Agata Mijewska
W codziennym porozumiewaniu się z ludźmi bardzo znaczącą rolę pełnią tzw. środki niewerbalne. Nie zdajemy sobie sprawy, że znacznie ważniejsze od tego, co mówimy, jest to, w jaki sposób mówimy. Jeżeli ktoś zapewnia nas, że się na nas nie gniewa odwracając przy tym wzrok, bądź wychodząc z pokoju, trudno nam będzie uwierzyć w te słowa. Podobnie jeżeli ktoś z ironią w głosie powie, że mamy rację, prawdopodobnie nas to nie przekona. Widzimy więc, że istotny jest ton, natężenie głosu, tempo mówienia, a także najrozmaitsze dźwięki, które towarzyszą naszej mowie, choćby takie jak śmiech, czy westchnienia. Ponadto treść naszego przekazu wzmacnia również mimika twarzy, nasze gesty, a nawet odległość, w jakiej znajdujemy się z naszym rozmówcą. Warto więc świadomie wykorzystywać niewerbalne środki ekspresji, aby inni uważnie nas słuchali i abyśmy my budzili ich zaufanie.
Spróbujmy zatem delikatnie zwrócić się w stronę rozmówcy, co jakiś czas przytakiwać, okazać zrozumienie. Podtrzymujmy kontakt wzrokowy, jednak niech nie będzie to natarczywe wpatrywanie się prosto w oczy. W dyskretny sposób postarajmy się przybrać podobną do rozmówcy postawę. Oczywiście musi być ona stosowna do sytuacji. Wiadomo, że np. podczas spotkania biznesowego nie usiądziemy na krześle po turecku. Mówi się również o otwartej i zamkniętej (skrzyżowane nogi, ręce) postawie ciała, która to świadczy o naszym otwarciu wobec rozmówcy.
Komunikacja niewerbalna to bardzo obszerny temat, wielu ludzi uczy się jej u specjalistów. Nie sposób opowiedzieć zasad porozumiewania się z innymi w kilku słowach. Warto jednak zapamiętać najważniejsze: dbajmy o to, by komunikat niewerbalny był spójny z komunikatem werbalnym, czyli z tym co mówimy. Wtedy będziemy wiarygodni.