O tradycji i przyszłości Cechu rozmawiamy z Bdanem Czerwińskim, Starszym Cechu Rzemiosł Różnych w Wołominie
– Za kilka dni Cech będzie obchodził 60 lecie swojego istnienia. Dlaczego jest to dla członków tej organizacji takie ważne święto?
– Już samo to, że Cechowi udało się przetrwać tyle lat jest ważne. Zmieniła się przecież znacząco rola Cechu dla działalności rzemieślnika. Zostałem wybrany na tę funkcję wiosną. Wyborowi towarzyszyła nadzieja kolegów, że uda się Cech odrodzić. Takie przyjąłem na siebie zadanie. Dziś mogę powiedzieć, że od tego czasu doszło do cechu około 20 nowych rzemieślników z terenu całego powiatu. Mam nadzieję, że to nie koniec rozwoju. Organizowanie takich uroczystości jubileuszowych ważne jest dla naszego środowiska również jako element integracji.
– Nie jest tajemnicą, że znaczenie takiej organizacji jak Cech przed laty a obecnie nie da się porównać. Przed laty zrzeszenie się w tej organizacji dawało wiele przywilejów. Co daje dziś członkom przynależność do Cechu?
– Tak jak wspomniałem na wstępie, chcemy się rozwijać i zmieniać naszą organizację. Jednym z ważnych powodów dla których warto się zrzeszać jest łatwiejsza możliwość wymiany informacji. Przepisy zmieniają się tak szybko i tak drastycznie. W przypadku komplikacji niewiedza w temacie prawa gospodarczego nikogo nie usprawiedliwia. Ważną sprawą są szkolenia młodzieży jakie są prowadzone przez rzemieślników za pośrednictwem Cechu. Ja sam wychowałem już wcale nie małą grupę fachowców w stolarstwie. Rzemieślnik wie, że jeśli nauczy pracy młodego człowieka to później będzie on dobrym pracownikiem. Chcemy jako Cech przywrócić rangę tym szkoleniom uczniowskim. W tym roku podpisaliśmy jako Cech ponad 200 umów z uczniami.
– Zatrudnia Pan swoich uczniów?
– Oczywiście i muszę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. Mam w swojej załodze pracujące rodziny. Jeden z pracowników pracuje razem z dwoma synami, którzy zaczynali u nas jako uczniowie. Jeden z nich początkowo poszedł do szkoły cukierniczej, jednak po tygodniu stwierdził, że to chyba nie dla niego. Przyszedł do nas uczyć się fachu. Przyszedł i został. Dziś pracuje u mnie ojciec i jego dwóch synów.
– Czy dla rzemieślników wejście Polski w struktury Unii Europejskiej nie jest szansa na rozwój? Wszak wiadomo, że niejednokrotnie nasi rzemieślnicy są nie do zastąpienia na rynkach europejskich.
– Pozwoli pani, że przemilczę odpowiedź na to pytanie…
– Skoro już ustaliliśmy, że 60-lecie Cechu jest ważnym dniem dla rzemieślników to może powiedzmy Czytelnikom coś więcej na temat samych obchodów?
– Sama uroczystość odbywać się będzie 16 października. Rozpoczynamy mszą świętą w Kościele pw. MB Częstochowskiej w Wołominie, która rozpocznie się o godz. 12.30. Zaprosiliśmy okoliczne cechy, które będą uczestniczyć w obchodach wraz ze swoimi pocztami sztandarowymi. Po mszy przemarsz do siedziby naszego Cechu na Moniuszki 11, gdzie odbędzie się spotkanie okolicznościowe. Będą przemówienia oraz zostaną wręczone odznaczenia państwowe i rzemieślnicze. Przygotowaliśmy drewnianą mapę powiatu wołomińskiego z zaznaczonymi wszystkimi gminami.
W tę mapę wbijane będą okolicznościowe gwoździe. Do wzięcia udziału
w obchodach rocznicowych zaprosiliśmy Starostę Powiatu Wołomińskiego oraz burmistrzów i wójtów wszystkich 12 gmin naszego powiatu.
Rozmawiała Teresa Urbanowska