Jak jest zima, to musi być zimno. Wieczory muszą być, jak wiadomo, długie ? więc muszą zaczynać się wcześniej, żebyśmy zdążyli się dobrze wynudzić i wytęsknić za wiosną. Śnieg musi padać albo przynajmniej się rozpuszczać, żeby skutecznie zniechęcać do wyjść dokądkolwiek. Co tu robić? Co robić…?
W telewizji nic nowego, w internecie tylko dżenderują na okrągło. Swoją drogą ? łatwo odnosić zwycięstwa nad wyimaginowanym wrogiem, ale gorzej, gdy zaczyna się go naprawdę szukać w najbliższym otoczeniu… Zaczyna się polowanie na czarownice, stosy zaczynają płonąć… Ostrożnie z ogniem! Nadmiar wolnego czasu i bezruch mogą prowadzić do wielu groźnych następstw! Jest więc czas na przemyślenia.
W domowym zaciszu, nad talerzem pomidorówki każdemu może się zdarzyć chwila zadumy z łyżką w pół drogi do ust, nagłe olśnienie podczas przeżuwania wołowej bitki. I zdarza się ? nie tylko szarym obywatelom!
Wołomiński magistrat chyba w ostatniej chwili dojrzał swój błąd i utrzymał współpracę i wsparcie dla Towarzystwa Rozwoju Aktywności Dzieci ?Szansa?. Nie chodzi tu wcale o jakieś pieniądze, jedynie o udostępnienie lokalu w raczej mało atrakcyjnej okolicy: ulica 6 września, tuż przy torach. Swoją drogą ? taki zwrot o 180 stopni wymagał chyba nie lada dyplomatycznych talentów… albo wyrozumiałości z drugiej strony. Tak czy inaczej ? dobrze się stało.
Zimowe przemyślenia grubszego nieco, bo powiatowego kalibru, doprowadziły do przekazania przez Starostwo atrakcyjnej działki o wartości ponad miliona złotych na rzecz wspomnianego wyżej magistratu. Taki tam prezencik… Na terenie położonym przy stacji Wołomin-Słoneczna ma powstać obszerny, skanalizowany, oświetlony i monitorowany parking na 140 samochodów i ponad 40 rowerów. Kiedy? Ponoć jeszcze w tym roku… ?Lepiej późno niż wcale? ? jak powiedział kiedyś pewien gość, spóźniając się na pociąg, co dziś wydaje się niemożliwe. Sorry, taki mamy klimat…
Nieoficjalne źródła donoszą, że chyba udało się uratować Skwer Piłsudskiego przed likwidacją, a pomnik Dziadka przed spektakularną przeprowadzką. Zagrożenie było realne i wiązało się z przebudową linii kolejowej. Rozwiązania wiosną może się doczekać temat pustego od lat, ogrodzonego estetyczną blachą falistą placu naprzeciwko Biblioteki Publicznej. Miasto podwoiło wsparcie dla wołomińskich drużyn seniorskich. Trwają spekulacje komu zabrano, żeby dać sportowcom ? ale to chyba i tak najlepiej ulokowane pieniądze jeśli chodzi o promocję Wołomina.
Znajomy informatyk sugeruje, że to skutek lepszego chłodzenia procesorów. Jeśli tak – zimo, trwaj!