O nieudzielonym absolutorium z Jerzym Mikulskim, burmistrzem Wołomina Rozmawia Teresa Urbanowska.
– Na ostatniej sesji rady miasta, głównie ze strony dwójki radnych: Henryki Żabik i Czesława Sitarza pod Pańskim adresem padło wiele zarzutów. Rada postanowiła nie wypowiedzieć się w sprawie udzielenia absolutorium za ubiegły rok.
– Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu za rok 2004. Zwrócono uwagę na to, że dochód gminy w 2004 roku wzrósł o 10% w stosunku do roku 2003. Również bilans ubiegłego roku zamknął się, po raz pierwszy od wielu lat, nadwyżką budżetową w kwocie 852,860 zł., kiedy przez wiele lat był tylko deficyt budżetowy.
– Jeden z zarzutów dotyczył słabej ściągalności podatków. Czyżby coś w tej dziedzinie pogorszyło się?
– Ten zarzut dziwi mnie szczególnie. Zaległości podatkowe pochodzą głównie z lat wcześniejszych. Zmiany organizacyjne w wydziale oraz odnowa klasyfikacji gruntów do celów podatkowych, wykonane w 2004 roku, zaczyna przynosić efekty. Z roku na rok wpływy z zaległości podatkowym rosną i tak w 2002 roku wynosiły 238.604 zł, w 2003 roku wzrosły do 469.927 zł a w roku 2004 do 874.385 zł.
– Kolejny zarzut dotyczy stanu zobowiązań gminnych na koniec 2004 roku. Czyżby gmina była zadłużona bardziej niż w 2003 roku?
– Przecież ten stan to nic innego jak spłata kredytów inwestycyjnych poprzedniej kadencji oraz obecnej. Należałoby tu prześledzić stan finansów na koniec 2002 roku – gdy rozpoczynałem pracę na stanowisku burmistrza. Stan zobowiązań gminy wynosił wówczas 21.000.000 zł. w tym należności bieżące, spłaty rat kredytów długoterminowych oraz zobowiązań inwestycyjnych. Obecnie udało się go zmniejszyć do kwoty 13.956.486 zł.
– A co z pozyskiwaniem środków unijnych?
– Rozpoczynając obecną kadencję, wspólnie z Radą stwierdziliśmy brak przygotowania gminy do wystąpień o pozyskanie środków unijnych. Przystąpiliśmy więc do przygotowania dokumentów niezbędnych do ubiegania się o te środki:, choćby takich jak: Strategia Zrównoważonego Rozwoju Miasta i Gminy Wołomin, Wieloletni Plan Inwestycyjny do 2013 roku – przekształcony z Plan Rozwoju Lokalnego, Strategię Mieszkaniową czy Plany miejscowe (17 planów). Wieloletnie zaniedbania nie są możliwe do usunięcia w krótkim czasie. Cały czas trwają działania zmierzające do otrzymania przez gminę środków unijnych. W tym celu uporządkowana została gospodarka wodno – ściekowa na terenie aglomeracji Wołomin-Kobyłka z Funduszu Spójności, opracowano program końcowej rekultywacji i ukształtowania składowiska śmieci oraz selektywnej zbiórki odpadów w Wołominie. Dziwi więc decyzja rady, która przecież uczestniczy w tych pracach. Czyżby radni chcieli wyręczyć burmistrza w podejmowaniu decyzji? Nie sądzę, bo z decyzjami związana jest odpowiedzialność. A nie znam takiego radnego, który by przyznał się do błędu. Ja to potrafię.
– Dziękuję za rozmowę