Idea połączenia Ząbek i Warszawy linią tramwajową nie jest pomysłem nowym. O tym w jakim stopniu realizacja tego ambitnego projektu ma szanse powodzenia z Małgorzatą Prusik, Mariuszem Rogowskim i Hubertem Kubikiem rozmawia Ola Olczyk
– Kiedy po raz pierwszy pojawiła się idea tramwaju do Ząbek
Małgorzata Prusik – Pomysł budowy trasy tramwajowej od dworca Warszawa Wschodnia do Ząbek nie jest nowy, ma ponad 10 lat. Już 17-tego listopada 2007 roku burmistrz Ząbek pan Robert Perkowski przekazał wiceburmistrzowi Warszawy przygotowane opracowanie: „Wstępne Studium Przedłużenia Trasy Tramwajowej do Ząbek”, wykonane przez firmę TransEko pod kierunkiem dr inż. Andrzeja Brzezińskiego, pracownika naukowego Politechniki Warszawskiej. Dokument ten został pozytywnie zaopiniowany przez Prezesa Tramwajów Warszawskich i przez burmistrza Targówka.
– Kto był inicjatorem wdrożenia takiego rozwiązania i kto jest obecnie zaangażowany w projekt
Mariusz Rogowski – Inicjatorem trasy tramwajowej do Ząbek był pan Robert Perkowski, wieloletni burmistrza Ząbek. Projekt był popierany przez specjalnie utworzony Społeczny Komitet Poparcia Budowy Linii Tramwajowej, na którego czele stał ówczesny radny Miasta Ząbki pan Artur Murawski. Działania Stowarzyszenia zostały „zawieszone” w chwili gdy pan Murawski został wiceburmistrzem Ząbek.
Obecnie osoby działające w temacie budowy trasy tramwajowej z dworca Warszawa Wschodnia przez Pragę i Targówek to mieszkańcy Ząbek. Skrzyknęliśmy się przez fora internetowe. Głównymi „działaczami” są: Mariusz Rogowski, Hubert Kubik i Małgorzata Prusik. Wspiera nas grupa mieszkańców, którzy z racji na zawodowe obowiązki tylko po południami mogą uczestniczyć w spotkaniach i pracach zespołu. Ostatnio dołączył do nas Michał, który ze względu na wykształcenie przygotowuje dokumenty prawne po to aby zarejestrować osobowość prawną – Stowarzyszenie, którego głównym celem będzie podejmowanie działań zmierzających do przyspieszenia realizacji trasy tramwajowej do Ząbek.
– Którędy miałaby przebiegać trasa
Hubert Kubik – Trasa ma przebiegać w Warszawie, w przedłużeniu ulicy Kijowskiej, prosto do ulicy Nowo Ziemowita i do Ząbek – tuż przy ząbkowskim osiedlu „Skrajna”. W Ząbkach trasa przeciąć ma ulicę Piłsudskiego i biec wzdłuż ogrodzenia cmentarza, w ciągu ulicy Andersena, za cmentarzem skręci w lewo w kierunku ulicy Szwoleżerów. Przetnie ulicę Szwoleżerów i zostanie poprowadzona do lasu przy ul. Sosnowej. Tam będzie pętla i planowana jest budowa parkingu P+R.
Przez ostatnie lata przeciwnicy tej inwestycji często podkreślali, że najdroższe będzie przebicie pod torami kolejowymi w ciągu ulicy Kijowskiej w Warszawie. Dziś ten element jest już wykonany. Tunelami pod torami już jeżdżą samochody, a dla trasy tramwajowej została pozostawiona rezerwa.
– Ze względu na i tak wysoki poziom hałasu w Ząbkach, pomysł tramwaju budzi kontrowersje wśród osób, które mieszkają w pobliży planowanej trasy. W jaki sposób te niedogodności miałyby zostać zminimalizowane?
Małgorzata Prusik – Nie jesteśmy specjalistami w tej dziedzinie. Z dostępnych informacji wiem, że są różne typy montażu szyn zapobiegające drganiom i hałasowi. Najbardziej eleganckim i najcichszym typem torowiska jest zielone torowisko. Takie rozwiązanie ogranicza także ilość wzbijanego w powietrze kurzu – i takie rozwiązanie widzimy dla tej inwestycji. Po za tym z tego co można wyczytać w Internecie i wysłuchać podczas rozmów z fachowcami, hałas pochodzący od tramwajów można ograniczać na różne sposoby: – budowanie ekranów akustycznych,stosowanie cichych, niskopodłogowych tramwajów, modernizację zużywającego się taboru i sukcesywny remont torowisk, wymianę zużytych kół, szlifowanie szyn czy podbijanie torów.
Najważniejsze jednak wydaje się tworzenie świadomości mieszkańców i przedstawicieli administracji Ząbek i Warszawy, o istniejących rozwiązaniach ograniczających hałas i kurz, tak byśmy na etapie projektowania wymogli na projektantach minimalizację tych czynników.
– Jakie działania aktualnie Państwo podejmujecie?
Mariusz Rogowski – Od początku tego roku chodzimy na spotkania z Radą Warszawy – na pierwszych spotkaniach usłyszeliśmy, że tramwaj do Ząbek nie jest potrzebny. Dziś wydaje się że już przekonaliśmy decydentów, że jest wręcz przeciwnie. Spotykamy się z radnymi Warszawy, chodzimy na spotkania Komisji Infrastruktury i Inwestycji Miasta Warszawy, na które są zapraszani również przedstawiciele Tramwajów Warszawskich. Utworzyliśmy petycję online, gdzie zbieramy podpisy. O naszych działaniach informujemy na profilu FB.
Kierujemy pisma do Starostwa Powiatu Wołomińskiego, Rady Powiatu, ZDM, Tramwajów Warszawskich, Biura Polityki Mobilności i Transportu, Miasta Ząbki i jednym z efektów naszych działań jest m.in. to, że 26 kwietnia 2018 roku wołomińscy radni podjęli uchwałę, w której jednogłośnie poparli naszą petycję.
W tym miejscu warto powiedzieć, że w uzasadnieniu podkreślili oni, że linia tramwajowa łącząca Ząbki ze stolicą jest jak najbardziej potrzebna, gdyż Ząbki to jedna z najszybciej rozwijających się miejscowości powiatu wołomińskiego – i nie tylko, a istniejąca dziś komunikacja nie jest wystarczająca.
Na spotkania zapraszani są również włodarze Ząbek. Na sierpniowym posiedzeniu komisji infrastruktury Ząbki reprezentowała ówczesna pani wiceburmistrz, a obecna burmistrz Ząbek pani Małgorzata Zyśk.
Dzięki naszym staraniom temat nie tylko pojawia się „publicznie” ale informacje dotyczące rozmów na temat budowy trasy tramwajowej są oficjalne i są protokółowane.
Ponadto rozmawiamy z pracownikami warszawskiego biura dotacji o możliwości dofinansowania tej inwestycji. Zbieramy informacje z jakich źródeł można otrzymać wsparcie przy realizacji tego przedsięwzięcia.
Zamierzamy prowadzić ulotkową kampanię informacyjną, chcemy spotkać się z prezydentem Warszawy, który w kampanii wyborczej popierał tę inwestycję. 12 grudnia byliśmy na otwartym posiedzeniu Rady Warszawskiego Transportu Publicznego.
Chcemy spotykać się z władzami Targówka, Zielonki, Kobyłki, Wołomina oraz Rembertowa bo i ich mieszkańcy, z budowanego na granicy Ząbek osiedla, mogą na tramwajowej komunikacji wiele skorzystać.
– W jakiej perspektywie czasowej tramwaj miały połączyć Ząbki i Warszawę.
Hubert Kubik – Oczywiście chcielibyśmy aby ta trasa powstała jak najszybciej. Najlepiej dziś lub jutro. Wiadomo, że na taką inwestycję potrzebne są olbrzymie środki finansowe. Najlepiej, żeby inwestycja została sfinansowana z wykorzystaniem funduszy zewnętrznych takich jak dofinansowanie z Unii Europejskiej czy inne dotacje celowe. W obecnie trwającej perspektywie fundusze zostały już rozdysponowane. Chcielibyśmy, żeby budowa trasy tramwajowej z Warszawy do Ząbek została zrealizowana w kolejnej perspektywie unijnej ze środków, które będą do wykorzystania w latach 2023- 2027.
Jeśli nie będziemy podejmowali żadnych działań, to realizacja tej inwestycji rozpocznie się po roku 2040.
Zachęcamy do podpisywania petycji
Zapraszamy na nasz fanpage FB
Informacje o przebiegu i uwarunkowaniach trasy
Skoro prezydent obiecał to niech się wywiąze z obietnicy to logiczne że Ząbki teraz tak szybko się rozwijają bloki i osiedla powstają w expresowym tempie a dojazd do Warszawy to poprostu wstyd co Stolica zapomina o innych sąsiednich miastach? Czy tylko myśli o sobie tam mieszkają ludzie którzy pracują dla Warszawy dla nas wszystkicj