Poetyckie refleksje

W wołomińskiej Herbaciarni odbył się wieczorek poetycki, którego bohaterem był Piotr Karczewski – mieszkaniec Wołomina, autor świeżo wydanego tomiku rozważań wierszem pt. ?Droga Krzyżowa” oraz dwóch tomików wydanych metodą kserograficzną.

– Jakie są Twoje osobiste odczucia po  Drodze Krzyżowej, podczas której odczytywane były Twoje rozważania?
– Nabożeństwo Drogi Krzyżowej na podstawie rozważań zawartych w mojej książce, dzięki przychylności ks. proboszcza Sylwestra Sienkiewicza, odbyło się w kościele parafialnym pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie. Inscenizację wyreżyserowała Alina Piątkowska. Nie ukrywam, że było to dla mnie szczególne przeżycie. To wyjątkowa przyjemność słyszeć swoją twórczość w innej interpretacji, w tym przypadku w interpretacji młodych ludzi związanych z wołomińskim Teatrem Wprost.
 

– Czym dla Ciebie jest Twoja  twórczość? Dlaczego piszesz poezję?
– Poezja jest dla mnie odskocznią od teraźniejszości oraz spojrzeniem w swoje wnętrze. Dobrze jest czasem uchwycić chwilę i spisać swoje odczucia, aby przekazać emocje. Liczę, że czytelnicy, którzy zapoznają się z moją twórczością, będą mogli dzięki niej odświeżyć wspomnienia, przeżyć coś od nowa, może w trochę inny sposób.
 

– Zadedykowałeś swój tomik żonie Monice oraz pokoleniu JP II. Dlaczego właśnie im?
– Żonie – Monice, ponieważ bardzo ją kocham. Jest dla mnie najważniejsza. Pokoleniu Jana Pawła II, dlatego, że są to wszyscy ludzie młodzi, nie tylko ciałem, ale i duchem. Dla nich to, co mówił ?nasz papież” było, jest i pozostanie bardzo ważne.
 

– Twórczość którego poety jest Ci najbliższa?
– Nie jestem osobą, dla której poezja jest całym światem. Staram się nie naśladować nikogo. Generalnie, dobre wrażenie na mnie robi poezja Adama Asnyka. Ostatnio przede wszystkim czytam utwory poetów, którzy publikują na stronie internetowej Artystycznego Wołomina.
 

– Jakie są Twoje plany na przyszłość związane z twórczością?
– Jeśli wszystko będzie się dalej pomyślnie rozwijało, na pewno chciałbym wydać drukiem wsparte oczywiście nową twórczością pozostałe dwa tomiki – ?Miodną krainę” i ?Nieuchwytną”, które zostały wydane w latach 90.
 

– Jesteś określany mianem propagatora ?małych ojczyzn”. Czy możesz przybliżyć, co to znaczy?
– Media niejednokrotnie negatywnie przedstawiają obraz Wołomina. Niesłusznie. Dzieje się tutaj wiele ciekawych rzeczy, koniecznie należy tu wspomnieć o Teatrze Wprost. W wołomińskim MDK, ale nie tylko, bo również w Herbaciarni, Galerii ?Korozja i Kolor” oraz w dworku Nałkowskich, jest organizowanych wiele interesujących kulturalnych imprez, koncertów oraz wystaw. Ponadto rośnie grono lokalnych artystów.
 

– Chciałabym prosić Cię o wskazanie swojego utworu lub jego fragmentu, który chciałbyś zadedykować czytelnikom Życia Powiatu Wołomińskiego? Dlaczego ten?
Czytelnikom Życia Powiatu Wołomińskiego pragnę zadedykować fragment rozważań do XI stacji ?Drogi krzyżowej”. Warto jest czasem pochylić się nad własnym życiem, a Wielki Post jest okresem temu sprzyjającym.

Znów stoję i słyszę jak gwóźdź Cię przeszywa,
Mój grzech Ciebie rani… gdzież wiara ma żywa.
I na co ja czekam wewnętrznie rozdarty,
Ty mówisz mi jeszcze: ?Jesteś tego warty!”.

Rozmawiała Elwira Bonisławska