W budynku kobyłkowskiej OSP przy ulicy ks. Marmo 13 od 13 września ruszają zajęcia Szkoły Boksu Tomasza Bałdyga, trenera I klasy w boksie, sędziego w sportach walki Klasy ?B? wcześniej wieloletniego boksera walczącego w ringu na krajowych i zagranicznych zawodach. O pomyśle na boks w Kobyłce z Tomaszem Bałdyga rozmawia Teresa Urbanowska? 13 września rusza Szkoła Boksu w Kobyłce. Kogo zapraszacie na zajęcia?
? Będą to zajęcia dla wszystkich chętnych, ze wszystkich grup wiekowych ? od szóstego roku życia w górę. W zasadzie nie określamy górnej granicy wieku.
? Czy Pan jest jeszcze czynnym zawodnikiem sportowym?
? Nie ? obecnie już nie staję w ringu jako zawodnik. Skończyłem z czynnym sportem w 2010 roku.
? Jakie sukcesy uważa Pan za największe osiągniecie w swojej sportowej karierze?
? Trochę tego się uzbierało. Mam na swoim koncie po kilkanaście tytułów mistrza i wicemistrza Polski, zdobyłem wiele Pucharów Polski jak też Pucharów Europy. Ale nie zawsze te zwycięskie walki są najwartościowsze. To nie zwycięstwo sprawia, że jakaś walka jest dla sportowca najważniejsza. Walki zakończone przed czasem ? choć zwycięskie, często są mniej wartościowe od tych zakończonych porażką, które potrafią przewartościować całkowicie myślenie sportowca o dyscyplinie, którą uprawia. W boksie nie samo zwycięstwo z rywalem jest najważniejsze. Chociaż każdy z nas zawsze chce wygrać.
? Mówi Pan, że tworzy ?Szkołę boksu?. Tu, na naszym terenie, jest wiele klubów sportowych, które zajmują się sztukami walki. Czym różni się ?Szkoła? od ?Klubu??
? Generalnie w szkole poświęca się więcej czasu na dopracowanie techniki walki. A technika dla późniejszego zawodnika ma bardzo duże znaczenie.
? Z czego będzie się utrzymywała Pana szkoła?
? Głównie ze składek naszych uczniów.
? 13 września tuż tuż. Czy mam rozumieć, że są już pierwsi uczniowie?
? Tak ? pierwsze chętne już są. Zapraszamy jednak osoby początkujące do Kobyłki na godzinę 19.00 ? we wtorek 13 września do budynku OPS przy ulicy ks. Marmo 13. Zajęcia dla początkujących będą się odbywały trzy razy w tygodniu: we wtorki, czwartki i piątki. Przewidujemy również zajęcia indywidualne.
? Powiedział Pan, że ?pierwsze chętne? już są? nie pomylił się Pan?
? Nie, nie pomyliłem się :). Od października rozpoczynamy AEROBOKS dla kobiet czyli boks z elementami aerobiku. Jest to fajna forma aerobiku z elementami boksu i przy muzyce. Pozwala kobietom rozwinąć mięśnie, poprawić koordynację, kondycję i pewność siebie. Panie poznają elementy boksu, które pozwalają zdobyć umiejętność obrony w sytuacjach zagrożenia.
? Powiedział Pan, że zapraszacie dzieci od szóstego roku życia. To sport dla dzieci przebojowych, czy dla tych spokojnych i wyciszonych również?
? Oczywiście, że zapraszamy wszystkie dzieciaki. A jeśli będzie większa grupa chętnych do nauki boksu z pewnością utworzymy ?Kinder Szkołę boksu?. Wbrew pozorom boks to sport dla wszystkich dzieci i tych spokojnych i tych przebojowych. Uczy życia w grupie, pomagania sobie nawzajem, pozwala nawiązać przyjaźnie, zdobyć nowe koleżanki i kolegów. Dzieciaki nabierają pewności siebie, co w dorosłym życiu będzie im bardzo potrzebne.
? Mówi Pan o koleżeństwie, a boks to przecież rywalizacja, walka do krwi?
– Ale pamiętajmy, że jest to sportowa rywalizacja. Rywalizujemy ze sobą podczas zawodów, ale sport to też walka z emocjami ? uczymy jak je opanować, jak radzić sobie z sukcesem ale też jak poradzić sobie z porażką.