Po świetnym początku sezonu, kiedy Dolcan gromił rywali, ząbkowianie zwolnili obroty. Nastąpiła seria kilku spotkań bez zwycięstwa. Podopieczni Dariusza Dźwigały odpadli z rywalizacji w Pucharze Polski. W ostatniej kolejce rozgrywek I ligi, Dolcan ponownie zwyciężył, dzięki czemu awansował na trzecie miejsce w tabeli.
? Przede wszystkim w tych meczach, w których nie wygraliśmy, graliśmy dobrze w piłkę, ale byliśmy nieskuteczni. W ostatnim wygranym przez nas spotkaniu pierwsza połowa była słabsza, ale w drugiej podkręciliśmy tempo i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, które jednak przyszło z trudem. Uważam, że jesteśmy dobrym zespołem i w tej chwili powinniśmy być samodzielnym liderem rozgrywek. Stworzyliśmy dużo sytuacji, ale niestety ich nie wykorzystywaliśmy ? mówi Dariusz Dźwigała, trener Dolcanu Ząbki.
Pierwszym sprawdzianem Dolcanu w grze o stawkę w sezonie 2015/2016 był mecz z Energetykiem Rybnik. Spotkanie zostało rozegrane w ramach I rundy Pucharu Polski. Ząbkowianie rozgromili drugoligowca z Rybnika wygrywając aż 4:0. Do bramki Energetyka dwukrotnie trafił Szymon Matuszek oraz po jednym razie strzelali Szymon Sawala i Damian Kądzior.
Na inaugurację rundy jesiennej nowego sezonu (1 sierpnia) Dolcan zagrał z Pogonią Siedlce. Ząbkowianie ponownie potraktowali bramkę rywali jak strzelnicę, do której trafili cztery razy, a rywale ani razu nie wpisali się na listę strzelców. Dwa gole zdobył Michał Bajdur, a po jednym Bartosz Osoliński i Daniel Gołębiewski.
W drugiej kolejce rozgrywek I ligi (8 sierpnia) Dolcan Ząbki podzielił się punktami z Miedzią Legnica. Punkt wywieziony z Dolnego Śląska, zdobyty z rywalem, który ma jedną z najsilniejszych drużyn w I lidze z pewnością ma dużą wartość. Dla Miedzi bramkę zdobył Błażej Telichowski, a dla Dolcanu Aleksander Jagiełło.
Kolejne spotkanie Dolcan rozegrał 11 sierpnia w 1/16 finału Pucharu Polski. Ząbkowianie podejmowali na swoim boisku Cracovię Kraków. Goście otworzyli wynik już w pierwszej minucie, kiedy do bramki bronionej przez Mateusza Kryczkę trafił Bartosz Kapustka. Odpowiedź drużyny z Ząbek była błyskawiczna. W drugiej minucie meczu wyrównał Damian Świerblewski. Następnie gola zdobył Szymon Matuszek i piłkarze Dolcanu schodzili do szatni z przewagą jednej bramki nad rywalem. Niestety, po przerwie Mateusza Kryczkę dwukrotnie pokonał Dariusz Zjawiński, który ustalił wynik na 2:3 dla Cracovii. W wyniku tej porażki Dolcan odpadł z rywalizacji o Puchar Polski.
W trzeciej kolejce rywalizacji w I lidze (15 sierpnia), Dolcan rywalizował w Bełchatowie z GKS. Ząbkowianie stracili bramkę w 45. minucie meczu, kiedy ?gola do szatni? strzelił Hieronim Gierszewski. Po przerwie punkt dla Dolcanu uratował Marcin Krzywicki, który doprowadził do wyrównania. Mecz zakończył się podziałem punktów.
W czwartej kolejce (22 sierpnia) Dolcan zmierzył się na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Pierwszy na listę strzelców wpisał się zawodnik gospodarzy Arkadiusz Aleksander. Bramkę wyrównująca z rzutu karnego zdobył Paweł Tarnowski. Zmiana stron nastąpiła przy stanie 1:1. Po przerwie Damian Kądzior wyprowadził Dolcan na prowadzenie. Jednak w 66 i 68 minucie ząbkowianie zostali pozbawieni marzeń o zwycięstwie przez Bartłomieja Dudzica, który w krótkim czasie zdobył dwa decydujące gole. W ten sposób skończyła się seria siedmiu spotkań z rzędu w lidze, w których Dolcan nie przegrał.
26 sierpnia w piątej kolejce Dolcan zremisował na wyjeździe z Olimpią Grudziądz. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Bramkę dla Olimpii Grudziądz zdobył Donald Djousse, zaś dla Dolcanu strzelił Daniel Gołębiewski.
Mecz szóstej kolejki (29 sierpnia) Dolcan rozegrał w roli gospodarza, ale z powodu prac remontowych na Dolcan Arena spotkanie odbyło się w Pruszkowie. Rywalem ząbkowian był Rozwój Katowice, który występuje w roli beniaminka na boiskach pierwszoligowych. O zwycięstwie 1:0 dla drużyny z Ząbek zdecydował gol zdobyty przez Pawła Tarnowskiego, który z bliskiej odległości wbił piłkę głową do bramki rywali.
Paweł Choim