Miniony weekend przyniósł wiele radosnych chwil fanom siatkówki z Wołomina. Bardzo dobrze spisała się drużyna seniorów, zwycięstwo odnieśli kadeci, i miłą niespodziankę sprawili młodzicy
W piątek (18 października) kadeci Huraganu odnieśli kolejne zwycięstwo w I lidze, gładko pokonując rówieśników PLAS-u Warszawa 3:0. Nasi siatkarze zajmują obecnie II miejsce w I lidze mazowieckiej kadetów. Następnego dnia o godzinie 12:00 na sali ZS nr 1 w Wołominie drużyna juniorów podejmowała drugi zespół KS Metro Warszawa. Po krótkim spotkaniu nasi chłopcy pokonali przeciwnika 3:0.
W środowym, gładko wygranym meczu ze Stoczniowcem Gdańsk, seniorzy przede wszystkim nie popełniali błędów, co połączone z atomową zagrywką Rosłańca, który zdobywał punkty seriami oraz dobrą grą Szewczyka i Kuchty, dało wynik 3:0. Wołominiacy dość dobrze znali przeciwników ? w poprzednim sezonie walczyli z nimi o wejście do II ligi ? wygrali spotkanie 3:1. W tym składzie gości nie było Andrzeja Skórskiego, byłego zawodnika ekstraklasy, który zapewne utrudniłby zadanie seniorom Huraganu. W ostatnim secie w składzie Huraganu zadebiutował Adam Szpański ? zdobył punkt z ataku i zakończył spotkanie asem serwisowym.
W sobotni wieczór seniorzy, w ramach rozgrywek II ligi, grali na meczu wyjazdowym w Wilkasach z miejscowym Wichrem. Za wyjątkiem trzeciego seta (przegranego 26:28) w pozostałych partiach zdecydowanie dominowali nasi siatkarze, wygrywając cały mecz 3:1. ? Po dwóch przegranych setach przeciwnik nie miał nic do stracenia, a my się troszkę za szybko rozluźniliśmy… ? komentuje trener seniorów, Maciej Alancewicz. ? Szybko otrzeźwieliśmy, ostatniego seta wygraliśmy do 14. Po piątej kolejce II ligi nasz zespół zajmuje II miejsce w tabeli.
Miłą niespodziankę sprawili również młodzicy, którzy w weekend rozegrali pierwszy turniej o Mistrzostwo Mazowsza w hali przy ZS nr 5 w Wołominie. Drużyna prowadzona przez Kamila Trzcińskiego zajęła I miejsce w klasyfikacji końcowej turnieju.
W najbliższą sobotę trudny mecz seniorów z Hajnówką ? zespołem z przeszłością w pierwszej i drugiej lidze. Cztery wygrane z rzędu mecze rozbudziły nadzieję kibiców ? pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że goście nie wyjadą od nas z punktami.
Łukasz Rygało