W najbliższy weekend rozgrywki wznawia I liga piłkarska. Dolcan Ząbki może po raz kolejny osiągnąć historyczny wynik w sezonie. Gracze trenera Podolińskiego do rundy wiosennej przystępują z piątej pozycji w tabeli.
Na awans szanse są małe. Wydaje się że pierwsze cztery zespoły powinny rozegrać między sobą sprawę awansu. Dolcan może utrzymać piątą lokatę, co byłoby najlepszym wynikiem w historii klubu. W zeszłym sezonie klub z Ząbek zakończył rozgrywki na siódmym miejscu. Czy znów będzie cudowna wiosna w Ząbkach?
Ostatnie sparingi mogą cieszyć kibiców Dolcanu. Wygrana z Pogonią Siedlce i remis z Olimpią Grudziądz mogą wróżyć że tuż przed sezonem ząbkowianie są w dobrej formie i okres przygotowawczy został przepracowany dobrze. Choć wcześniejsze rezultaty mogły nieco martwić, ale jak wiemy forma musi przyjść po zimie.
Transferów zbyt wielu nie było. Wrócił Łukasz Sierpina, który został wypożyczony z Korony Kielce, przyszedł Adrian Łuszkiewicz z Miedzi Legnica. W ostatniej chwili do Ząbek wrócił Rafa Wiśniowski. Przyszedł też Szymon Lewicki z Legionovii Legionowo. Nikt już z klubu nie odszedł poza tymi którzy odeszli wcześniej. Został Rafał Leszczyński i przynajmniej do końca sezonu będzie strzegł bramki Dolcanu Ząbki.
Ta runda będzie ważna także dla młodego bramkarza Ząbkovii. Będzie musiał udowodnić, że trener Nawałka nie mylił się powołując go do kadry. I oby zamieszanie z transferem do klubu ekstraklasy mu nie zaszkodziło. Rafał w ekstraklasie zagra najwcześniej w przyszłym sezonie. Mówiono wiele o Legii, jednak Krzysztof Dowhań dawał do zrozumienia, że woli żeby Rafał pograł w I lidze, niż był 2-3 bramkarzem i grał w III ligowych rezerwach. Lech Poznań także był zainteresowany Leszczyńskim, mówiono też o angielskim Evertonie. Transfer ? Leszcza? to będzie jedno z ciekawszych wydarzeń następnego okienka transferowego.
Pierwszy klub z jakim Dolcan zagra to Termalica Nieciecza. Na wyjeździe zawodnicy z Ząbek jeszcze nie zdobyli nawet punktu. Do tego Nieciecza chce zmazać plamę za poprzednią rundę, w której grali bardzo słabo. Pierwszy rywal którego Dolcan podejmie u siebie to Stomil Olsztyn, który gra o utrzymanie.
Przed Dolcanem historyczna runda. Kibice mają nadzieję, że ich ulubieńcy wytrzymają presję i po raz kolejny napiszą historię piłki nożnej w Ząbkach.
Przemek Kur