? Burmistrz powinien wyciągnąć konsekwencje służbowe wobec dyrektora Centrum Kultury w Tłuszczu ? uważa Robert Szydlik, przewodniczący Klubu Radnych Razem dla Gminy. ? Naszym zdaniem pan dyrektor nie sprawdził się w swojej roli ? wyjaśnia radny. Innego zdania jest Paweł Bednarczyk, burmistrz Tłuszcza.
Dyskusja o kulturze w Tłuszczu trwa od wielu miesięcy. Radni bacznie przyglądają się poczynaniom Henryka Wysockiego – dyrektora Centrum Kultury. Wysocki zastąpił na stanowisku Krzysztofa Białka, który powrócił na nie na krótko po przegranej w ostatnich wyborach samorządowych.
Odbywająca się w poniedziałek 17 września sesja rady w dużej części została zdominowana przez problemy z budżetem tłuszczańskiego CK. Stojąc przed radą, dyrektor Wysocki przez wiele minut, cytował obszerne fragmenty wypowiedzi zarówno swoich jak i innych osób jakie padały na poprzednich posiedzeniach rady i komisjach ? w ten sposób próbował uzasadnić swoje racje i przekonać radnych do konieczności wyrażenia zgody na zwiększenie dotacji na prowadzenie zarządzanej przez siebie instytucji. Przeprowadził więc analizę finansów jednostki, tłumaczył co miał na myśli w swoich wcześniejszych wystąpieniach, uzasadniał przyczyny niedoboru w kasie. Przekonywał radnych o tym, że od początku ich o wszystkim informował. Udowadniał, że gros wydanych pieniędzy pochłonęła organizacja między innymi rocznicy kolei. – Wszystkie te wydatki znane były radnym od samego początku co potwierdzają zapisy w protokołach ? przekonywał.
Użyte argumenty nie przekonały jednak większości radnych i prośba ponownie spotkała się z odmową ze strony rady pomimo próby obrony dyrektora przez burmistrza Pawła Bednarczyka, który podobnie jak dyrektor, nie krył zdziwienia postawą rady. – Gdy był w ubiegłym roku uchwalany budżet to podjęliśmy wspólnie decyzję, że gdy zabraknie dotacji na prowadzenie Centrum zostanie podjęta stosowna uchwała. Nie ulegnę teraz sugestiom niektórych radnych, którzy przekonują mnie, że dyrektor Wysocki jest osobą nieodpowiednią na tym stanowisku ? podkreślił zwracając się do radnych.
Rada pozostała nieugięta. – Naszym zdaniem, dyrektor organizując imprezy miejskie powinien je tak planować, aby koszty mieściły się w posiadanym budżecie ? uważa Robert Szydlik, szef Klubu Radnych Razem dla Tłuszcza, Klubu który po raz kolejny nie zgodził się na zwiększenie dotacji na funkcjonowanie placówki.
– Niepokojące jest to, że środki jakie pozostały do dyspozycji dyrektora do końca roku nie wystarczą nawet na pensje dla pracowników i ich pochodne. Nie można tak lekką ręką wydawać w nieskończoność pieniędzy na gaże dla artystów bo może się okazać, że nie tylko budżetu Centrum nie wystarczy ale również budżetu gminy ? podkreśla Szydlik. A swoją drogą ciekawe ile czasu tłuszczańscy radni pozostaną jeszcze nieugięci w swoim postanowieniu.
Teresa Urbanowska