Rok 2005 jest rokiem powszechnego pomiaru ruchu. Na obszarze dróg dojazdowych do Warszawy notujemy 3-krotnie wyższy wzrost ruchu niż średni przyrost krajowy.
Rozpoczynają się wykupy nad drugą jezdnią do Wyszkowa z nowym mostem. Co miesiąc Dyrekcja Okręgowa Dróg potrzebuje 20-30 mln zł żeby po spisaniu aktów notarialnych finalizować zakup gruntów.
Kiedy ponad pół roku temu na wniosek burmistrza Radzymina spotykałem się
z mieszkańcami Słupna emocje sięgały zenitu. Kilkuset mieszkańców nie wierzyło już w nic i nikomu bo ile lat można mówić o zagrożeniu na skrzyżowaniu, o ciągłych obietnicach i przesuwanych terminach. Ile lat można słyszeć o braku pieniędzy, kiedy na przejściu dla pieszych giną ludzie. Gwałtowny ton debaty był jak najbardziej zrozumiały. Ludzie nie bardzo chcieli słuchać i oglądać prezentacje programów inwestycyjnych wokół Warszawy, wielkich zapowiedzi obwodnic czy budowy drugiej jezdni do Wyszkowa z mostem. Chcieli słyszeć tylko kiedy wreszcie będą mogli wysyłać bezpiecznie dzieci do szkoły. Kto im da gwarancje, że inwestycje się nie przesuną na kolejny rok
i że się rozpoczną. Nie uspokajała ich wiadomość o wniosku do wojewody o pozwolenie na budowę, czy informacja o rozpisaniu przetargu. Dopiero kiedy tuż przed Radzyminem rozpoczęły się prace przy budowie kładki dla pieszych a gmina otrzymała informację o podpisaniu umowy na wykonanie skrzyżowania w Słupnie, dla wszystkich stało się oczywistym, że to o co prosili przez lata, wreszcie będzie zrealizowane.
Przez kilkanaście miesięcy informowałem o tym, że program drogowy wreszcie ruszył. Podawałem inwestycje, kwoty, wskaźniki procentowe. Rok 2004 był dobry dla mazowieckich dróg, ale każdy następny będzie już na pewno jeszcze lepszy. Na mazowieckich drogach krajowych tylko na modernizację wydamy 110 mln. Ruszyły finalne prace nad obwodnicą Jabłonnej. Trwają wykupy na zjazd z A2 od Konotopy przez Bemowo. Rozpoczynają się wykupy nad drugą jezdnią do Wyszkowa i nowym mostem. Co miesiąc Dyrekcja Okręgowa Dróg potrzebuje 20-30 mln zł żeby po spisaniu aktów notarialnych finalizować zakup gruntów. Przygotowane inwestycje i rozpoczęte prace znacząco poprawią system komunikacyjny zespołu metropolitarnego Warszawy.
Rok 2005 jest rokiem powszechnego pomiaru ruchu. Ostatni odbył się w 2000 roku. Na obszarze dróg dojazdowych do Warszawy notujemy 3-krotnie wyższy wzrost ruchu niż średni przyrost krajowy. Potwierdza to pozycję ekonomiczną regionu ale jednocześnie wymusza skierowanie dodatkowych środków na inwestycje. Informuję, że kierowana przeze mnie Komisja Infrastruktury wystąpiła do rządu z propozycją przeanalizowania klasyfikacji dróg po dokonanym pomiarze ruchu i analizie wniosków lokalnych. Stwierdziliśmy, że dokonany kilka lat temu podział między Dyrekcją Krajową i województwa wymaga istotnej korekty. Uzgodniliśmy też , ze wyznaczamy limit 1,5 tys. km dróg o który wzrosną zasoby dróg krajowych.
Na spotkaniu zorganizowanych przez zarząd PSL z samorządowcami Ziemi Wołomińskiej w Tłuszczu, zaproponowałem rozważenie przez społeczność lokalną wniosku o przekwalifikowanie dróg wojewódzkich w drogi krajowe. Przypomnę, że statystyki ruchowe tych dróg pokazują, że jest tu ruch od 10 000 do 35 000 samochodów na dobę. Wskaźniki ruchowe jednoznacznie pokazują, że są to drogi o znaczeniu strategicznym dla Mazowsza i kraju. Starosta wołomiński zapowiedział w tym zakresie konsultację społeczno – samorządową. Przypomnę, że tylko przy inwestycjach na drogach krajowych można stosować przyspieszone metody, w tym wykupu gruntów. Mazowiecki samorząd wojewódzki wyda w tym roku na ten cel około 60 mln. Poprawa stanu głównych dróg tego powiatu w oparciu o ośrodki budżetowe województwa mazowieckiego będzie trwała wiele lat. Myślę więc, że moja propozycja przygotowania wniosku o przejęcie dróg kategorii 600 na drogi krajowe jest racjonalna nie tylko dla mieszkańców powiatu. Zwracam się więc do miejscowej społeczności z prośbą o opinie w tej sprawie.
Przypomnę że w grudniu ubiegłego roku zapadła decyzja o budowie w Modlinie lotniska dla tzw. tanich przewoźników. Zakłada się, że siła gospodarczego oddziaływania takiego lotniska jest odczuwalna w promieniu 30-60 km. Oczywiście początki będą skromne w tym roku – obsługa pół mln pasażerów, w ocenie ekspertów lotnisko modlińskie budowane w standardzie niskokosztowym może obsłużyć docelowo nawet 3,5 mln pasażerów rocznie. Decyzja o budowie lotniska, przyspieszyła też planowane inwestycje drogowe w tym regionie. Zakłada się z rezerwy Generalnej Dyrekcji 50 mln na drogi dojazdowe do portu lotniczego.
W dalszym ciągu trwają prace logistyczne nad wyłonieniem alternatywnej lokalizacji dla lotniska Okęcie. Przypominam, że rząd hiszpański zadeklarował pokrycie kosztów tej operacji. W pierwszej kolejności przeanalizowane zostaną Mszczonów i Modlin, następnie Babsk i Sochaczew. Jeśli żadna z tych lokalizacji nie potwierdzi przydatności analizie podlegać będą następne.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za kierowane do mnie życzenia świąteczne i noworoczne, pamiętajmy abyśmy nie dali się już dziś porwać gorączce wyborczej ale konsekwentnie robili swoje.