W meczu 27 kolejki rozgrywek Mazowieckiej Ligi Seniorów, piłkarze Huraganu pewnie pokonali w Wołominie zespół Żbika Nasielsk 3 : 0 (0 : 0), utrzymując tym samym pozycję lidera.
Początek meczu nie wskazywał na to, że wołominiacy w tak zdecydowany sposób uporają się z rywalem. Pierwsze 10 minut upłynęło pod znakiem wyrównanej i dość chaotycznej gry w środku boiska. Obie drużyny nie potrafiły zainicjować żadnej składnej akcji.
Po tym nieciekawym fragmencie meczu, do głosu zaczęli dochodzić piłkarze Huraganu. Między 15 a 20 minutą spotkania stworzyli oni 3 sytuacje, po których mogli objąć prowadzenie. Najpierw strzał Pawła Gaula zza linii pola karnego, bramkarz gości sparował na korner. Chwilę później w zamieszaniu podbramkowym Michał Dymkowski z 2 metrów nie potrafił skierować piłki do siatki, wywalczając tylko rzut rożny.
Następnie strzelał ponownie Gaul, tym razem głową, ale znów bramkarz gości popisał się efektowną paradą. Przewaga Huraganu systematycznie rosła, pod bramką Żbika raz po raz dochodziło do groźnych sytuacji, brakowało tylko skutecznego wykończenia. Poza tym na drodze do objęcia przez wołominiaków prowadzenia stawał świetnie usposobiony tego dnia bramkarz Żbika. M.in. w kapitalny sposób obronił on w 30 min. znakomity strzał Sebastiana Kozłowskiego.
W pierwszej połowie piłkarze gości jedyny strzał na bramkę Huraganu oddali dopiero w 43 min., zresztą z łatwością obroniony przez Tomasza Wojdynę.
Podobny obraz miała druga połowa meczu, z tą istotną różnicą, że piłkarze Huraganu byli w niej dużo skuteczniejsi. Zaowocowało to 3 ładnymi bramkami. W 59 min. po centrze z lewej strony boiska, Dymkowski głową zdobył pierwszego gola dla Huraganu.
W 68 min. szybką akcję prawą stroną przeprowadził Kamil Rakowski, pięknie dograł do wbiegającego w pole karne Kozłowskiego, a ten technicznym strzałem skierował piłkę do siatki. Trzecia bramka padła w 73 min. po efektownej wymianie piłek między Gaulem a Kozłowskim. Na listę strzelców wpisał się ponownie Kozłowski, ale zasługa Gaula przy tym golu jest bardzo duża. Huragan w tej części gry miał jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, ale zabrakło skuteczności. Nie ma jednak co narzekać.
Nasi piłkarze zagrali naprawdę dobry mecz, chyba najlepszy w tym sezonie. Pozwala to z optymizmem patrzeć na ostatnie już 3 mecze.
Skład Huraganu : Wojdyna – Lemański, Górski, Dudek, Rogowski – Rakowski (od 86 min. Godlewski), Gaul, Ouharda (od 88 min. Szerszeń), Pazio – Kozłowski (od 86 min. Grotowski), Dymkowski (od 70 min. Jabłonowski).
nny nasz przedstawiciel w MLS Marcovia 2000 Marki, mimo, że niestety spada do ligi okręgowej, gra bardzo ambitnie. W ostatniej kolejce pokonał u siebie Kasztelana Sierpc 3:0. I taką postawę należy cenić.
Zbigniew Milewski
Piszecie o sporcie w Radzyminie,Wołominie,Markach i Ząbkach.Czemu nie mogę doczekać się jakiegoś artykułu dot. kobyłkowskiej piłki nożnej?Wybaczcie ale podnoszenie ciężarów nie bardzo mnie interesuje,myśle,że większość chciałaby czytać o piłce,a pisać jest o czym..np o pozyskaniu sponosra przez Wicher…o wygranej na własnym boisku…mam nadzieje,ze cos napiszecie.pzdr.
witam serdecznie, ostatnio pojawiły się relacje filmowe z dwóch spotkań wichru i meczu rezerw. więc nie jest tak źle. dolcan i huragan walczą o awans, są liderami, więc dlatego piszemy o nich więcej. pozdrawiam
tak tak,za to was chwaliłem,ale moglibyście od czasu do czasu dać jakiś artykuł o tym jak sobie Wicher radzi…wlasnie dlatego ze pozostale druzyny sa liderami,dlatego mozna się dowiedziec wiecej o ich grze z innych gazet.pozdrawiam.
Redakcjo przyjedzie na jutrzejszy mecz (24.05.08)godzina 13.30 Huraganu Wołomin z Mazurem Radzymin na stadionie w Wołominie
oczywiscie, już niedługo materiał filmowy. pozdrawiam.