Od kilku tygodni ściany w Urzędzie Miasta w Wołominie nie świecą pustkami, a wszystko za sprawą realizatorów programu edukacyjno – informacyjnego „Czysty Wołomin”, którzy wpadli na pomysł by ziejącą polityczną nudą instytucję zamienić w galerię.
To kolejna skuteczna recepta na to, by zachęcić mieszkańców miasta do udziału w akcji, wszak nic nie działa efektywniej na odbiorcę niż wizualny bodziec. Pomysł na którym opiera się wystawa zdjęć autorstwa Łukasza Rygało, fotografa hobbysty i mieszkańca Wołomina, był dość prosty – pokazać miasto w taki sposób, by wyperswadować jego mieszkańcom notoryczne zaśmiecanie lasów i ulic. Wystawa wyraźnie dzieli się na dwie części. Jedna z nich stanowi serię barwnych fotografii przedstawiających najbardziej zadbane zakątki Wołomina. Obok zdjęć zadbanego Wołomina znajdują się czarno – białe, pokazujące wizerunek miasta brzydkiego.
Akcja „Czysty Wołomin” daje możliwość na zmianę tego wizerunku miasta. Choć droga do realizacji tego zamierzenia nie jest łatwa – to jednak jest możliwa.
Wystawa w najbliższym czasie ze ścian urzędu powędruje do wołomińskich szkół, niosąc ekologiczne przykazania uczniom i nauczycielom.
Marcin Pieńkowski