Rozmowa z Jerzym Berezą pomysłodawcą
i organizatorem Akcji Chleb
–
Od jak dawna prowadzi Pan z kolegami tę akcję?
– To już cztery lata. Nadszedł czas,
aby sformalizować tą naszą działalność. W połowie kwietnia odbyło się
spotkanie założycielskie na którym było ponad 60 osób.
Przymierzamy się do powołania stowarzyszenia bądź fundacji. Trwają
prace nad opracowaniem statutu.
– Nie łatwiej przyłączyć się do
istniejących już form pomocy?
– Niech każdy robi swoje. Myślę, że im
więcej jest chętnych do niesienia pomocy, tym jest lepiej. A do nas
po chleb zgłasza się coraz więcej osób. Ludzie szukają pomocy
i jeśli tylko pozyskamy środki i będą chętni finansować Akcję Chleb
będziemy poszerzać swoją działalność. Jeśli są ludzie potrzebujący i
tacy, którzy chcą się podzielić z innymi tym co mają to trzeba
im ten kontakt ułatwić.
tur