55-letni kierujący podczas jazdy próbnej citroenem, którego chciał sprzedać, został zatrzymany przez patrol drogówki. Mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a bus, którym kierował, był niedopuszczony do ruchu i nie posiadał polisy OC.
W piątek (31.03) około godziny 12 w miejscowości Oblas mundurowi z radomskiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości. Zatrzymali do kontroli kierującego busem marki Citroen, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 39 km/h. Był to początek problemów mężczyzny. Okazało się, że 55-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Zostały mu one cofnięte z uwagi na przekroczenie dopuszczalnej ilości punktów karnych. Dodatkowo pojazd, którym się poruszał, był niedopuszczony do ruchu i nie miał aktualnego ubezpieczenia OC.
Jak się okazało w trakcie interwencji, mężczyzna był znany funkcjonariuszom, ponieważ kilka dni wcześniej jego pracownika kontrolowali mundurowi za podobne wykroczenia. Wtedy na miejsce przyjechał rzeczony 55-latek, właściciel pojazdu.
Wtedy mężczyzna został ukarany mandatem karnym, za udostępnię pojazdu osobie nieposiadającej uprawnień do kierowania. Tym razem policyjna kontrola nie zakończyła się mandatem. Kierujący citroenem w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości, brakiem uprawnień do kierowania pojazdami oraz poruszaniem się pojazdem niedopuszczonym do ruchu teraz odpowie przed sądem.
Dodatkowo policjanci sporządzili informację do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego o braku aktualnej polisy OC.
Źródło: Policja Mazowiecka