W tym roku w maju będziemy obchodzili 25-lecie demokratycznie wybranego samorządu lokalnego. Ćwierć wieku mija od czasu, gdy w Polsce dokonywała się wielka sprawa. Dla każdego z nas ten czas napisał inną historię. Moja rodzina, za sprawą męża czynnie uczestniczyła w tworzeniu historii. Choć nie stroniłam od udziału w spotkaniach, akcjach, organizacji marszów, wiecy i tym podobnych wydarzeń, to najbardziej podobało mi się bycie w domu.
Pamiętam jednak gorącą atmosferę spotkań sztabów wyborczych, tworzenie się Komitetu Obywatelskiego SOLIDARNOŚĆ, układanie koalicji… odbywające się dyskusje nad weryfikacją kandydatów i… Nawet się nie obejrzałam jak było już dzień po wyborach. Rankiem na szpitalnej sali obudził mnie głos doktora Bonifacego Sosnowskiego. – Pani Tereso, rajca miejski panią wita… choć cieszyłam się, że Pan Doktor został radnym, to informacja ta była dla mnie trochę jak z innej bajki. Wraz z nadejściem demokracji, prawie miesiąc przed terminem, powitaliśmy najmłodszego członka naszej rodziny.
25 lat to szmat czasu. Właśnie rozpoczęła się VII kadencja samorządu. Osobą, która od początku związana jest z wołomińskim samorządem jest Andrzej Żelezik, który tak wspomina powstawanie demokracji w Wołominie: – Kraj był biedny. Brak środków finansowych w kasie państwowej. Gospodarka ?wyłożona?. Półki w sklepach puste. Do wyborów skrzykiwali się ludzie z różnych środowisk działających na naszym terenie. Oczywiście łatwiej było zorganizować się mieszkańcom pracującym w kilku miejscowych zakładach pracy. Brakowało bowiem środków przekazu. Prasa lokalna stawiała dopiero pierwsze kroki i wydawana była w ?powielaczowych? szatach. Do tych pierwszych wyborów stawała mocna grupa kandydatów pod nazwą Komitet Obywatelski ?SOLIDARNOŚĆ? złożona głównie z działaczy lokalnych pracujących w Wołominie. Ci, którzy związani byli z Wołominem od wielu lat, lecz pracowali poza nim, zorganizowali się w Chrześcijańskim Komitecie Wyborczym.
Bardzo dużą rolę odegrał tu ksiądz Władysław Trojanowski wówczas wikariusz z parafii M B Częstochowskiej, opiekun duchowy grupy.
Wbrew oczekiwaniom ? nie było łatwo skompletować listy chętnych do kandydowania do samorządu. Zgłoszono w końcu 102 kandydatów wybrano 32 radnych (w tym 25 KOS i 7 ChKW).
Burmistrz Bulik powołał także spośród radnych Zarząd Społeczny w skład którego weszło 2 przedstawicieli KOS; Ryszard Izdebski i Józef Olechowski oraz 2 z ChKW; Jan Rączka i Andrzej Żelezik.
Do rady nie wszedł ani jeden ?partyjny? Na pierwszej Sesji Rady wybrano burmistrza miasta. Został nim Polikarp Bulik.