CHOINKA, to dla większości z nas najważniejszy element świąt Bożego Narodzenia. Musi być najpiękniejsza, żywa i pachnąca lasem. To oczywiste! Niestety,
z reguły nie zastanawiamy się skąd pochodzą sprzedawane na przydrożnych składach zielone drzewka.
Kilka tygodni przed świętami w lasach pojawiają się kłusownicy, których łupem padają najdorodniejsze okazy świerka i jodły. W obawie przed leśniczym, rabusie zakradają się o świcie by bezmyślnie niszczyć największe bogactwo okolicznych zagajników. Wobec perspektywy łatwego i szybkiego zarobku nie odstraszają ich kary i częste obławy.
Przed zakupem choinki powinniśmy zwrócić przede wszystkim uwagę na to skąd pochodzi, a w następnej kolejności na jej urodę. Kultywowanie tradycji nie powinno legalizować kradzieży.
Z okazji świąt sklepy ogrodnicze oferują bogatą i zróżnicowaną gamę drzewek w doniczkach. Do wyboru mamy dorodne świerki w różnych odmianach i jodły, które najpiękniej prezentują się w naszych domach. Po sezonie zimowym, można je przesadzić do ogródka lub posadzić ( za zgodą władz) w parku czy na skwerze. Takie działania to dobry wzór dla dzieci, które dorastać będą wśród drzewek posadzonych przez ich rodziców. Przykładem niech będą choinki w doniczkach na korytarzach urzędów i w innych publicznych miejscach. Tworzenie „gaju świętego Mikołaja” przekształcić się może w miły, wiosenny obyczaj naszego powiatu.
Z entuzjazmem poparł ten pomysł Waldemar Walczak, nadleśniczy z Drewnicy. Świerk dobrze rośnie na terenach podmokłych, a takich jest dużo w naszym powiecie. Nowe nasadzenia poprawiają stan poszycia leśnego. Poszukiwacze runa biorący udział w akcji będą więc mieli dobrą okazję odpłacić się naturze za jej dary. Trzeba tylko pamiętać, że rośliny nie lubią gwałtownych zmian temperatury. Jeśli choinka przez kilka dni będzie w ogrzewanym pomieszczeniu, nie można jej wystawić od razu na silny mróz. Na balkonie należy doniczkę owinąć, żeby nie przemarzły korzenie. Zdaniem nadleśniczego odpowiednią lokalizacją na świąteczny gaj byłby Ossów, miejsce historyczne i ważne dla nas wszystkich. Zobowiązał się wyznaczyć teren i służyć fachową pomocą.
Podczas wigilijnej wieczerzy życzymy sobie spełnienia marzeń. Sobie i wszystkim Czytelnikom z okazji świąt życzę, żeby „gaj świętego Mikołaja” zaczął rosnąć już tej wiosny.
O szczegółach akcji informować będziemy na stronie internetowej naszej gazety i nadleśnictwa Drewnica.
Bożenna A. Krzemińska