W dniu 7 marca w godzinach popołudniowych przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie przeciwko powstaniu składowiska odpadów w lesie koło Michałowa w gminie Zielonka protestowało ok. 200 osób. Mieszkańcy Sulejówka, Halinowa, Dębę Wielkiego, Stanisławowa i Poświętnego skandowali ?Precz z wysypiskiem?, ?Ocalmy las?. Rozdawali również ulotki i informowali przechodniów o śmieciowym problemie, który w ich ocenie, nie przez wszystkich jest właściwie rozumiany.
Mieszkańcy gmin protestujący przeciwko budowie składowiska odpadów wkoło Michałowa nie odpuszczają. Swoje niezadowolenie z mającej się rozpocząć inwestycji manifestują nieprzerwanie od kilku tygodni. Z transparentami, na których widnieją napisy ? Precz z wysypiskiem?, ?Przestańcie nas truć? odwiedzili już posiedzenie Rady Miasta Zielonka, gościli na posiedzeniu Rady Powiatu Wołomińskiego, organizowali marsze blokując przejazd na ruchliwych odcinkach dróg krajowych. W minionym tygodniu manifestacja przeniosła się pod Pałac Prezydencki w Warszawie. Do stolicy wybrała się grupa około 200 osób.
Organizatorem akcji jest stowarzyszenie ?Zielony Wiąz?, którego członkowie postawili sobie za cel nie dopuścić do budowy składowiska w zielonkowskim lesie. – To są zielone płuca Warszawy. Tereny należące niegdyś do naszych przodków. Nie godzimy się, aby teraz zwożono do tej ostoi leśnej śmieci z całej Warszawy ? przekonywali podczas pobytu w wołomińskim starostwie kilka tygodni temu.
Zielony Wiąz w obronie lasów staje od wielu lat. Bacznie obserwuje i analizuje zmiany właścicieli terenu na którym ? zgodnie z dokumentami strategicznymi ? ma powstać składowisko. Członkom organizacji, proponowane przez kolejnych właścicieli rozwiązania, nie odpowiadają, głośno manifestują swoje niezadowolenie. Znając determinację protestujących można spodziewać się, że jeszcze nie raz usłyszymy o tym stowarzyszeniu i ich protestach. Czy uda im się osiągnąć zamierzony cel? Zdania są w tej kwestii podzielone.
Redakcja