XI Powiatowy Zlot Klubów Seniora

21 września w Klubie Jeździeckim ?Galop? w Zielonce odbył się XI Powiatowy Zlot Klubów Seniora. Do tej pory organizowano go w czerwcu. Tym razem jednak to wrześniowa pogoda sprzyjała naszym seniorom i sprawiła, że mogli bawić się w plenerze.

Spotkanie zostało zorganizowane przez Krystynę Klimecką, dyrektora Mareckiego Ośrodka Kultury, reprezentującą Porozumienie Domów i Ośrodków Kultury Powiatu Wołomińskiego, oraz Andrzeja Zbyszyńskiego występującego z ramienia Starostwa Powiatu Wołomińskiego.

Wśród zaproszonych gości pojawiły się władze powiatu i poszczególnych miast, m.in. starosta Powiatu Wołomińskiego Piotr Uściński, burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, burmistrz Tłuszcza Paweł Bednarczyk, wójt Gminy Jadów Dariusz Kokoszka, burmistrz Kobyłki Robert Roguski i wójt Gminy Strachówka Piotr Orzechowski.

Spotkanie poprowadziła Izabela Wilczak. Po raz pierwszy zagrał zespół Klarys, którego muzykę chwalili wszyscy uczestnicy zlotu.

? Bardzo nam miło spotkać się z państwem w tak fantastycznym gronie. Staraliśmy się bardzo, by to spotkanie było wspaniałe. Cieszymy się, że jesteście, Państwo, dzisiaj z nami. To całe przedsięwzięcie, myślę, że zapiszą Państwo złotymi literami w swoich sercach po raz jedenasty ? mówiła podczas powitania Krystyna Klimecka.

Łącznie na zlot przyjechało ok. 500 osób z domów i ośrodków kultury w Dąbrówce, Jadowie, Klembowie, Kobyłce, Markach, Radzyminie, Tłuszczu, Wołominie, Ząbkach, Zielonce i Strachówce. Najwięcej seniorów przybyło z Wołomina ? 180 osób zrzeszonych w 10 organizacjach kombatancko-emeryckich. Wyjazd członków wołomińskich klubów był w całości finansowany z funduszy gminnych, których dysponentem na mocy uchwały z 2005 r. o wspomaganiu i integracji organizacji zrzeszających osoby starsze jest Ośrodek Pomocy Społecznej.

Z Wołomina przyjechała m.in. pani Tamara Kozłowska, przewodnicząca Sekcji Emerytów i Rencistów Związku Nauczycielstwa Polskiego, która na zlotach bywa od ok. 6 lat.

? Te imprezy są fantastyczne. Uważam, że to jest bardzo dobry sposób integracji wszystkich. Ludzie przyjeżdżają, są odpowiednio ubrani, spotykają się ze znajomymi seniorami z innych miast. Mają okazję porozmawiać chociażby z burmistrzem, który podchodzi do każdego stolika i zaczyna rozmowę. W zasadzie te zloty się nie zmieniają. Mamy występy, mamy tańce. Zawsze jest część artystyczna, zawsze są przedstawiciele powiatu, władze z poszczególnych miast. To jest bardzo miłe, bo nieraz jesteśmy tak oddaleni od tego urzędu, nie mamy styczności z życiem publicznym, niektórzy nawet nie wiedzą, jak wygląda burmistrz ? mówiła pani Tamara.

Powiatowy Zlot Klubów Seniora jest jedynym spotkaniem w roku, podczas którego mogą się integrować seniorzy z całego powiatu. Dla ludzi starszych te spotkania są bardzo ważne, bo mogą zapoznawać się z osobami z innych miejscowości. To dla nich odskocznia od codziennych obowiązków i problemów.

Wyjątkowe jest to, że ludzie należący do organizacji zrzeszających osoby starsze opiekują się sobą wzajemnie. Dzwonią do siebie, odwiedzają te osoby, które same nie mogą już przychodzić na spotkania. W Klubach Seniora działają także panowie, choć jest ich zdecydowanie mniej. Zdarza się również, że pełnią oni ważne funkcje, jak np. pan Wiktor Oleśkiewicz, który jest prezesem Towarzystwa Gospodyń Wiejskich ?Nadbużanki? z Kuligowa.

Seniorzy, z którymi rozmawiałam, jednogłośnie stwierdzili, że takie spotkania, jak Powiatowy Zlot Klubów Seniora, są bardzo potrzebne, ale jest ich po prostu za mało.

Mamy się kim chwalić, bo seniorzy jeżdżą na wycieczki, noszą swoje regionalne stroje i nie narzekają, że im źle, chociaż często nie posiadają wystarczających funduszy na realizację swoich planów. Czasem jednak wystarczy po prostu docenić osoby z Klubów Seniora, bo jak mówił, podczas powitania, Piotr Uściński: ? Wśród ludzi młodych nie ma tyle uśmiechu, co wśród ludzi starszych i bardzo chcemy się zarazić tym uśmiechem na co dzień.

Urszula Wysocka