Na wniosek burmistrz Elżbiety Radwan Sylwester Jagodziński, prezes ZEC w Wołominie został przez Radę Nadzorczą spółki zawieszony w wykonywaniu czynności służbowych. Zarówno burmistrz Radwan jak i radny Marek Górski, szef klubu radnych koalicyjnych z burmistrz, na chwilę obecną powstrzymują się od komentarzy co do powodu tej decyzji.
Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Wołominie przez kilka miesięcy kontrolowała wybrane umowy zawierane na przestrzeni kilku lat przez urzędników miejskich. Efekt tej kontroli zaskoczył chyba wszystkich. Realizację inwestycji mającej zapewnić mieszkańcom sołectw dostęp do internetu szerokopasmowego radni postanowili przekazać do kontroli służb w tym CBA, Prokuratury, Urzędu Zamówień Publicznych i Regionalnej Izby Obrachunkowej.
Jeszcze nie umilkły komentarze po sesji nadzwyczajnej podczas której odczytany został protokół ze wspomnianej kontroli a Wołominem wstrząsnęła kolejna nowina ? Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, poinformowała o skierowaniu do prokuratury doniesienia w sprawie budowy instalacji t.zw. RIPOKu przez wołomińskie MZO.
W ślad za tą informacją poszło kolejne działanie. Na wniosek burmistrz Elżbiety Radwan Sylwester Jagodziński, prezes ZEC w Wołominie został przez Radę Nadzorczą spółki zawieszony w wykonywaniu czynności służbowych.
Przypomnijmy, że Sylwester Jagodziński do listopada 2015 roku był wiceburmistrzem w wołomińskim urzędzie pracując przez ponad rok z burmistrz Elżbietą Radwan. Funkcję tę sprawował również, niemalże przez całą poprzednią kadencję, współrządząc Wołominem z burmistrzem Ryszardem Madziarem.
Jednak w ostatnich wyborach samorządowych Sylwester Jagodziński był oficjalnie zaangażowany w wybory po stronie Elżbiety Radwan, która te wybory wygrała, ścierając sie z Ryszardem Madziarem w II turze. Można więc spodziewać się, że decyzja o zawieszeniu w czynnościach dotychczasowego współpracownika do łatwych nie należała. Zarówno burmistrz Radwan jak i radny Marek Górski, szef klubu radnych koalicyjnych z burmistrz na chwilę obecną powstrzymują sie od komentarzy co do powodu tej decyzji.
Zwróciliśmy sie z prośbą o komentarz do ostatnich wydarzeń do przedstawicieli pozostałych klubów radnych. Prezentujemy je poniżej.
Teresa Urbanowska
Nie szukamy dziury w całym
Zawieszenie Sylwestra Jagodzińskiego, przez Burmistrz Elżbietę Radwan, w pełnieniu funkcji prezesa ZEC było dla mnie sporym zaskoczeniem. Według mnie ma to związek z wnioskami jakie Rada Miejska skierowała do Prokuratury, CBA, RIO oraz Urzędu Zamówień Publicznych w kwestii zaniedbań przy realizacji projektu ?Internetu Szerokopasmowego dla Sołectw?. Przypomnę, że z tego powodu Gmina Wołomin utraciła 550 000 zł dofinansowania z Unii Europejskiej, a obecny prezes ZEC, jeszcze jako wiceburmistrz, odbierał te prace. Sprawa, jak powiedział poza protokołem podczas niedawnej sesji nadzwyczajnej jeden z radnych koalicji, jest nie do wybronienia. Spore zainteresowanie mediów, w tym ogólnopolskiej telewizji oraz radia, spowodowały niemałe straty wizerunkowe Burmistrz Radwan. Pani Burmistrz podjęła więc próbę zmiany tego stanu rzeczy, dlatego wystąpiła z konferencją prasową, na której to zapowiedziała złożenie wniosku do Prokuratury w kwestii zaniedbań przy budowie instalacji RIPOK w poprzedniej kadencji. Jednak dość lakoniczna argumentacja, która jak wydaje się, była pisana na kolanie, nie spowodowała odwrócenia narracji. Skromne zainteresowanie mediów nie przełożyło się na tzw. przykrycie tematu. Dlatego potrzebne było, mówiąc kolokwialnie, odpalenie bomby. Zawieszenie Sylwestra Jagodzińskiego, który był głównym inżynierem sukcesu wyborczego Pani Elżbiety Radwan, moim zdaniem ma właśnie takie zadanie. Tym ruchem Pani Burmistrz wskazuje niejako głównego winowajcę afery internetowej i odpycha od siebie przyszłe reperkusje z tym związane. Czy to będzie skuteczne tego nie wiem. Ciekawostką będzie jednak to jak zachowa się środowisko prezesa Jagodzińskiego, które przecież zajmuje liczne stanowiska w gminie. Na razie zawieszenie jest czasowe na okres trzech miesięcy, ale w tym okresie nie ma szans aby przytoczone na początku początku mojej wypowiedzi organy wydały ostateczne decyzje. Jaka będzie zatem kolejna decyzja Burmistrz Radwan? My jako radni PiS od początku kadencji bacznie przyglądamy się działaniom obecnej koalicji w mieście i choć często zarzucano nam, że szukamy tzw.dziury w całym, to teraz tak naprawdę widać, że nasze działania miały silne podstawy.
Adam Bereda – Radny PiS
Skomplikowana sprawa
W ostatnich dniach w Gminie Wołomin wydarzyło się kilka istotnych kwestii. Pani Burmistrz niespodziewanie zwołała konferencję prasową na której poinformowała o zgłoszeniu do prokuratury, sprawy dotyczącej budowy RIPOK. To zawiadomienia o nieprawidłowościach w kolejnej inwestycji gminnej. Przypomnę, że 22 lutego została zorganizowana nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej by przekazać do zbadania sprawę ?Internetu szerokopasmowego dla Sołectw? do Prokuratury Rejonowej, CBA, RIO i Urzędu Zamówień Publicznych. Sprawę internetu szerokopasmowego znam bardzo dobrze, gdyż jestem przewodniczącym Komisji Rewizyjnej, która tę sprawę badała. Temat wydawał się oczywisty, gdyż po analizie dokumentacji przez komisję, a następnie szczegółowego opisania tej sprawy w protokole, nikt nie miał wątpliwości, że wątek musi być dalej badany przez wyżej wymienione instytucje. Przypomnę tylko, że ani obie Panie Burmistrz nie były temu przeciwne, ani też żaden z radnych.
Przechodząc do sprawy RIPOK: oczywistym jest, że sprawa jest bardzo skomplikowana i wielowątkowa. Mimo to, wydawało się jednak, że Elżbieta Radwan, po zakończonej kampanii wyborczej w 2014 roku, niezwłocznie przekaże temat do zbadania przez prokuraturę. Tymczasem konkretne działania pojawiły się dopiero po półtora roku.
W tym miejscu ciężko przesądzać o tym, których nieprawidłowości może dotyczyć zawiadomienie, gdyż dostęp do pełnej dokumentacji posiadał jedynie Zarząd MZO oraz Pani Burmistrz. Obie strony niechętnie chcieli radnym te dokumenty udostępnić. Ponadto na konferencji nie padły żadne szczegóły w sprawie.
W tym miejscu Pani redaktor mogę opierać się jedynie na częściowej wiedzy. W mojej ocenie błędy mogą dotyczyć dwóch obszarów. Pierwsze nieprawidłowości mogą wiązać się z budową zakładu w odniesieniu do projektu i podpisanej umowy z wykonawcą. Jednak taką kwestię można było bardzo szybko zbadać. Wystarczyło wykonać inwentaryzację wykonanej inwestycji i sprawdzić, czy jest np. właściwa ilość budynków, czy są wszystkie urządzenia itd.? Jeżeli brakuje np. hali lub biofiltra, a zostało za to zapłacone, to już dawno należało podjąć kroki wyjaśniające np. w prokuraturze.
Druga kwestia dotyka nieprawidłowości w obszarze uzyskiwania pozwoleń na inwestycję. Jeden z najważniejszych dokumentów (decyzja środowiskowa wydana przez Urząd Miejski w Wołominie), jest przedmiotem badania przez SKO. Niebawem wyjaśni się, czy decyzja była zgodna z przepisami, ewentualnie czy zostanie uznana za nieważną i wycofana z obrotu prawnego.
Liczę, że na najbliższej sesji Pani Burmistrz przedstawi więcej szczegółów w tej sprawie. Ponieważ niepotrzebnie tworzą się spekulacje, że jedna afera ma przykryć inną.
Przechodząc do ostatniego, samorządowego tematu z minionego tygodnia – dotyczącego zawieszenia w obowiązkach służbowych Prezesa ZEC Sylwestra Jagodzińskiego: wydaje się, że jest to krok Pani Burmistrz w dobrą stronę. Najbardziej kontrowersyjne dokumenty w obu sprawach (protokół odbioru ?Internetu szerokopasmowego? i decyzja środowiskowa na RIPOK), zostały podpisane przez Sylwestra Jagodzińskiego. Ponadto ówczesny wiceburmistrz w przeszłości zaniedbał wiele spraw, które do dziś wracają jak bumerang w postaci kolejnych skarg mieszkańców na prowadzenie postępowań w urzędzie.
Dominik Kozaczka – Radny niezależny
Jest wiele pytań bez odpowiedzi
Jak wspomnieli moi przedmówcy Rada Miejska na posiedzeniu w dniu 22.02.2016r. podjęła uchwałę o skierowaniu do odpowiednich organów sprawy dotyczącej realizacji projektu ?Szerokopasmowy internet dla sołectw ? wyrównanie szans rozwojowych w gminie Wołomin?. Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, która prowadziła kontrolę projektu, stwierdziła szereg nieprawidłowości leżących zarówno po jednej jak i drugiej stronie umowy i przekazała radnym odpowiedni protokół pokontrolny, wcześniej z powyższym dokumentem zapoznała się Pani Burmistrz i udzieliła na niego stosownej odpowiedzi. Wykonawca projektu okazał się firmą nierzetelną, żeby nie powiedzieć niekompetentną co potwierdzają audyty wykonane na zlecenie władz gminy, a wcześniej kontrola UKE. Wina po stronie gminy to brak prawidłowego przeprowadzenia procedury odbioru przedmiotu umowy. Nie została sprawdzona sieć w terenie ani jej prawidłowe działanie, a odbioru dokonał, na podstawie jednostronicowego dokumentu otrzymanego od wykonawcy-firmy ?Viatelecome?, ówczesny wiceburmistrz Wołomina. Mam nadzieję że odpowiednie służby przeanalizują rzetelnie wszystkie dokumenty i cały proces inwestycyjny oraz wskażą zaistniałe nieprawidłowości i ewentualnych odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. Dodać należy, że całkowity koszt projektu wynosił 861 tys. zł. Kolejnym trudnym tematem, który w ostatnim czasie powraca w naszym mieście to tzw. wołomiński RIPOK. Inwestycja moim zdaniem mocno nietrafna, realizowana z pieniędzy pożyczonych z wołomińskiego SK Banku oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, a odpowiedzialność za to spada na barki władz miasta poprzedniej kadencji, które podjęły decyzję o realizacji tej inwestycji pomimo protestów mieszkańców i środowisk ekologicznych, które wskazywały na szereg nieprawidłowości wokół tego projektu. Z ogólnodostępnych informacji domniemywać można, że miasto zostało celowo narażone na straty. Powstawała inwestycja, która w zamiarze ?pewnej niezidentyfikowanej grupy osób? miała nigdy nie zadziałać, a finalnie doprowadzić miało to do upadku wołomińskiego MZO i przejęcia przez podmiot zewnętrzny. Cieszy fakt, że Pani Burmistrz Elżbieta Radwan zdecydowała o skierowaniu sprawy wołomińskiego RIPOK-u do Prokuratury, aby ta rzetelnie przeanalizowała cały proces inwestycyjny i wskazała odpowiedzialnych za marnotrawienie publicznych środków. W tej sprawie jest wiele znaków zapytania, a mieszkańcy chcieliby poznać prawdę. Co dalej z RIPOK-iem? Na to pytanie chyba nikt nie zna dziś odpowiedzi. Dopełnieniem ostatnich ?gorących? wydarzeń była ubiegłotygodniowa decyzja Rady Nadzorczej ZEC o zawieszeniu w obowiązkach Prezesa ZEC Pana Sylwestra Jagodzińskiego, podjęta przez Radę na wniosek Burmistrz Wołomina Pani Elżbiety Radwan. O powody tej decyzji i ewentualny związek z powyższymi tematami należałoby zapytać Panią Burmistrz, ja nie posiadam takich informacji.
Robert Kobus – Radny PS