Coraz więcej samorządów decyduje się na uzależnienie opłat za wywóz odpadów od wskazań wodomierza.
Poniedziałkowa ?Rzeczpospolita? informuje, że miliony mieszkańców naszego kraju nie płacą za zagospodarowanie odpadów lub zaniżają dane w deklaracji śmieciowej. Jak podaje gazeta, w takiej sytuacji coraz więcej samorządów decyduje się na wprowadzenie systemu ?od wody?. W tym roku zacznie on obowiązywać w naszym mieście. W rozmowie z ?Rzeczpospolitą? burmistrz Jacek Orych tłumaczy, że najlepiej by było, gdyby mieszkaniec płacił za śmieci, które wyprodukował. Niestety nasze prawo nie przewiduje takiej możliwości. Samorządowiec podkreśla, że system ?od wody? nie jest idealny, ale ma kluczową zaletę – nie pozwala oszukiwać.
– Z naszych szacunków wynika, że od 8 do 10 tys. mieszkańców Marek w ogóle nie płaci za wywóz śmieci. Te osoby nie są zgłoszone w deklaracji, w której to mieszkaniec sam podaje liczbę osób zamieszkujących dany lokal. To przykre. Oznacza to bowiem, że płacą za nich inni ? z budżetu miasta. A przecież tak nie powinno być. Muszą pośrednio płacić więcej, bo mają nieuczciwego sąsiada. Dlatego postanowiliśmy powiązać wysokość opłat z zużyciem wody. Wtedy brak deklaracji śmieciowej lub zaniżanie liczby domowników nic nie da. Naciągacz się nie ukryje ? mówi Jacek Orych.
Burmistrz dodaje, że w ubiegłym roku dołożyliśmy do systemu gospodarki odpadami 4 mln zł, a w tym dołożymy około 7 mln zł.
– Są to pieniądze, które mieszkańcy ? ci nieuczciwi ? powinni zapłacić, a tego nie robią ? dodaje.