W dniach 30 czerwca ? 2 lipca na hali Huraganu została zorganizowana szósta edycja Memoriału Małgorzaty Dydek. W rodzimej hali słynnej koszykarki zmierzyły się reprezentacje narodowe kadetek U-16 z Czech, Rumuni, Turcji i Polski. Zwycięzcą Memoriału została reprezentacja Turcji.
Podczas pierwszego dnia Memoriału (30 czerwca) o godz. 16:00 rozpoczął się pierwszy mecz turnieju w którym Turcja zagrała z Czechami. Spotkanie zakończyło się wynikiem 82:68 (18:26, 24:16, 22:12, 18:14). Kolejne spotkanie rozpoczęło się o godz. 18:15. Zagrała Polska z Rumunią wygrywając 83:47 (22:10, 22:14, 24:7, 15:16).
Drugiego dnia ( lipca) o gdz. 16:00 spotkała się Rumunia z Turcją wynik 63:90 (21:23, 22:17, 10:19, 10:31). Kolejna potyczka godz. 18:00 pomiędzy reprezentacją Czech i Polski i znowu wynik na naszą korzyść 59:70(15:22, 14:13, 7:12, 23:23).
Trzeci dzień Memoriału (2 lipca) ? dzień sportowych zmagań rozpoczął się o godz. 10:00 rozgrywką pomiędzy Rumunią i Czechami. Tu zdecydowanie lepsi okazali się Czesi 40:101 (12:24, 14:27, 6:29, 8:21).
Ostatni mecz, rozegrany o godzinie 12:00, dostarczył wszystkim bardzo wiele emocji. Na parkiecie wołomińskiej hali spotkały się ze sobą zespoły Polski i Turcji, które do tego momentu były niepokonane. Początek pierwszej kwarty był obiecujący dla gospodyń, gdyż po 5 minutach gry prowadziły 18:9. Jednakże w dalszej fazie tej części spotkania Turczynki skutecznie odrobiły straty i na przeszło półtorej minuty przed końcem partii doprowadziły do remisu 20:20. Ostatecznie wynik został zamknięty przy stanie 23:23.
Od początku drugiej części mecz był rozgrywany na wyrównanym poziomie, bez wyraźnego wskazania na którąkolwiek ze stron. Na sześć minut i 27 sekund przed końcem kwarty, przy stanie 30:28, trener Mariusz Świerk poprosił o czas dla swojego zespołu. Po wznowieniu polska zawodniczka trafiła za trzy punkty, dzięki czemu wynik meczu wynosił 33:28. W drugiej części kwarty koszykarki znad Bosforu kolejny raz odrobiły straty, doprowadzając do przełamania wyniku. Pierwsza połowa meczu zakończyła się przy stanie 41:42.
Po pięciu minutach trzeciej części spotkania stosunek punktowy wynosił 42:45. Szala zwycięstwa ponownie przechyliła się na polską stronę na cztery minuty i 9 sekund przed końcem tej fazy rywalizacji. Przy stanie 44:45 dwa rzuty osobiste skutecznie wykonała Magda Szulc, zawodniczka z Sokołowa Podlaskiego. Do końca partii Polki umocniły swoje prowadzenie i po trzech czwartych meczu prowadziły 55:52.
Od początku czwartej kwarty było widać chęć do gry, wolę walki i zaangażowanie z obu stron. W pierwszych minutach Polki utrzymały prowadzenie, mimo że przyjezdne kilkukrotnie zbliżały się na odległość jednego punktu: 57:56, 59:58. Na trzy minuty i osiem sekund przed końcem regulaminowego czasu gry Turczynki wyszły na prowadzenie. Po rzucie zawodniczki gości za trzy punkty stosunek punktowy wynosił 61:62. Przeszło minutę przed końcem meczu niekorzystny rezultat wynosił już 63:66. Jednakże po faulu przy rzucie za trzy punkty, jedna z Polek doprowadziła do wyrównania, trafiając trzykrotnie zza linii rzutów wolnych. Po końcowej syrenie wynik pojedynku wynosił 66:66.
W dogrywce losy meczu rozstrzygnęła na swoją korzyść Turcja, która ostatecznie wygrała 70:72.
– Jestem bardzo dumny z drużyny. Jeszcze rok temu nie wiedzieliśmy, że uda nam się tak fajnie ją poskładać. Szukaliśmy cały czas charakternych dziewczyn. Naszym takim hasłem jest: polska husaria. Mamy walczyć w każdym meczu. Mamy się nie poddawać. I to dziewczyny robią. Zaczynają też grać bardzo mądrze. My postawiliśmy się dzisiaj piątemu zespołowi w Europie. W tej drużynie siedem zawodniczek grało rok temu na Mistrzostwach Europy. Ja jestem dumny z dzisiejszej porażki. Czasami tak jest, że zwycięstwo nie cieszy, a porażka może przynieść jakąś chlubę, która wynika z tego, że jest to zespół walczący, biegający. I na tym będę opierał dalsze prognozy. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz sprawimy niespodziankę ? powiedział Mariusz Świerk, trener Polek, po ostatnim meczu turnieju.
Klasyfikacja końcowa: 1. Turcja, 2. Polska, 3. Czechy, 4. Rumunia.
Nagrody indywidualne: MVP ? Hipp Weronika (Polska) Piątka All Stars: 1. Kulińska Zuzanna (Polska), 2. Catinean S. (Rumunia), 3. Ondrouskova A. (Czechy), 4. Gul Z. (Turcja), 5. Fitik G. (Turcja) Najlepszy strzelec ? Hipp Weronika (Polska) Najlepiej blokująca i zbierająca ? Kowalska Martyna (Polska)
Paweł Choim
