Pierwsza pomoc przy oparzeniach i porażeniach prądem

Objawy oparzenia zależą od rodzaju źródła ciepła, temperatury i czasu działania energii cieplnej oraz rozległości zmian urazowych. Podobnie jak urazy spowodowane prądem wymagają specjalnego traktowania.

Oparzenia

Są to obrażenia ciała wywołane urazem termicznym (wysoka temperatura), chemicznym (kwasy, zasady), bądź fizycznym (prąd elektryczny, promieniowanie jonizujące).
Objawy oparzenia zależą od rodzaju źródła ciepła, temperatury i czasu działania energii cieplnej oraz rozległości zmian urazowych.

Ze względu na głębokość zmian oparzenia dzielimy na trzy stopnie;
I stopień: zaczerwienienie skóry, niewielki odczyn zapalny, ból; uszkodzony jest jedynie naskórek, goi się bez pozostawienia blizn;

II stopień: zaczerwienienie ból, znaczny obrzęk, tworzą się pęcherze wypełnione płynem surowiczym; po gojeniu mogą pozostać blizny;

III stopień: martwica obejmująca wszystkie warstwy skóry, występuje biało-szare lub czarne zabarwienie i często brak odczuwania bólu; pozostają duże blizny, niejednokrotnie upośledzające ruchomość kończyn.
Rozległość zmian oceniamy szacunkowo, wiedząc, że powierzchnia otwartej dłoni odpowiada ok. 1% powierzchni ciała, przy oparzeniu powyżej 15% (u dzieci 10%) występuje zagrożenie wstrząsem.

Leczenie w warunkach szpitalnych wskazane jest przy oparzeniu II st. 10 % powierzchni ciała. Szczególnie niebezpieczne są oparzenia głowy, krocza oraz oparzenia okrężne kończyn, w których narastający obrzęk może spowodować martwicę tkanek obwodowych.

Do oceny powierzchni oparzenia przydatna jest „reguła dziewiątek”:
-głowa i kończyna górna stanowią po 9% powierzchni ciała;
-kończyna dolna, tułów z przodu oraz tułów z tyłu – odpowiednio po 18% powierzchni.

W ciężkich oparzeniach dochodzi do zespołu zaburzeń czynności organizmu, określanego jako choroba oparzeniowa. W pierwszych 2-3 dniach dominują objawy wstrząsu hipowolemicznego spowodowanego utratą płynów, elektrolitów i białek z uszkodzonych tkanek oraz w wyniku zaburzeń przepuszczalności naczyń krwionośnych.

W późniejszym czasie dochodzi do trwającej ok.. 2 tygodnie resorpcji obrzęków, w przebiegu której często mają miejsce zakażenia i niewydolność nerek.
W ramach postępowania doraźnego należy przede wszystkim zabezpieczyć poszkodowanego przed dalszymi obrażeniami- ugasić płonące ubranie ( gaśnicą, wodą, kocem, piaskiem), usunąć źródło ciepła.

Następnie usuwamy odzież, starając się nie odrywać fragmentów, które wniknęły w ranę – obcinamy je na brzegach rany. Zdejmujemy pierścionki, bransolety, zegarki, ponieważ obrzęki mogą spowodować ucisk i martwicę tkanek znajdujących się obwodowo od tych ozdób.

Miejsce oparzone należy jak najszybciej ochłodzić, by zmniejszyć głębokość termicznego uszkodzenia tkanek. Najlepsze efekty daje polewanie strumieniem zimnej wody (6-12 o C) przez ok. 10-20 minut, ewentualnie zanurzenie w chłodnej wodzie.

Nie stosujemy okładów z lodu ani przemywania spirytusem -alkohol 96% powoduje denaturację białek i może pogłębić uszkodzenia.
Następnie pokrywamy oparzenie jałowym opatrunkiem, jeśli jest niedostępny, może to być wyprasowane prześcieradło, podajemy też środek przeciwbólowy (uwaga! – leki doustne podajemy tylko osobom przytomnym).

Nie wolno zrywać pęcherzy, które stanowią naturalny opatrunek chroniący przed zakażeniem, można je jedynie nakłuć w celu upuszczenia płynu, gdy spowodowane przez nie dolegliwości bólowe będą zbyt duże.

Porażenie prądem
elektrycznym

Objawy spowodowane porażeniem zależą od drogi przepływu i czasu działania prądu, rodzaju (stały lub zmienny), natężenia, napięcia i częstotliwości prądu. Przepływający przez tkanki prąd wywiera na nie działanie cieplne, elektrochemiczne, biologiczne, wywołując nie tylko oparzenia w miejscu wniknięcia i wzdłuż przebiegu, ale często ciężkie objawy ogólne w postaci wstrząsu.

Istnieją pewne różnice w działaniu prądu zmiennego (przeważa efekt cieplny) i prądu stałego (nasilone zaburzenia elektrochemiczne – skurcze mięśni, w tym oddechowych, zaburzenia rytmu aż do zatrzymania akcji serca). Utarło się powiedzenie, że prąd zmienny parzy, a prąd stały zabija. Należy jednak pamiętać, że o niebezpieczeństwie decyduje nie rodzaj prądu, ale jego natężenie i napięcie.

Postępowanie ratownicze polega przede wszystkim na odłączeniu rażonego od żródła prądu, należy zwrócić szczególną uwagę na własne bezpieczeństwo i wyłączyć zasilanie. Jedynie gdy jest to niemożliwe i mamy do czynienia z niskim napięciem prądu(jak np. w gospodarstwie domowym) można podjąć próbę odciągnięcia poszkodowanego przy użyciu przedmiotów nie przewodzących prądu (np. suche drewno, gumowe rękawice), ratownik powinien być odizolowany od podłoża – dywanik gumowy, deska.

Nie wolno zbliżać się do osoby leżącej w pobliżu zerwanej linii wysokiego napięcia – do porażenia ratownika może dojść nawet kilka metrów od przewodu elektrycznego – należy niezwłocznie powiadomić pogotowie energetyczne lub straż pożarną.

Pierwszej pomocy udzielamy dopiero po upewnieniu się, że zasilanie linii zostało odcięte. W przypadku braku oddechu rozpoczynamy zabiegi reanimacyjne zgodnie ze znanym schematem. W lżejszych przypadkach ochładzamy oparzenia, nakładamy opatrunki na rany i pamiętamy o konieczności konsultacji lekarskiej – do zaburzeń rytmu serca może dojść nawet kilka godzin od porażenia prądem.

lek. Michał Kundziołka

Jedno przemyślenie nt. „Pierwsza pomoc przy oparzeniach i porażeniach prądem

Możliwość komentowania jest wyłączona.