Już 7 kwietnia udamy się do urn, aby oddać głosy w wyborach samorządowych. Od tego, jakich kandydatów wybierzemy, zależała będzie jakość naszego życia w naszych miejscowościach, powiatach oraz województwach. Sprawdźmy, jakie pomysły na podwarszawskie miasto Kobyłka ma Tomasz Mazan, wiceprezes Unii Polski Przedsiębiorców.
Znaczenie wyborów samorządowych jest bardzo duże. Osoby, które wybierzemy, odpowiedzialne będą między innymi za inwestycje, od których zależał będzie poziom i komfort życia w naszych „małych ojczyznach”. Nie chodzi tylko o kwestie gospodarcze, ale też o wygląd miejscowości, powiatów czy województw, komunikację na linii władza i administracja – obywatele, infrastrukturę publiczną oraz wiele innych spraw.
Unia Polskich Przedsiębiorców a wybory samorządowe
Ogólnopolska inicjatywa małych i średnich przedsiębiorstw, Unia Polskich Przedsiębiorców, współpracuje z uczelniami oraz prowadzi cykliczne networkingi i szkolenia dla sektora MŚP. Jesteśmy organizatorami akcji charytatywnych dla dzieci i działamy w komisjach senackich oraz pracach dla naszych krajowych firm. Nasi działacze to doświadczeni przedsiębiorcy, którzy angażują się dla poprawy jakości życia w Polsce, zarówno w skali lokalnej, jak i ogólnokrajowej. Ich aktywność dotyczy oczywiście także poszczególnych miejscowości. Naszą wiedzą chcemy się dzielić tak samo, jak zapleczem prawnym specjalistów z całej Polski
Tomasz Mazan, mieszkaniec Kobyłki i współzałożyciel Unii Polskich Przedsiębiorców – https://www.facebook.com/marketingikomunikacjawsocialmediach – przed wyborami samorządowymi opisuje sytuację w swojej miejscowości i dzieli się propozycjami zmian w kluczowych dziedzinach jej funkcjonowania. „Pani Burmistrz, brakuje pomysłu na to miasto. Jest ponure, a zdecydowanie zasługuje na więcej” – mówi.
Tomasz Mazan – propozycje dla Kobyłki
Przed nami ważne wybory na burmistrza i radnych Kobyłki. Co by Pan zmienił w naszym mieście, leżącym pod Warszawą?
Zacznijmy od początku. Najważniejszymi problemami do rozwiązania są dziurawe ulice i korki po zamknięciu trasy DW 634 Zielonka-Wołomin. Po zimie trzeba przeprowadzić audyt stanu ulic, aby każdy, kto płaci podatki, mógł spokojnie dojechać do domu i szkoły. Temat dla mnie osobiście bardzo ważny to brak nocnej pomocy lekarskiej, a przy tym apteki czynnej 24 godziny na dobę. Nie chcę z zazdrością patrzeć na sąsiednie miejscowości. Kobyłka zasługuje też wreszcie na szkołę średnią, a nawet filie szkoły wyższej o kierunkach u nas popularnych np. kosmetologia czy pielęgniarstwo. Przeszkodą na pewno będzie brak szkoły podstawowej nr 4. Mieszkamy tak blisko Warszawy, a nasze miasto jest ponure i nic się kompletnie nie dzieje. Znam to miasto od dziecka i widzę bałagan!
Jak władze Kobyłki reagują ne te problemy?
Niestety, brakuje komunikacji z mieszkańcami, którzy zbierają podpisy, aby złożyć pismo do burmistrz o wyrównanie ulicy, żeby mogli dojechać do swojej posesji. To szokuje. Przypomina mi to trochę „komunę”. Uważam, że miasto potrzebuje specjalnej aplikacji mobilnej, dzięki której jego mieszkańcy mogliby sprawnie kontaktować się z władzą samorządową. W jej opcjach będzie możliwość zgłoszenia awarii lub ulicy do remontu oraz śledzenia statusu zgłoszenia. Aplikacja taka sprawi też, że będzie można dowiedzieć się, kiedy i jakie odpady będą zbierane w danym dniu. Powiadomi o planowane inwestycjach i objazdach. Podobne aplikacje działają już w innych miastach. My, w Kobyłce, nie możemy przecież czerpać wiadomości tylko z grup na Facebooku. Zwłaszcza, że na ich łamach dochodzi do olbrzymiego hejtu i dezinformacji.
Jakimi jeszcze ważnymi sprawami trzeba się zająć?
Kobyłka ma też problem z tymczasową szkołą i z dojazdem podmokłą ulicą Rosłana. Widziałem dzieci idące do szkoły po kostki w błocie. To nie tylko dyskomfort. Kto poniesie odpowiedzialność za bezpieczeństwo naszych pociech klas 1-3? Ulica Rosłana powinna być NATYCHMIAST utwardzona i odpowiednio oznakowana. Próba równania i ratowania sytuacji to chwilowa inwestycja do pierwszego deszczu. Potrzebne są płyty na całej długości.
A jak ocenia Pan sytuację budżetową Kobyłki?
Brakuje pieniędzy, to widać, a kolejne próby zadłużenia miasta się nie udały. Budżet nie został podpisany. Doprowadziło to do tego, że Kobyłka jedyną gminą na Mazowszu bez uchwalonego budżetu!
Mówi Pan to jako przedsiębiorca, polityk, działacz społeczny…?
To są moje prywatne obserwacje jako mieszkańca naszego miasta. Jeżeli myślisz podobnie i chcesz coś zmienić, możemy to zrobić wspólnymi siłami. Zapraszam do kontaktu przez moje media społecznościowe: https://www.facebook.com/marketingikomunikacjawsocialmediach.
Artykuł sponsorowany