W poprzednim numerze ?Życia? zaprezentowano wypowiedź Przewodniczącego Rady Miejskiej w Radzyminie, w której opisał on aktualną ? jego zdaniem ? sytuację finansową Gminy Radzymin. Zdaniem Krzysztofa Chacińskiego z Radzymińskiego Forum opis ten jest wybiórczy i nie oddaje pełnego obrazu wysokości zobowiązań gminy. ? W celu lepszego zrozumienia tematu, pozwolę sobie posłużyć się przykładem ? pisze Chaciński.
Mamy listopad i właśnie kupiłem zestaw kuchennych mebli na raty. Fachowcy przyszli i zamontowali, a ja mam jeszcze trzy miesiące radości z korzystania z nowiutkich mebli, bo pierwszą ratę za nie zapłacę dopiero w lutym. Oczywiście, na razie czuję się ?komfortowo? – korzystam z mebli choć jeszcze za nie nie zapłaciłem. W lutym jednak oprócz mebli, będę także spłacał ratę. Jak ocenicie moją sytuację finansową między listopadem a lutym? Czy mogę powiedzieć, że mam meble i nic mnie to nie kosztowało?
Gmina Radzymin jest obecnie w podobnej sytuacji ? sztandarowe i bardzo potrzebne inwestycje, których realizacja już się kończy (budowa kanalizacji i remont przychodni) i pomimo, że są już zrealizowane (lub niemal zrealizowane) zapłacimy za nie dopiero w przyszłości. Nie można jednak powiedzieć, że nic one gminę nie kosztują, a taki obraz rysuje się z opinii jaką Przewodniczący Rady Miejskiej w Radzyminie ? Pan Marek Brodziak zaprezentował w ostatnim numerze ŻPW.
Formalnie inwestycje te nie są prowadzone przez gminę Radzymin, a przez podmioty zewnętrzne, choć należące do gminy (Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. Z o.o. oraz Centrum Medyczne im. Bitwy Warszawskiej 1920 roku) dlatego zadłużenia tych podmiotów nie widać w oficjalnych danych na temat zobowiązań gminy. W praktyce jednak Gmina Radzymin w ciągu najbliższych lat musi przelać na konta bankowe tych podmiotów 21.469.000 zł. Czy można więc tak olbrzymiej kwoty nie pokazywać prezentując sytuację finansową gminy, jeśli mamy 100% pewności, że będziemy musieli ją zapłacić?
Zobowiązań tych nie widać w oficjalnych danych zaprezentowanych we wspomnianej opinii, ale to że czegoś na pierwszy ?rzut oka? nie widać, nie znaczy, że tego nie ma. W tym przypadku możemy być pewni, że nawet jeśli zobowiązań tych nie widać, to i tak każdy Radzyminiak za nie zapłaci.
Rzeczywista sytuacja finansowa Gminy Radzymin odbiega od tej przedstawionej we wspomnianym materiale, a kluczowe różnice przedstawia poniższa tabela.
Krzysztof Chaciński
?Radzymińskie Forum?