W ubiegłą sobotę, 18 czerwca, piłkarze czwartoligowego Huraganu Wołomin podejmowali u siebie trzecią w tabeli Ożarowiankę Ożarów Mazowiecki. Celem naszej drużyny w ostatnim meczu sezonu było utrzymanie pierwszej pozycji i przejście do baraży o awans do III ligi. Stawka pojedynku sprawiła, że na wołomińskim stadionie dopisała frekwencja, a wśród licznie zgromadzonych kibiców nie zabrakło znanych twarzy. Tego dnia na taras budynku Ośrodka Sportu i Rekreacji przybyła m.in. burmistrz Elżbieta Radwan oraz plejada trenerów w osobach: Dariusza Kubickiego, Krzysztofa Gawary, Andrzeja Prawdy i Alojzego Obermana. Spotkanie prowadził Tomasz Kwiatkowski ? renomowany arbiter mający za sobą sędziowanie w 28. meczach Ekstraklasy w sezonie 2015/2016. Innym smaczkiem było to, że Ożarów od kwietnia szkoli były napastnik Legii Warszawa ? Piotr ?Nędza? Włodarczyk, który równocześnie pełni funkcję prezesa ożarowskiego klubu.
Przyjezdni, aby myśleć o wyprzedzeniu Huraganu musieli liczyć na porażkę Przasnysza i wygrać z nami przynajmniej 2:0. Na szczęście jednak zamiast ruszyć od początku do zdecydowanych ataków, postanowili grać nieco asekuracyjnie. Już w 5. minucie Marcin Stańczyk podał ze środka do nadbiegającego Marcina Mańko, ale bramkarz złapał piłkę po jego płaskim strzale. Następnie Łukasz Choiński w dogodnej sytuacji trafił w nogi obrońcy. W 19. minucie jeden z piłkarzy Huraganu huknął z dystansu nad poprzeczką. Trzy minuty później przed klarowną szansą stanął Paweł Nowacki, lecz futbolówka po uderzeniu z ostrego kąta przeleciała nieznacznie obok słupka. W 25. minucie tylko odważna interwencja Dariusza Dadacza przerwała groźną, dwójkową akcję Ożarowianki. Czternaście minut później goście wykonywali stały fragment, po którym piłka nie znalazła drogi do siatki. Tuż przed przerwą z wymarzonej dla siebie odległości rzut wolny egzekwował Rafał Wielądek. Zgodnie z oczekiwaniami precyzyjnie przymierzył nad murem w samo okienko na 1:0.
Po zmianie stron gra wyrównała się, bowiem rywale nie zamierzali składać broni i nękali Łukasza Derejko kolejnymi strzałami. Ich napór uwidocznił się szczególnie w okolicach 70. minuty, aczkolwiek było to za mało na świetnie dysponowanego tego dnia naszego bramkarza, wspomaganego przez czujną formację defensywą. W 82. minucie Marcin Stańczyk po dograniu Mikołaja Tokaja powinien podwyższyć na 2:0, jednak spudłował w sytuacji sam na sam z Michałem Kłuskiem. W dwóch końcowych akcjach meczu zakotłowało się pod bramką Ożarowa. Wówczas najbliżej zdobycia gola był Mikołaj Tokaj, ale tę próbę zdołał odbić Kłusek. Ostatecznie Huraganowi udało się dowieźć jednobramkowe zwycięstwo. Skład: Derejko ? Lewicki, Dadacz, Górski (85? Mierzwiński), Ławcewicz ? Nowacki (71? Ndakiza), Woźniak ? Wielądek, Mańko (80? Wróblewski) ? Choiński (75? Tokaj), Stańczyk.
Sobotnią wygraną wołomiński zespół przypieczętował zdobycie mistrzostwa grupy północnej mazowieckiej IV ligi w sezonie 2015/2016. Podopieczni trenera Andrzeja Grelocha zakończyli rozgrywki z dorobkiem 70 punktów i bilansem: 22 zwycięstw, 4 remisów, 6 porażek oraz 83 bramek strzelonych, 36 straconych. W barażach o awans do III ligi zmierzą się z triumfatorem grupy południowej ? Victorią Sulejówek. W kadrze wymagającego przeciwnika znajdują się byli wiodący zawodnicy PWKS-u: pomocnik Piotr Bazler, obrońca Grzegorz Krystosiak, bramkarz Mateusz Łysik czy też obrońca Marek Rogowski reprezentujący czarno-białe barwy jeszcze za kadencji Krzysztofa Gawary.
Początek emocjonującej rywalizacji Huraganu z Victorią już w najbliższą niedzielę, 26. czerwca o godz. 17:00 w Wołominie. Decyzją zarządu klubu wstęp na ten mecz ma być bezpłatny. Natomiast do rewanżu dojdzie w środę, 29. czerwca o godz. 18:00 w Sulejówku. Serdecznie zapraszam.
Marcin Godlewski