Już w najbliższy weekend ruszą rozgrywki 1. ligi piłki nożnej. Naszego jedynaka na tym szczeblu ? Dolcan Ząbki ? wiosną czeka ciężka walka o utrzymanie. Sytuacja jest jednak dużo lepsza niż rok temu.
Ostatnie sparingi piłkarze Roberta Podolińskiego rozegrali ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, Zniczem Pruszków, Koroną Kielce, Legionovią Legionowo i Hutnikiem Warszawa.
Z piłkarzami z Pruszkowa Dolcan przegrał 0:1, natomiast ekipę z Nowego Dworu pokonał 1:0. Zwycięskiego gola strzelił Rafał Grzelak. Kolejny sparing gracze z Ząbek rozegrali z Koroną Kielce. W tym roku zespół prowadzony przez Leszka Ojrzyńskiego wygrał wszystkie cztery mecze w ekstraklasie. Natomiast ząbkowianom udało się pokonać czołowy zespół ekstraklasy w Kielcach 3:1. Bramki zdobyli: Tataj, Chwastek i Stańczyk. Dla Macieja Tataja był to szczególny mecz. Jest wypożyczony właśnie z klubu z Kielc. Poniekąd utarł nosa trenerowi Ojrzyńskiemu, który go odrzucił. Honorową bramkę dla ?złocisto-krwistych? strzelił Vuković. Najlepszym strzelcem sparingów był Maciej Tataj. Zdobył trzy bramki.
Ostatnie sparingi graczy trenera Podolińskiego to czwartoligowe Hutnik Warszawa i Legionovia Legionowo. W meczu z piłkarzami z Legionowa bramkę strzelił Robert Chwastek. Natomiast z Hutnikiem już nie udało się wygrać. Hutnicy pokonali ząbkowian 2:0. Był to ostatni sparing przed meczem z Kolejarzem Stróże na wyjeździe.
Najbliższy rywal piłkarzy z Ząbek to rewelacja rozgrywek 1. ligi. Rok 2011 zakończyli na wysokim piątym miejscu. Jesienią Dolcan przegrał z Kolejarzem u siebie 1:2. Natomiast pierwszy zespół, jaki przyjedzie do Ząbek, to Górnik Łęczna. Rywal ciężki, ale do ogrania. Do tego w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań.
Z bezpośrednimi sąsiadami z tabeli Dolcan zagra na wyjeździe. Wyjątkiem jest Olimpia Grudziądz. Natomiast do Ząbek poza Górnikiem Łęczna przyjedzie też Zawisza Bydgoszcz, Pogoń Szczecin i Arka Gdynia, czyli zespoły z czołówki, które bardziej odpowiadają ząbkowianom. Jednak aby się utrzymać, trzeba szukać punktów ze wszystkimi. I z dołem, i z górą tabeli.
Do Ząbek już pewnie nie przyjdzie żaden nowy piłkarz poza wcześniej wspomnianymi. Jak gracze prowadzeni przez Roberta Podolińskiego zostali przygotowani do rundy rewanżowej, przekonamy się w niedzielę, kiedy to trzeba będzie zagrać w Stróżach, z miejscowym Kolejarzem. I oby o utrzymanie nie trzeba było się martwić do samego końca…
Przemysław Kur