Agata Mijewska
Każdy z nas się czegoś boi. Lęk odczuwany w sytuacjach realnego zagrożenia jest normalną reakcją obronną. Jeżeli jednak mamy do czynienia z irracjonalnym, silnym strachem przed określonymi sytuacjami czy też przedmiotami, możemy mówić o fobii. Taki chorobliwy lęk w zetknięciu z określoną sytuacją zupełnie nas paraliżuje i powoduje szereg objawów somatycznych. Poszczególne rodzaje fobii mają swoje nazwy. Agorafobia potocznie rozumiana jest jako lęk przed otwartą przestrzenią, ale przejawia się ona też lękiem przed miejscami zatłoczonymi oraz publicznym transportem. Klaustrofobia to z kolei lęk przed zamkniętą przestrzenią (winda, tunel). Wiele osób lokuje swój strach w różnych przedmiotach, czy zwierzętach. Boimy się np. węży, pająków, myszy, zwierząt futerkowych, burzy, ciemności, samotności. Możemy też bać się ludzi i jakichkolwiek sytuacji społecznych – fobia społeczna, albo zaczerwienienia w obecności innych – erytrofobia. Można by wymienić jeszcze wiele rodzajów fobii. Wszystkie one są jednak pewnego rodzaju ujściem dla naszego lęku. Tak jak różnego rodzaju nerwice są one bowiem jedną z form zaburzeń lękowych. Są reakcją na pewne wydarzenia, trudną sytuację życiową, utrzymujący się stres, czy też konflikt.
Jak sobie z tym radzimy? Przeważnie po prostu unikamy źródła lęku. O ile są to np. pająki jest to stosunkowo łatwe. Jeżeli jednak boimy się kontaktu z ludźmi, nasze życie staje się udręką. Czasem uciekamy też w używki, uzależnienia. Mówi się, że chcąc się wyleczyć musimy zdobyć się na kontakt z sytuacją, której się boimy. Zdecydowanie nie należy tego robić samodzielnie! Tego rodzaju terapię może przeprowadzić tylko w umiejętny i bardzo ostrożny sposób specjalista.
Błędne jest też twierdzenie, że fobię ma się przez całe życie. Leczenie jest możliwe, a opiera się ono głównie na psychoterapii, wspomaganej w wielu przypadkach farmakoterapią.
Agata Mijewska – psycholog
kom. 0 508 358 903
poddaje sie leczeniu