?Baw się z nami piosenkami? ? tak brzmiał tytuł niecodziennego koncertu w wykonaniu chóru Sentito, którym 28 czerwca zespół oczarował licznie zebraną w Miejskim Domu Kultury w Wołominie publiczność. Zebrani wysłuchali i bawili się w rytm największych przebojów muzyki rozrywkowej: Yesterday, What a wonderful world, Besame mucho czy Don?t worry be happy. Takim bowiem repertuarem wołomiński Chór Sentito podsumował 15 lat swojego istnienia…
Ci, którym nazwa Sentito nie jest obca wiedzą, że ten chór działa przy parafii św. Józefa Robotnika w Wołominie. Ale choć działa przy parafii nie jest typowym chórem parafialnym. Sentito śpiewa bowiem niemal wszystko ? od utworów sakralnych, poprzez pieśni ludowe czy patriotyczne aż po największe przeboje świata muzyki rozrywkowej.
Zespół tworzą osoby pochodzące z różnych środowisk, wykonujące różne zawody. Każdy ma inny charakter, zamiłowania, poglądy? ale łączy ich jedno ? pasja do śpiewania. To słychać podczas koncertów. Sentito ?zaraża? energią, sprawia, że widzów ogarniają pozytywne emocje, radość i entuzjazm bije bowiem od każdego z członków zespołu.
Jubileuszowy koncert był niezwykle energetyczny. Radość z zabawy muzyką udzielała się wszystkim. Wzruszenie sprawiło, że w wielu oczach pojawiły się łzy.
Z każdym kolejnym utworem narastała euforia… Gościem specjalnym Jubilatów była Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Tłuszcza ze swoim wspaniałym dyrygentem Sławomirem Łagockim. Jedna z najlepszych orkiestr nie tylko na Mazowszu, ale i w całej Polsce. Ich występ był muzyczną ucztą, a tzw. ?wisienką na torcie? było wspólne wykonanie dwóch hitów światowej muzyki rozrywkowej? One Moment in Time (W.Houston) z solistką chóru Joanną Przywoźną oraz Yesterday z chórem Sentito.
Na zakończenie koncertu nie zabrakło podziękowań, ciepłych słów i gratulacji.
W imieniu Elżbiety Radwan, burmistrz Wołomina, która objęła wydarzenie patronatem, list gratulacyjny chórowi wręczyła Marta Maliszewska, skarbnik Gminy Wołomin. Słodki upominek dla chóru i wiele ciepłych słów przekazała Izabela Bąk, p.o. dyrektora MDK Wołomin.
Zaś sam Chór specjalne podziękowania skierował na ręce Ks. Jacka Pawlickiego ? Proboszcza Parafii pw. Św. Józefa Robotnika w Wołominie, mentora i opiekuna zespołu.
Warto też wspomnieć, że wydarzenie przyciągnęło również miejskich radnych, m.in. Mariusza Stępnika, Roberta Kobusa i Tomasza Kowalczyka. Wszyscy trzej wyrażali zachwyt
i zadowolenie z obecności na koncercie.
? Dobrze, że mamy tak wspaniały chór w mieście… prosimy o więcej takich koncertów ? powtarzano w kuluarach, gdzie czekała na gości lampka szampana i słodki poczęstunek.
O to jak pracuje się z tak pełnym ekspresji zespołem jak Sentito, zapytaliśmy jego dyrygentkę Sylwię Krzywdę.
? Mówiąc szczerze, nie zawsze jest łatwo. Sentito to zespół ludzi o iście artystycznych temperamentach, mających jasno sprecyzowane gusta muzyczne a także ludzi pełnych pomysłów co do formy, w jakiej chcieliby się zaprezentować na scenie. Najtrudniejszym zadaniem w takich zespołach jest zawsze wskazanie wspólnego celu, do którego dążymy. Wyznaczenie kierunku działania, oraz wyższość dobra grupy nad dobrem jednostki, pozwala z sukcesem prowadzić zespół ludzi o tak barwnych osobowościach i gorących temperamentach ? usłyszeliśmy w odpowiedzi.
Jubileusz to dobry czas na pytanie o plany na przyszłość.
? Ruszamy na podbój Europy a zaczynamy od słonecznej Italii. Już w sierpniu Włosi będą mogli usłyszeć Chór Sentito w dwóch odsłonach. Pierwsza to ta klasyczna. W niej utwory dawnych mistrzów muzyki takich jak W.A. Mozart, J.S Bach, A. Vivaldi a także kompozytorów bliższych naszym czasom tj. np. Marian Sawa czy Marek Jasiński ? opowiada dyrygent Sentito.
Dodaje też, że Chór Sentito pokaże się także wersji rozrywkowej w której zaprezentuje nowe, ciekawe aranżacje utworów które uchodzą za klasyke gatunku w dziedzinie muzyki rozrywkowej. ? Ten repertuar to świetna zabawa nie tylko dla naszych słuchaczy ale i dla nas samych. Energia i pozytywne wibracje płynące od Chóru z pewnością pozwolą na przekonanie do muzyki chóralnej tych, którzy jeszcze nie zdążyli się w niej rozkochać. Jestem pewna, że Włosi pokochają Sentito ? mówi nasza rozmowczyni.
Zapewnia też, że Sentito nie pokazał jeszcze wszystkiego na co go stać. ? Chciałabym, aby mój zespół dotknął dużych form muzycznych, takich w których potężny aparat wykonawczy orkiestry, chóru, solistów pozwala przeżyć niezapomniane wrażenia i doznania estetyczne. Marzy mi się także Sentito w wersji teatralnej, w syntezie sztuk tj. śpiew, słowo, gra aktorska. To duże wyzwanie, na które zespół do tej pory nie mógł sobie pozwolić z uwagi na mały skład. Jednakże nasze szeregi zaczynają się powiększać. Wielu ludzi zachęconych naszymi koncertami postanowiło do nas przystać i wspólnie z nami odkrywać piękny świat muzyki i śpiewu. Wierzę w nasz sukces ? podkreśla dyrygent Sentiti Sylwia Krzywda.
W takim razie życzymy realizacji tych planów i marzeń i z niecierpliwością czekamy na kolejne koncerty.
Teresa Urbanowska
