Poszukiwany ukrywał się w komórce

Funkcjonariusze z wołomińskiej komendy prowadzący poszukiwania rozpracowali, gdzie może ukrywać się poszukiwany dwoma nakazami doprowadzenia wydanymi przez Sąd w Wołominie i Otwocku 25 letni Tomasz J. Zatrzymany ukrywał się w przydomowej komórce na drewno . Najbliższe miesiące spędzi w zakładzie karnym.Nim dojdzie do zatrzymania ukrywającego się przestępcy, policyjnych poszukiwaczy czeka często żmudna praca , wymagająca złożenia całości z wielu drobnych informacji. Funkcjonariusze nawiązują współpracę z innymi jednostkami Policji i instytucjami, zamieszczają odpowiednie informacje w systemach informatycznych, dostępnych tylko dla upoważnionych, ale także zdarza się, że na stronach internetowych lub w mediach.

W wołomińskiej komendzie poszukiwaniami zajmuje się specjalny zespół kryminalnych . Swój udział w zatrzymywaniu takich osób mają też policjanci z pozostałych sekcji i poszczególnych komisariatów. Niektórych poszukiwanych funkcjonariusze namierzają i zatrzymują już w kilka godzin po otrzymaniu informacji o takiej potrzebie. Poszukiwania
są prowadzone m.in. w celu ustalenia miejsca pobytu poszukiwanego, zgodnie z sądowym nakazem doprowadzenia do aresztu bądź zakładu karnego lub na podstawie listów gończych wydawanych najczęściej za podejrzanymi o dokonanie najcięższych przestępstw czy za sprawcami działającymi w zorganizowanych grupach przestępczych.

W Ząbkach wołomińscy kryminalni zatrzymali poszukiwanego dwoma nakazami doprowadzenia wydanymi przez Sąd Rejonowy w Wołominie i Otwocku Tomasza
J. (25 l.). Funkcjonariusze z wołomińskiej komendy prowadzący poszukiwania przez dłuższy czas rozpracowywali, gdzie może ukrywać się Tomasz J. Zebrane informacje doprowadziły ich do przydomowej komórki na drewno jednej z posesji na terenie Ząbek. Ta informacja okazała się trafieniem w 10 . Policjanci zorganizowali zasadzkę i w godzinach wieczornych zatrzymali poszukiwanego. Mężczyzna dobrze wiedział, że jest
poszukiwany, gdy policjanci sprawdzali posesję, ten schował się w jednej z komórek za drewnem. Jednak i to nie pomogło, czujni kryminalni wypatrzyli Tomasza J. Teraz zostanie doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi 8 najbliższych miesięcy w związku z popełnionymi przestępstwami kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia.

ts.