Nie samą Komisją Śledczą żyje Polak, chciało by się podsumować dwa ostatnie nerwowe miesiące.
Zagrzmiało, zatrzeszczało, lewica już ogłosiła kompromitację posła Józefa Gruszki i spółki, ale pod społecznym ciężarem pojazd Komisji wrócił w stare koleiny
i jedzie dalej, coraz bardziej obnażając brzydkie działania na szczytach władzy.
Wydaje się, że pierwsze zadanie, które przed nią Sejm postawił Komisja zakończyła. Ustalenie, mimo politycznej burzy może być tylko jedno. Zatrzymanie byłego Prezesa Orlenu było bezprawne, a oddziaływanie władz państwowych na Służby Specjalne i prokuraturę bezsporne i nieuzasadnione.
Pani prokurator, co prawda zawieruszył się pisemny wniosek z UOP o aresztowanie Modrzejewskiego, ale premier Miller i minister Siemiątkowski już spać spokojnie nie będą , a wniosku do Trybunału Stanu należy się spodziewać jeszcze w tej kadencji Sejmu.
Projekt Ustawy budżetowej z Sejmu poszedł do Senatu. Nie jest to łatwy budżet, choć premier Belka szumnie ogłosił oddalenie kryzysu finansów publicznych. Parę przegranych przez lewicę głosowań wymusi na rządzie RP jego głęboką korektę na etapie prac w zdominowanym przez SLD Senacie.
Głosowanie nad budżetem w Sejmie przesądziło już ostatecznie, że na szybkie wybory nie można już liczyć.
Samorozwiązania Sejmu też nie będzie a więc wybory parlamentarne i prezydenckie odbędą się razem jesienią.
Termin głosowania nad Konstytucją Europejską dalej niepewny, choć najwięcej głosów otrzymał pomysł PSL rozstrzygnięcia tej kwestii razem z wyborami samorządowymi a więc wiosną 2006.
Lewicowi zwolennicy Traktu Europejskiego chcą jak najszybciej głosowania, najlepiej łącznie z wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi, reszta niechętna Traktatowi, taktycznie zwleka licząc, że Wielka Brytania podejmie negatywną decyzję za nas.
Na andrzejki SLD-owski Senat podrzucił nam wszystkim gorący prezent. Ustawa o związkach partnerskich rozgrzeje emocje. W kolejce lewicowi liderzy trzymają aborcję i wyprowadzenie lekcji religii ze szkół – wiadomo, tonący brzytwy się chwyta ale chyba tym razem Naród nie da się nabrać na te zgrane chwyty. Na szczecie są też i dobre prezenty. W Ustawie budżetowej na 2005 rok są pieniądze na drogę S8 od Radzymina do Wyszkowa z nowym mostem na Bugu. Na obwodnicę Jabłonnej, drugi most w Zegrzu, sporo modernizacji i poprawy bezpieczeństwa ruchu na mazowieckich drogach krajowych. Na szczęście kończy się czas zażartych dyskusji a nadchodzi czas wykupów gruntów i samej realizacji.
Trudno pogodzić wszystkie racje szczególnie na silnie zurbanizowanych terenach podwarszawskich ale bez inwestycji, nowych dróg, modernizacji linii kolejowych nie może być zmiany na lepsze.
SERDECZNIE POZDRAWIAM
CZYTELNIKÓW I REDAKCJĘ.
Pogodnych i radosnych Świąt Narodzenia Pańskiego,
Szczęść Boże w 2005 roku.
Janusz Piechociński
poseł ziemi mazowieckiej
posel@piechocinski.pl