Populistyczną demagogię uprawiają nie tylko parlamentarzyści, senatorowie. Uprawiają ją również samorządowcy w gminach i powiatach.
Łatwo można zauważyć, że Sejm stanowi niedoskonałe prawo. W polityce pleni się instrumentalne traktowanie prawa,
a powszechny poziom kultury politycznej jest dramatycznie niski. Populistyczną demagogię uprawiają nie tylko parlamentarzyści, senatorowie czy politycy na poszczególnych szczeblach władzy, uprawiają ją również samorządowcy w gminach
i powiatach. Byłem, jestem i będę orędownikiem odrzucenia takich form działania. Po raz kolejny zachęcam, zwłaszcza samorządowców, do podejmowania daleko idącego spokojnego dialogu w różnych debatach czy też sprawach, dla dobra nas wszystkich dla utrwalenia demokracji
w naszym kraju. Nie zatraćmy ogromnej szansy jaką jest możliwość rozwoju naszych gmin i powiatu. Znajomość praw i obowiązków dla każdego radnego musi być podstawowym warunkiem właściwego funkcjonowania samorządów. Równolegle z opracowywanymi planami rozwoju lokalnego w oparciu o „Strategię Rozwoju” powinien być opracowany program przeciwdziałania bezrobociu oraz aktywizacji lokalnego rynku pracy. Właśnie do kompetencji radnego samorządu powiatu należy uchwalanie powiatowego programu. Program ten powinien opierać się na filarach europejskiej polityki zatrudnienia. Działania w tym zakresie mogą korzystać ze wsparcia Europejskiego Funduszu Społecznego.
Uchwalić program nie oznacza, że mamy oczekiwać na gotowy projekt, który poddany zostanie ocenie, krytyce lub demagogicznej dyskusji. Prawem i kompetencją radnego jest zgłoszenie stosownych projektów w tym i innych tematach. Nie cedujmy więc wyłącznie zadań na zarządy, wójtów czy burmistrzów, ograniczając się wyłącznie do oceny lub uchwalenia. Obowiązkiem władz wykonawczych jest przede wszystkim realizacja zadań podjętych w drodze stosownych uchwał samorządowych. Jako radni powinniśmy zgłaszać – inicjować propozycję rozwiązań, czego nie czynimy. Radni ograniczają się do oceny i akceptacji przygotowanych uchwał. Niejednokrotnie da się zauważyć wkraczanie radnych w kompetencje władz wykonawczych, gdzie przyświecają temu niekoniecznie życzliwe intencje. Łatwo zauważyć także, że nie są określone kompetencje poszczególnych komisji problemowych. Następuje wkraczanie lub powielanie kompetencji innych komisji. Każda komisja zajmuje się prawie wszystkimi zagadnieniami, zwłaszcza takimi, gdzie można się wykazać demagogią, niekoniecznie kompetencją. Apeluję po raz kolejny do radnych wszystkich szczebli, odrzućmy populistyczną demagogię, spróbujmy razem rozwiązać problemy. Nie znaczy to, że mamy być bezkrytyczni i nieczujni w trakcie realizacji poszczególnych zadań. Niech więc przygotowania do sesji budżetowych będą początkiem prawidłowej kompetentnej współpracy, a zbliżające się święta Bożego Narodzenia faktem autentycznej życzliwości. Spełnienie tej życzliwości zależy od nas samych.