śmiano się z dyrektorów którzy nawet nie rozpakowywali swoich rzeczy bo za miesiąc był już następny. Najgorsze to to że traktowali stołki i PiS i koalicjanci jak łupy wojenne i przychodzili ludzie kompletnie nie znający się na rzeczy. Skąd oni ich brali…? Wynik był jeden – kompletny bałagan, zero decyzyjności. Praca stanęła. Wyniki sami widzieliśmy.
nel-chaet – oj boisz się o stołek. Ta armia urzędników przyjętych przez PO trzęsie portkami.
Kolejny raz jakieś chamy i buraki zbezcześciły
ruską mogiłę w Ossowie.
Jestem antykomunistą ale niszczenie grobów uważam za szczególnego rodzaju chamstwo, zbydlęcenie pewnego kręgu osób sięgnęło dna.
Teraz należy tylko czekać aż wycieczka z Wołomina obszczy kryptę Kaczyńskiego.
Ciekawe ile osób będzie oburzonych a ile będzie biło brawo.
Jedną odsunąć, drugą nie dopuścić,
sforę pieniaczy zdołały już spuścić.
Problemem nie PiS, nie jest nim i PO,
liderzy i działacze co sieją swary i zło.
Dla naszego dobra już by się dogadały,
przeszkadza ów fałszywy i zatwardziały.
W kampaniach pijar, młodzież, parytety,
po wyborach mamy głębsze okopy niestety.
Takich pozbywać się oraz ich dworów,
odsuwać od władzy, źródeł i zaworów,
nieskażony z kręgosłupem w pionie,
zanim skorumpują nowością wionie.
Bez wątpliwości odejdą w niesławie,
gdy większości z innymi ich pozbawię.
Liderów i partie co rządzą dyscypliną,
obarczmy odpowiedzialnością i winą.
Głos oddany na PO, oddany na PiS,
nie pomoże i niczego nie zmieni dziś.
Odczuć one muszą popełnione grzechy,
wśród outsiderów szukajmy pociechy.
Do wyboru co chcesz, spectrum całe,
lewy, prawy, tam czarne i białe.
Dbaj niechaj zwycięża ta nasza – ONA
nie nijaka, rodzina – BIAŁO CZERWONA.
ANTIKOM –
trzeba być jakąś nie ludzką istotą albo prymitywną kanalią aby osiągać satysfakcję
z czyjejś śmierci …
i szczerzyć kły
do PiS – owskiej ,,krwi,, !!!
ta nienawiść wymaga leczenia …
albo osikowego kołka !!!
Tylko taki cuchnący martwiec , przesączony trupim jadem może cieszyć się
i napisać ,o odchodzeniu – umieraniu , starszego pokolenia ,,Jest ich jeszcze ze 20 procent więc siła duża, ale na szczęście z roku na rok coraz mniej,, (!!!!)
Jeżeli po raz kolejny Tereso nie zamieścisz mojego wpisu
– uznam tym samym ,że powyższe ,
to także Twój pogląd !
Gdyby tak Jarek i Donald wraz ze swoim dworem poszli już sobie na zasłużoną emeryture to myślę że rzeczy miały by sie zupełnie lepiej.
do ANTIKOMA-
już masz odpowiedź, kim są te chamy i buraki od dewastacji grobów.
W myśl zasady uderz w stół a Alicja się odezwie
aga & anikom:
…. spotkały się dwa łajna
i jest super ferajna :)))
….szkoda , że nie mamy przytułków dla takiej nędzy umysłowej !!!
mamy, u Ciebie w domu.
Znalezione w internecie: „Kilkanaście dni temu napisałem notkę traktującą o niezdrowych zabawach administracji premiera Tuska na rynku hurtowym paliw. http://wgadowski.salon24.pl/338658,cud paliwowy Sprawa nabiera rumieńców, trudno jednak znaleźć o tym informacje w telewizjach ?całą prawdę, całą dobę?. Wiedziony więc niedobrym charakterem i szperaczą żyłką wyszperałem informacje mówiące o tym, że na naszym paliwowym ryneczku trwa prawdziwa wojna pająków pod makatką.
Oto 19 września jeden ze światowych koncernów działających w Polsce skierował do władz PKN Orlen pismo zatytuowane ni mniej ni więcej tylko: ?Przedsądowe wezwanie do zapłaty?. Specjaliści z tegoż koncernu żądają zapłaty, przez PKN Orlen, kwoty prawie 8 milionów złotych ? na tyle wyliczyli straty spowodowane politycznym obniżeniem ceny hurtowej paliw przez PKN. Słowem tyle, już w tej chwili kosztuje wyborcza kiełbasa paliwowa serwowana przez administrację pana premiera. Mowa jest tylko o rozliczeniach jednego koncernu, jęsli podobnie swoje straty oszacują inni właściciele sieci stacji benzynowych koszt wzrośnie do kilkudziesięciu milionów złotych, a sztucznie zaniżona cena będzie obowiązywała przecież co najmniej do 9 października. Jeden z paliwowych koncernów złożył także pismo do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, które jest oskarżeniem PKN Orlen o: ?stosowanie praktyki ograniczającej konkurencję? – mówiąc najprościej Orlen został oskarżony o wykorzystywanie swojej dominującej pozycji na rynku hurtowej sprzedaży paliw w Polsce do politycznego nabijania punktów ekipie pana premiera Donalda Tuska, poprzez sztuczne zaniżanie ceny hurtowej paliw. Inna rzecz to pytanie, ile wyborcza kiełbasa kosztuje sam PKN Orlen? – ale tego pewnie do czasu przejęcia władzy przez inną ekipę, nie jesteśmy w stanie się dowiedzieć. Straty PKN Orlen mogą sięgnąć per saldo ponad 100 milionów złotych ? taki wkład w kampanię wyborczą rządzącej ekipy wniesie ten, państwowy w dużej jeszcze części, koncern.” To tyle w temacie benzyny.
Kolego z za kierownicy. Nie jedyny to krok ekipy Tuska za który przychodzi nam płacić. Niestety nikt nie zwróci tego co PO zabrało nawet PiS. Sposób na przerwanie zła jest jeden. Nikt nie może czuć się zwyciężcą zdolnym do zdominowania pozostałych. Nie ma innego rozwiązania jak wzajemne kontrolowanie decyzji na każdym z etapów. Mogą to czynić wyłącznie równie silni koalicjanci jakich musimy na tyle zróżnicować aby ich wzajemne zaufanie było ograniczone. Ideałem rząd POPiS bez Tuska i Kaczyńskiego – nieprawdopodobne ale wykonalne. W każdym innym wariancie PO i PiS muszą zdawać sobie sprawę że koalicję zawrzeć może przeciwnik bez jego udziału.
kierowco
w 2005 r Tusk straszył
– jak będzie rządzić PiS,
to benzyna będzie po 5 zł !!
…. a w okresie rządów PiS cena benzyny
była między 3,5 a 4,5 zł za litr!!
http://prawdawoczykole.salon24.pl/332274,jak-bedzie-rzadzic-pis-to-benzyna-bedzie-po-5-zl
Czy nie obciachem jest w takiej sytuacji głosować na plastikową partię,
gdzie przywódca przypomina
boha i cara z bojarami ?
…. Czy tournée po biednej Polsce
(18 wypasionymi tuskobusami
– nie polskimi oczywiście )
nie jest jakąś karykaturą – matrixem ?
– a tak w ogóle to dziwię się ,
że nie obiecuje jeszcze ostatnim naiwnym ludziskom stworzenia
Ministerstwa Cudów i Wiecznej Szczęśliwości …….
Żadna niewola
nie jest haniebniejsza od dobrowolnej. -SENEKA
http://wpolityce.pl/wydarzenia/15132-dr-jarosaw-flis-potiomkin-carski-gubernator-wpadl-kiedys-na-pomysl-by-zmontowac-kilka-przenosnych-wiosek
Alicja – nie rozumiem dlaczego z taką zaciekłością bronisz PiS-owców.
Nie widzę żadnej różnicy pomiędzy PiS a PO.
Obie partie rządziły i rzadna nie spełniała obietnic przedwyborczych. Hipokryzja na tym samym poziomie. Zaciekłość i przechwałki równie podłe. Pis nie jest alternatywą dla PO i odwrotnie.
Spostrzegam natomiast jedną spójność pomiędzy PiSem a Alicją – oboje z równa zaciekłością nie przebierając w słowach atakują opozycjonistów.
Wyznają wspólną zasadę z epoki PRL – …jedynie słuszną drogą jest nasza droga itd.
sol, to Ty nie wiesz że Alicja to koń? cały czas coś bredzi o koniach, poczytaj jej posty, a koń jak to koń ma klapki na oczach, jak prezes łyka prochy i wygląda jak naćpany to Alicja też łyka jakieś psychotropy a potem bredzi na forach coś o koniach, pisach, tuskach i innych.