Mimo teoretycznie ogromnych możliwości działania, rozbudowanie biurokracji powoduje, że dla osób cierpiących pozostaje coraz mniej czasu i pieniędzy.
Każdego roku coraz bardziej podkreślamy, w naszych zaproszeniach do akcji, ogromną potrzebę edukacji całego społeczeństwa w dziedzinie pomocy różnym potrzebującym. W naszej codziennej służbie, w której wspieramy miesięcznie ok. 400 ciężko chorych, spotykamy się z coraz większa biedą i bezradnością osób cierpiących.
Mimo teoretycznie ogromnych możliwości działania, rozbudowanie biurokracji powoduje, że dla osób cierpiących pozostaje coraz mniej czasu i pieniędzy. Jesteśmy przekonani, że poprzez zbiórki charytatywne młodzi ludzie uczą się wspierania potrzebujących (także wspierania naszego hospicjum, za co nieustannie dziękujemy). Jeszcze lepiej poznają praktyczne możliwości pomagania osobom starszym, chorym i cierpiącym. Jakże aktualne są słowa napisane w ubiegłym roku: ?Wokół nas coraz więcej ludzkich dramatów? My w hospicjum słyszymy tyle płaczu i próśb ludzi, którym nie możemy pomóc. Potrzeba mobilizacji sił dobra – młodych serc, które nie boją się pomagać cierpiącym. Szczególnie Warszawa jest miastem ukrytych cierpień i rozpaczy?. Od lat mamy świadomość starzenia się i ubożenia społeczeństwa. Dlatego propagujemy czynne zaangażowanie się dzieci i młodzieży w pomoc potrzebującym.
Dlatego też zapraszamy młodzież na nasze szkolenia ?ABC pomocy chorym?. Szkolimy bezinteresownie wiele grup społecznych. II. Innym narzędziem mobilizacji jest nadawanie szkołom (klasom), czy przedszkolom tytułu: ?Przyjaciel Pól Nadziei? Warunkiem otrzymania tego tytułu jest spełnienie odpowiednich wymagań. Zapraszamy na nasze żonkilowe konkursy.
Ks. Andrzej Dziedziul