Na ostatniej sesji Powiatu Wołomińskiego doszło do niepotrzebnych zawirowań przy okazji których, politycy Ligi Polskich Rodzin chcą zbić kapitał polityczny „jako obrońcy uciśnionych”.
W ostatnim artykule pt.: „Każdy pomysł jest dobry” zachęcałem do składania pomysłów wspierających rozwój regionalny. Oczywiście każdy pomysł jest dobry lecz przemyślany i dla dobra ogółu. Z jednej strony należałoby się cieszyć, że nowe inwestycje pozwolą stworzyć nowe miejsca pracy oraz i to, że region będzie się rozwijał. Jak się okazało nowa inwestycja
w Wołominie w miejscu dawnej Huty Szkła nie do końca została w sposób prawidłowy przeanalizowana i skonsultowana z zainteresowanymi stronami. Forum Gospodarcze przy burmistrzu Wołomina nie konsultowało tak ważnej inwestycji, która zamiast przysporzyć miejsc pracy może być powodem likwidacji tych miejsc czyli likwidacji małych sklepów. W pełni podzielam obawy przedstawicieli wołomińskich kupców ale jednocześnie martwi fakt beztroskiego udziału w „forum gospodarczym” tych przedstawicieli, którzy mogli i powinni problem ten w sposób zdecydowany przedstawić zarówno burmistrzowi jak też samorządowcom. Wierzę w to, że wówczas nie doszło by do wydania niesprawiedliwej decyzji zezwalającej na budowę kolejnego obiektu handlowego w Wołominie o tak dużych powierzchniach sprzedaży. Przy omawianiu tej sprawy na ostatniej sesji Powiatu Wołomińskiego doszło do niepotrzebnych zawirowań przy okazji których politycy Ligi Polskich Rodzin chcą zbić kapitał polityczny „jako obrońcy uciśnionych”. Wszyscy samorządowcy są zobowiązani do czuwania nad tym, aby podejmowane decyzje służyły naszemu społeczeństwu. Ta troska musi być wyrażona przed podjęciem stosownych decyzji a nie po ich podjęciu. Fakt nie informowania radnych o ważnych decyzjach lub wydarzeniach na terenie powiatu nie przeszkadzał w robieniu zadymy członkom LPR, którzy mają swojego w-ce przewodniczącego Rady Powiatu, członka Zarządu Powiatu oraz przewodniczącego Komisji Rewizyjnej! Podjęte stanowisko przez radnych w czasie obrad sesji powiatowej w przedmiotowej sprawie jest słuszne ponieważ daje szansę na zmniejszenie społecznej szkodliwości, ale czy dochodzenie do tego stanowiska było poprawne – to pozostawiam bez komentarza. Osobiście czuję się odpowiedzialny za to, że każda tak rozwiązywana sprawa pomniejsza autorytet samorządowców, ale przecież jednostki w samorządzie nawet w najlepszych intencjach i sprawach się nie liczą – liczy się koalicja. Pragnę ponownie przypomnieć, że zarówno radni, burmistrzowie, wójtowie czy też Zarząd Powiatu, zostali wybrani przez społeczność lokalną i jej powinni służyć, to nasza powinność bez szukania sensacji. Nie tylko burmistrz, wójt czy starosta ponoszą odpowiedzialność za podejmowane decyzje. To my za dwa lata będziemy przed społeczeństwem naszego powiatu zdawali sprawozdanie ze spełnionej misji. Warto więc bez względu na barwy polityczne rozwiązywać problemy społeczne razem a nie kosztem drugiego, to wielka szansa na poprawę bytu i rozwoju naszego powiatu. Rozgrywki polityczne a właściwie personalne nie wróżą nic dobrego a więc będą hamowały procesy gospodarcze. Zachęcam do dialogu i wspólnego rozstrzygnięcia spraw dla dobra ogólnego. Mądrość jest w narodzie, więc słuchajmy Go i wyciągajmy właściwe wnioski. Te i podobne lekcje samorządowe mogą i powinny posłużyć do wypracowania dobrych zasad w procesie realizacji zobowiązań wobec naszej społeczności. Głęboko w to wierzę, że przy odrobinie dobrej woli jesteśmy w stanie sprostać obecnym wyzwaniom dla dobra naszej małej ojczyzny czyli naszego powiatu. Żadna władza zewnętrzna nie rozwiąże naszych problemów lokalnych, to my sami musimy je rozwiązać. Wielość rozwiązanych spraw, ich sposób rozwiązywania oraz skuteczność będą naszą oceną w najbliższych wyborach samorządowych.
Przeczytałem 2,5 raza i nic nie rozumie?
Szanowny Panie! – Oleksiak (wnioskuję , że radny)?
„Forum Gospodarcze przy burmistrzu Wołomina nie konsultowało tak ważnej inwestycji, która zamiast przysporzyć miejsc pracy może być powodem likwidacji tych miejsc czyli likwidacji małych sklepów. W pełni podziela Pan obawy przedstawicieli wołomińskich kupców”
a w następnym zdaniu
„Wierzę w to, że wówczas nie doszło by do wydania niesprawiedliwej decyzji zezwalającej na budowę kolejnego obiektu handlowego w Wołominie o tak dużych powierzchniach sprzedaży”
Czy aby nie dostrzega Pan , ze te dwa zdania są ze sobą sprzeczne?
Dla jasności nie jestem zwolennikiem LPR , właśnie dla tego , ze mają populistyczne skłonności, ale upolitycznianie tego merytorycznie oczywistego skandalu, zarzucając zbijanie kapitału politycznego „jako obrońcy uciśnionych”, jest oczywistym nadużyciem.
Panie radny – nawet jak złodziej mówi że 2+2=4 to nie można się zastanawiać czy to prawda.
Proponuję nie analizować na tym etapie intencji LPR-u i jak to prawda że „Głęboko Pan wierzy, że przy odrobinie dobrej woli jesteśmy w stanie sprostać obecnym wyzwaniom dla dobra naszej małej ojczyzny czyli naszego powiatu” to namawiam do walki z tym oczywistym „barbarzyństwem” (bo inaczej nie można nazwać takich inwestycji w centrum miast, których najważniejszą funkcją jest transfer dochodów lokalnej społeczności za granicę)
A tu 100% racji , w koalicji bez względu na barwy polityczne
Pozdrawiam
Pruszków
P.S.
Szanowna Redakcjo – Edward M. Urbanowski – w społeczeństwie nawet o minimalnej świadomości obywatelskiej, taka haniebna decyzja powinna być „samobójstwem politycznym” dla władz, które ją podjęły , bez względu na barwy polityczne – a to przecież tylko was zależy .
W nadziei, że już niedługo tak będzie GRATULUJĘ tej bardzo dobrej , interaktywnej strony internetowej , formuły waszego pisma (prawie rano, a ja to czytam :))i pierwszych sukcesów np. (PP-EKO).
Obawy „Agabronia” radzę potraktować jako dobre rokowania dla waszej misji :).
Wołomin wita Pruszków…;…czyżby hasło: „Mam przyjaciół w Wołominie” dało się przetransferować na: „Mam przyjaciół w Pruszkowie”? Witamy i zapraszamy częściej do czytania i komentowania
….
…. supermarkiety powinny rozdawać zupy dla potrzebujących …obowiązek ten -powinny mieć wpisany w pozwoleniu na działalność ..
Co za bzdury opowiadasz czy wymyslasz.Chyba reprezentujesz pomysly Lepera.Z takimi pomyslami zajdziesz wysoko…..Chyba miales „zamiar”skonczyc studia ekonomiczne…Powinno sie natomiast wszystko robic aby nie mial kto tych zup jesc.A wiec tworzyc miejsca pracy za godziwe wynagrodzenie.Jestem natomiast za tym aby te supermarkiety placily duze podatki, ktore moglyby ewentualnie tworzyc warunki do nowej formy „rozdawania” zupy a nawet drugiego dania, przez osoby lub instytucje w tym kompetentne bowiem to bardziej interesuje „system” niz tworzenie nowych miejsc pracy.
/Nie znaczy to ze pan Leper nie ma dobrych pomyslow/
Andrzeju, nie wiem, czy pomysły same wystarczą. Często pomysł bywa dobry, niestety sposób w jaki jest ów pomysł wprowadzany w życie, przeczy wcześnieszym zamiarom… niestety za czesto wychodzi z tych dobrych pomysłow coś co mozna skomentowac nastepująco: dobrymi chęciami i pomysłami wybrukowane jest……..(wiadomo co;))
….Jestem natomiast za tym aby te supermarkiety placily duze podatki,……….
już nie jeden polityk -obiecał ,że tak będzie i obiecanki tylko od wyborow do wyborów …a jak dobrze pomyślisz to przyznasz racje ,że na jedno miejsce pracy w super -… straciło 8 osób pracę ..a ta zupa to prowokacja …..a jeżeli czytasz gazety dokładnie to wiesz …KTO ROZDAJE CHLEB czy nawet tę ZUPĘ -potrzebującym ,a tak oburzyłeś się na moją propozycję …troszkę się rozejżyj …lub zapytaj księży …kto więcej wspiera akcje pomocowe …i ile ich jest …..
warto zauważyc, że np. podniesienie podatktów odbije się negatywnie nie na supermarketach ale na ludziach tam pracujących,ew. pośrednikach dostarczających produkty itd. (o ile może jeszcze bardziej się odbić-sądząc po tym co było nam dane obserwować w TV:()…najpierw trzeba zadbać o dobre mechanizmy kontroli i egzekwowania praw pracownika i obowiązków pracodawcy;/, potem zajmijmy sie nowelizacją innych przepisów.
..dlaczego tak uparcie płaczecie nad super… przeciez lepij nam bedzie bez nich ….dla nich przywileje ,a dla nas co …..uważacie że polak sobie nie poradzi ?…( tylko uczciwie ) …..