Kamil Ruta ze srebrem w Mistrzostwach Polski

Podczas minionego weekendu w Kobyłce i Wołominie odbyły się Mistrzostwa Polski w kickboxingu w formule low-kick, którym patronowali burmistrzowie obu miast. Podczas Gali finałowej, w wypełnionej publicznością hali wołomińskiego OSiR-u kibice czekali na tryumf swojego faworyta.

Do zawodów zgłosiło się 97 zawodniczek i zawodników z 44 klubów. Przyjechała czołówka polskich kickboxerów, w tym medaliści mistrzostw świata i Europy. W piątek wszyscy zawodnicy poddali się obowiązkowemu ważeniu. Przez całą sobotę w hali zespołu szkół nr 2 w Kobyłce odbywały się walki eliminacyjne. Licznie przybyli kibice byli świadkami 50 walk, które wyłoniły medalistów MP.

2015-03-13_231618

Od rana w niedzielę rozgrywano pojedynki półfinałowe i część finałów. Zanim jednak zawodnicy stanęli w ringu musieli, zgodnie z nowym regulaminem, ponownie poddać się obowiązkowemu ważeniu. W Kobyłce poznaliśmy mistrzów Polski w sześciu kategoriach wagowych. Pozostałe 10 walk miało być atrakcją wołomińskich finałów.

Szczególne zainteresowanie mediów i publiczności towarzyszyło występowi Kamila Ruty. 23 letni Mistrz Świata 2013 i wicemistrz Europy z ubiegłego roku był wymieniany w gronie faworytów do medalu. Tydzień temu, podczas gali DSF, w pierwszej minucie znokautował swojego rywala, potwierdzając wysoką formę. W pierwszej walce, w sobotę, wygrał przed czasem. Drugą wygrał 3:0. Jego rywale zdołali wytrzymać po dwie rundy. Najtrudniejsza walka czekała Kamila z soboty na niedzielę. Aby móc wystąpić w półfinale musiał w ciągu kilkunastu godzin zrzucić ponad 4 kg. Udało się i w półfinale pokonał Łukasza Rambalskiego z Torunia, z którym wygrał rok wcześniej w finale MP w low kicku. Wraz z Kamilem Rutą do finału awansował Radosław Paczuski z Radości, który dzięki szczęściu w eliminacjach i kontuzji rywala w półfinale nie musiał walczyć.

2015-03-13_231502

Finałowy wieczór w Wołominie miał wyjątkową oprawę i przypominał gale zawodowe. Ring na środku hali, oświetlenie, nagłośnienie i 500 osób na trybunach zapewniły wspaniałą atmosferę. Transmisję z wydarzenia przeprowadzała telewizja internetowa, której stronę śledziło na żywo ponad 17 tys. osób. Przed walkami doszło do miłej uroczystości, podczas której wiceprezes Polskiego Związku Kickboxingu Gerard Zdziarski wręczył medale za zasługi dla PZKB burmistrz Wołomina Elżbiecie Radwan (brązową), burmistrzowi Kobyłki, Robertowi Roguskiemu, prezesowi Wichru Arturowi Roli i trenerowi Grzegorzowi Engelowi (złote). Później w głównych rolach występowali zawodnicy i zawodniczki. Walki stały na bardzo wysokim poziomie. Wystąpili w nich najlepsi polscy kick boxerzy. Najwięcej emocji budził ostatni pojedynek wieczoru Ruta ? Paczuski. Od początku okazało się, że rywal jest świetnie przygotowany i ma więcej sił. Kamil był dwukrotnie liczony w pierwszej rundzie, a po kolejnym nokdaunie w drugim starciu sędzia zakończył walkę. Jego rywal został mistrzem kraju i najlepszym zawodnikiem turnieju. – Pomimo młodego wieku, Kamil mentalnie jest przygotowany do zdobywania największych laurów ? twierdzi trener Engel ? tym razem nie wytrzymał rygoru ?zbijania? wagi i czterech pojedynków w ciągu dwóch dni. Przed nami odpoczynek, czas na analizy i później dalsze treningi. Ten sezon dopiero się zaczyna. Wierzę w Kamila i pozostałych zawodników. Obiecuję, że jeszcze nie raz damy powody do radości naszym kibicom. Wszystkich, którzy po turnieju zechcą potrenować kickboxing, zapraszam do naszego klubu na ul. Ręczajska do Kobyłki ? dodaje Grzegorz Engel. – Oprócz wysokiego poziomu sportowego wszyscy uczestnicy, zarząd PZKB oraz kibice chwalili organizację zawodów. To trzeci turniej rangi mistrzowskiej w kickboxingu zorganizowany przez Wicher na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. Związek po raz kolejny obdarzył nas zaufaniem. Mówi prezes Rola. ? Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w przygotowaniu imprezy: burmistrzom Wołomina i Kobyłki, dyrekcji oraz pracownikom i wolontariuszom z ZSP nr 2, Ośrodkom Sportu i Rekreacji Wicher i Huragan, sponsorom, patronom medialnym, kibicom, sędziom i uczestnikom oraz sekcji kickboxingu MKS Wicher Kobyłka. To była doskonała promocja tego sportu oraz naszych miast i powiatu- dodaje Artur Rola.

Opracowanie: Wicher Kobyłka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.