Firma zewnętrzna płużyła i odśnieżała asfaltowe drogi, pracownicy ZUK zajmują się chodnikami i przystankami
Wczoraj w godzinach popołudniowego i wieczornego szczytu komunikacyjnego obserwowaliśmy intensywne opady śniegu przy ujemnej temperaturze. Oczywiście w takiej sytuacji zleciliśmy płużenie i solenie ulic asfaltowych. Korzystamy z usług firmy zewnętrznej, wybranej w przetargu. Na wezwanie Zakładu Usług Komunalnych (ZUK) w mieście pracowały przez całą noc trzy pługosolarki. Odśnieżanie dróg asfaltowych w Markach przeważnie zajmuje do 6 do 10 godzin. – informuje UM Marki
Mielibyśmy lepszą sytuację, gdyby do opadów doszło po szczycie komunikacyjnym. Wówczas usuwalibyśmy nieubity śnieg, a dziś mielibyśmy prawdopodobnie do czynienia już z czarnymi drogami. Niestety, z powodu dużego ruchu śnieg był ubity i nie było fizycznej możliwości usunięcia całego zalegającego śniegu – tłumaczy Henryk Szczurowski, dyrektor ZUK.
Od rana pracownicy ZUK pracują przy odśnieżaniu chodników i przystanków. Od godziny 6.00 rano pracują:
- ekipa utrzymaniowa przystanków – odśnieżanie, posypywanie solą i wywóz odpadów
- pięć ciągników, odśnieżających i sypiących sól po miejskich chodnikach
Odśnieżanie i utrzymanie dróg naszego miasta jest podzielone między trzech zarządców. Za Aleję Piłsudskiego i Legionową odpowiada Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, a za ulice: Fabryczną i Sosnową-Kościuszki – powiat wołomiński. Mimo tego miasto pomaga tym instytucjom w odśnieżaniu chodników.
W sumie w mieście do odśnieżania jest około 200 km dróg i chodników.
Tradycyjnie prosimy kierowców o takie parkowanie, który umożliwi przejazd pługopiaskarek. Niestety, nadal zdarzają się takie przypadki, gdzie dojazd jest zablokowany – przypomina Henryk Szczurowski.
Więcej informacji z Marek
Marki – przerwa w dostawie wody
Marki – konkursy na dyrektorów przedszkoli rozstrzygnięte
Marki – praca dla nauczycieli
Marcovia wraca z kompletem punktów
